Mery to tak nie do końca. Działalność masz zawieszoną a nie zlikwidowaną a to jest różnica. Nie ponosisz pełnych kosztów, ale opłaty związane chyba z ubezpieczeniem zdrowotnym musisz uiszczać. Dokładnie nie pamiętam jak to wygląda. Miałem kiedyś wspólnika , który w te sposób sobie kombinował.