Kornikowo - Forum stolarskie
Akcesoria stolarskie / meblowe => Okucia, siłowniki, szuflady, prowadnice, wyposażenie szafek => Wątek zaczęty przez: gwd w 2019-02-03 | 12:18:51
-
Dlaczego w danych technicznych prowadnic rolkowych Blum (aby być dokładnym 230M4500) podane jest, że bok korpusu szuflady powinien być min. 17mm poniżej koprusu który jest nad tą szufladą?
Domyślałem się, że ten luz może być niezbędny do wyjęcia szuflady ale srawdzałem na jakiejś szufladzie rolkowej w szafce z Ikea i wydaje się, że 0,5 cm jest wystarczające.
-
Dokładnie po to to jest. Jak szarpniesz to może i 5mm wystarczy ale przecież nie chodzi o to by się szarpać.
-
Sprawdziłem dokładnie. Oczywiście na tej szafce z Ikea ale podejrzewam, że prowadnice rolkowe są jakoś standaryzowane i Blum nie odbiega wymiarami. Ale to być może Specu skomentuje jeśli jest inaczej.
Jeśli front nie wychodzi poza korpus szafki (tak jest w tej mojej szafce) to faktycznie te 5 mm wystarczy bez żadnego szarpania się.
Dodałem jednak deskę jako imitację frontu 16 mm i wówczas 10 mm starcza na styk.
Zatem ta rekomendacja Bluma min. 17 mm wydaje się lekko na wyrost.
Prawda jest też taka, że na operowanie obciążoną szufladą nie jest komfortowe jeśli coś jest na styk i zdecydowanie lepiej mieć zapas. Wówczas jednak to nie jest wartość minimalna bo jako minimalna powinna być padana taka, która wogóle umożliwia montaż/demontaż.
Jeszcze jedna sprawa mi przychodzi do głowy. Na ten wymiar ma znaczenie na ile jest realizowany niepełny wysów.
Nie wiem jak jest w Blumie bo w katalogu akurat nie ma takich danych ale w GTV częściowy wysów jest zależny od długości prowadnicy. Zatem im większy wysów (tym samym większa długość nie pałnego wysówu) tym wysokość tej szczeliny powinna być większa.
Teoretycznie bo Blum podaje tylko jedną wartość dla wszystkich długości prowadnic czyli 17 mm.
I bądź tu mądry czy to jest dla najkrótszej (250 mm) czy najdłuższej (800 mm) prowadnicy z typoszeregu. Czy też bez względdu na długość prowadnicy tyle samo zostaje w szafce (chociaż trudno to sobie wyobrazić). Bo 100 mm brkau wysuwu dla prowadnicy 250 mm to 40% a dla 800 mm to ok. 12%.
-
No nie za bardzo jest na wyrost. Część prowadnicy, którą montujesz do korpusu ma rolkę z przodu. Część montowana do skrzynki szuflady ma rolkę z tyłu. Te 17mm jest po to, żebyś mógł wyjąć szufladę. Po prostu w pewnym momencie przy wyciąganiu jedna rolka musi wjechać na drugą a tym samym cała skrzynka idzie w górę. Jeżeli masz nad szufladą stały wieniec to musisz zachować ten wymiar. Tzn na pewno te 17mm jest z jakimś luzem ale ile da się oszukać to musisz sam zmierzyć. Jak masz szuflady jedna pod drugą to te 17mm musisz zachować tylko dla górnej, która jest pod stałym wieńcem. Reszta szuflad może mieć mniej ale będziesz musiał je wyjmować po kolei zaczynając od góry.
-
Sory za posta pod postem. Nie umiem edytować tak, żeby dodać załącznik. Nie wiem na ile dokładny jest model tej prowadnicy z dynaloga ale tutaj widać, że między spodem tylnej rolki a górą przedniej jest ponad 15mm czyli wygląda na to, że te 17mm potrzeba. Jak będziesz miał mniej to się szuflada sklinuje z wieńcem i jej nie wyjmiesz. Te ikełowe mają pewnie podobnie tylko coś tam nie tak sprawdziłeś pewnie.
-
Jeśli front nie wychodzi poza korpus szafki (tak jest w tej mojej szafce) to faktycznie te 5 mm wystarczy bez żadnego szarpania się.
Dodałem jednak deskę jako imitację frontu 16 mm i wówczas 10 mm starcza na styk.
Zatem ta rekomendacja Bluma min. 17 mm wydaje się lekko na wyrost.
Nie bardzo rozumiem co masz na myśli. Może mówimy też o różnych sprawach. Wyciąganie i wysuwanie to nie to samo w moim toku myślenia.
-
Znaczy , że jak wkładasz to i wyciągasz a jak wsunąłeś to i wysuwasz ?
Efekt w sumie podobny ;)
-
Pisałem o wyciąganiu/wyjmowaniu szuflady. Kris podniósł ciekawy temat, który faktycznie trzeba wziąć pod uwagę. Nie chcę mi się iść jeszcze raz robić eksperymentów ale wydaje mi się, że faktycznie ta kumulacja wysokości rolek występuje przy wyciąganiu szuflady na wprost. Ale można też lekko podnieść front szuflady i wtedy szuflada jakoś sprawniej wychodzi.
-
Szczerze Panowie. Poza oczywiście dojściem do rozwiązania tematu jedynie w celu satysfakcji nie wiem gdzie tu jest problem.
Może nie rozumiem. Nikt nie robi przecież szuflad tak na ciasno.
-
Już chyba jesteśmy na właściwym tropie skąd te akurat 17mm.
Część szuflad na drobiazgi będę robił bardzo płytkich więc te 17mm mi akurat robi różnicę.
-
więc te 17mm mi akurat robi różnicę.
To wybierz inną prowadnice i będzie po problemie. Tandem z bluma potrzebuję jakieś 2-3 mm aby wyjąć skrzynkę z korpusu.
-
To może ja się wtrącę kiedyś zrobiłem biurko z taką szufladą jakoś to ( na siłę pod kątem ) włożyłem ale nie wiem czy teraz dam radę wyjąć
-
Mocne tak zwane "zero clearence" ;)
Tendem potrzebuje jeszcze wiecej miejsca bo 24mm (tylko od dołu).
Zresztą przy zabudowie warsztatowej i kilkkudziesięciu prowadnicach taka opcja cenowo i tak odpada.