Kornikowo - Forum stolarskie
Obróbka metalu => Sprzęt i osprzęt => Wątek zaczęty przez: orb w 2019-12-31 | 15:06:52
-
Jak w temacie, szukam jakiegoś w miarę trwałego zestawu, gwinty M6-M10 (ewentualnie do M12).
Znam firmę Jonnesway (klucze): https://allegro.pl/oferta/gwintowniki-i-narzynki-m3-m12-komplet-50szt-uchwyt-8339789541
Sa też jeszcze inne:
https://allegro.pl/oferta/gwintowniki-narzynki-m2-m18-110el-stal-wolframowa-8418660530
https://allegro.pl/oferta/gwintowniki-narzynki-m2-m18-110el-stal-wolframowa-8418660530
A czym one się różnią poza kolorami, cholera wie. Jeśli macie styczność z czymś takim to czekam na sugestie. Z drugiej strony te zestawy chyba nie służą do gwintowania od zera, a mi to będzie raczej potrzebne.
-
Może Alpen? Np taki.
https://phuabc.com.pl/16-sztukowy-zestaw-gwintowinkow-narzynek-alpen-708000161?from=listing&campaign-id=21
-
Może Alpen? Np taki.
https://phuabc.com.pl/16-sztukowy-zestaw-gwintowinkow-narzynek-alpen-708000161?from=listing&campaign-id=21
Troche mało po jednym gwintowniku. Nie widze mozliwości nagwintowania jednym.Chyba że jest gwint maszynowy.
-
Lepiej poskładać sobie zestaw z narzędzi dobrej firmy np fanar zamiast chińszczyzny. Można na allegro albo olx kupić nowe jako używane albo mało używane w dobrych piniądzach. W zeszłym roku kupiłem tak prawie wszystkie normalnego szeregu od M2 do M20.
Narzynkę M12 mogę Ci dać bo mi się 3 zebrały przypadkiem.
-
fanar daje radę
-
O fanar słyszałem, że komuś strzelił. Co do reszty, wolałbym gotowy zestaw, niż zbierać. 5-6 rozmiarów.
-
http://sklep.eltech.com.pl/zestaw-narzedzi-do-gwintowania-recznego-czb-31-hss,3,247043,52936
Mam taki zestaw, polecam., idą nawet w kawasiaku pomimo iż są do zwykłej stali. Tylko trzeba to robić z głową i z olejem. Trzystopniowe dłużej pożyją, fakt trzy razy trzeba jechać jeden otwór, no ale chyba nie chodzi o seryjną produkcję.
O fanar słyszałem, że komuś strzelił.
Znam asów co zajadą wszystko, nawet najtrwalsze narzędzia, ale to nie znaczy że gwintowniki są złej jakości.
-
http://sklep.eltech.com.pl/zestaw-narzedzi-do-gwintowania-recznego-czb-31-hss,3,247043,52936
Mam taki zestaw, polecam., idą nawet w kawasiaku pomimo iż są do zwykłej stali.
Ok, dzięki za linka i informacje. O taki zestaw mi w zasadzie chodziło, 3-stopniowy.
-
Zapomniałem spytać - jaki jest tam skok gwintu, standardowy?
-
Tak, są standardowe skoki.
Jak byś potrzebował mniejszej rozpiętości gwintów, to z tego co pamiętam były też mniejsze zestawy, musiałbyś zerknąć w katalog Fanar.
-
Ok, dzięki za informacje. Zajrzę co tam mają na stanie, chociaż zestaw, który podałeś jest w sam raz. Praktycznie większość ofert np. na allegro ma elementy tylko do poprawiania gwintów. Nie każdy sprzedawca o tym pisze.
-
Na allegro czy olx to większość już w h**a tnie, manipulacja słowami kluczowymi i zdjęciami. Ja zawsze sprawdzam na stronie producenta co i jak.
-
fajnie mieć cały zestaw ale zastanów się czy jest Ci potrzebny, najlepiej kupić te których będziesz używał, jak wiadomo dobre =drogie
-
Kupuję na sztuki gdy mi jakiegoś brakuje. W lokalnym sklepie mają fanar-a i nie mogę złego słowa powiedzieć....
-
Ja posiadam zestaw Fanar, przy mojej intensywności użytkowania pewnie wytrzyma do kolejnej dekady.
Teraz raczej bym nie kupił tak dużego zestawu bo są w nim elemnty, których nigdy nie ruszałem.
Wykorzystuje raczej hobbystycznie.
-
Niby są tańsze zestawy od nich, ale bez oprawek.
-
Te w metalowych pudełkach?
Jak masz okazję zakupić gdzieś tanio oprawki to można tak zrobić. Te w zestawie mają dosyć małe ramiona i ja np. jak nacinam gwint zewnętrzny M12 narzynką to już czuć siłę.
-
Na małe ramiona wystarczą 2 rurki na wcisk, to nie problem.
-
@drhambone (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=242), linkowany zestaw fanaru może nie jest za duży, ale faktycznie daje radę. Ostatnio przedłużałem narzynką gwint na śrubie M10 o twardości 8.8. Do gwintowania używam tereboru i idzie bez problemu. Przeważnie 1.5 - 2 obroty ruchem jednostajnym, później jeden "wstecz", żeby złamać wióra. Bez szarpania, nagłych ruchów. Niby rzeczy na pozór proste, ale nie mam za bardzo doświadczenia w gwintowaniu, więc każda uwaga cenna.
-
Ja kupowałem Fanar na sztuki ( po 3 sztuki :) ) i sobie bardzo chwalę. Do tego dokupiłem też od razu wiertła odpowiednich średnic ( kiedyś nie wiedziałem, że tak należy ). Kupowałem też komplety, ale zostało mi po jednym lub dwóch z rozmiaru lub nie - szybko się łamały - fakt, były tanie :(. Te z Fanaru nawet spokojnie zakładam do gwinciarki akumulatorowej i daje radę - polecam.
Rozmiar wiertła do gwintownika: https://artykulytechniczne.pl/blog/jak-dobrac-wiertlo-do-gwintu/
-
Dobrze wiedzieć. Wiertła mam u siebie tylko połówkowe i jakieś tam pojedyńcze sztuki pod nity. Trzeba będzie się rozejrzeć.
-
W pracy używamy 1,2,3 fanar
A maszynowe garant i emuge (hss-e)
A wiertła tylko hss-co nie licząc oczywiście weglikow
-
Ja od jakiegoś czasu używam zestawu z Fanara, swoje kosztował, ale póki co wytrzymuje te moje pojedyncze obróbki:
https://www.e-darmet.pl/zestaw-narzedzi-do-gwintowania-czd-40-hss-fanar-z1-040011-0000-id-53716.html
-
Ja ostatnio ukręciłem gwintownik wykańczający M6, ale to przez swoją głupotę, gwintowałem jak maszynowym bez łamania wióra i do tego bez chłodziwa, no i poszło :)
Tak że niezniszczalne nie są, ale jak się dba to będą długo służyć.
Pozdrawiam
Tomek
-
Pewnie za duża siła. Kiedy wyczuję większy opór, nawet podczas łamania wióra, to staram się obracać w tę i nazad z wyczuciem, aż puści. Czasem podleję olejem, wypłynie trochę wiórów i idzie dalej. Na razie jestem zadowolony z zestawu.
-
Dokładnie, duża siła, pośpiech, wku**ienie że to tak wolno idzie, brak chłodziwa po potem wszystko upi*****ne, no i stało sie. Ewidentnie moja wina.