Obróbka metalu > Sprzęt i osprzęt

Spawarka Mig bez gazu

<< < (3/3)

terminux:
Od wielu lat mam spawarkę Shermana na drut samoosłonowy i nie narzekam. Nie robię dużo, rocznie może 2 szpulki drutu to max co wyspawam.
To co spawałem jeszcze sie trzyma może nie jest zbyt piekne ale daje radę.
Spawarkę kupiłem jakoby robioną na rynek niemiecki z miedzianym uzwojeniem i jedyne co zmieniłem to końcówkę prądową.

raw:
Ciekawe co te nowe spawarki shermana warte. Dokupiłem zacisk masowy i uchwyt elektrodowy tej marki myśląc, że są w miarę zrobione. Zacisk ma blaszki stalowe miedziowane (jedyna miedź to tak-mi-się-zdaje plecionka łącząca te blaszki), a uchwyt elektrodowy stałą szczękę mosiężną, natomiast dociskową stalową "mosiądzowaną", czy cholera wie jaką technologią kosmiczną zrobioną. Majątku nie kosztowało, ale po co miedziować blachę stalową i wprowadzać w błąd.

Sławek_68:

--- Cytat: raw w 2021-01-03 | 00:05:56 ---Majątku nie kosztowało, ale po co miedziować blachę stalową i wprowadzać w błąd.

--- Koniec cytatu ---
Miedziowanie stosuje się w celu zabezpieczenia antykorozyjnego.Tu raczej nie chodzi o wprowadzanie w błąd, bo miedziowanie techniczne jest znane od dawna.

raw:


Chałwa im za to w takim razie, bo zatroszczyli się także o podkładki, nakrętki i o wszystko! Bardzo elegancko uwite gówno, niczym silniki pseudomiedziane. :P

Żeby nie było - w torrosie dali taki sam szit, tylko nie pofarbowany na kolor miedziany. Jedynie dołączony uchwyt elektrodowy ma wszystkie elementy mosiężne.

pinkpixel:
w tym zakresie cenowym Magnum Mig 160, Weldman Micro Mig 190, albo Stamos S-MIGMA-155 - tak bym celował i chyba w tego weldmana ;D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej