Witam, jestem w trakcie szukania nie dużej spawarki Mig w drucie samoosłonowym z możliwością ewentualną podpięcia gazu oraz spawania inwertorowego. Myślałem nad Parksidem ale na alledrogo też w ciul tego. Miał ktoś styczność z jakimkolwiek tym sprzętem i jakieś porównanie jest?

Jaki budżet?

Celowałem 500-800zł

Zobacz produkty SHERMAN albo Magnum. Obie zmieścisz w budżecie
Spawanie bez gazu tylko z doskoku. Po pierwsze drut drogi a po drugie gazu tyle, że ledwo widać co się robi. Jak bym musiał to już lepsza elektroda

Mam magnuma z osłoną co prawda i synergią. Ale nie mogę narzekać na markę. Tu co prawda chybaby wypadało szukać opinii o konkretnym modelu.

miałem parkinsona, po przyspawaniu dwóch kątowniczków odsprzedałem tu na forum, nigdy więcej migomatu na drut osłonowy bez gazu !!!
to jak jazda po wybojach wozem drabiniastym bez zawieszenia i stalowych kołach bez gum, niby du*e wiezie ale wole iść pieszo

Tak jak Ozi napisał. Jak masz robić metodą Flux (mig to spawanie w osłonie gazu obojętnego, mag w gazie aktywnym), to lepiej metodą mma. W miarę dobry do potrzeb garażowych inwerter mma dostaniesz w granicach 500-600zł. Jeśli chcesz półautomat którym również nie będziesz się wkurzał robić elektrodą to licz 1300, 1500zł. Osobiście kupiłem ideala tecnomig 205 z synergią, dostaniesz w tej cenie. Podobno z takich półautomatów w miarę dobry jest terros.  Osprzęt, czyli butlę, reduktor itp możesz dokupić później w miarę możliwości

druty "mig" to zło - będzie tylko brzydko i drogo

Cytat: Stachmiesz w 2021-01-01 | 19:40:11 terros

Torros, sprzedają na allegro: https://allegro.pl/uzytkownik/SharxPolska?order=p&bmatch=cl-dict201214-ctx-fd-uni-1-5-1218

Znajdziesz ich też na fb, yt.

Jeśli czegoś nie jesteś pewien to można zadzwonić, ściemy raczej nie walą, trochę z gościem rozmawiałem. Przewody dają niestety aluminiowe, chyba, że uwzględniono inaczej w aukcji - chociaż nie kręcą - mówią jak jest. Zacisk masowy z blaszką stalową miedziowaną, przynajmniej w małej mma. Ciekawy system gwarancji. Tyle, że kwotę nieco przekracza.

No właśnie mnie szlag trafia jak mam spawać elektrodą. Uczony w szkole byłem na migomacie, więc ciężko przestawić się na elektrode. z tego co widziałem niektóre mają możliwość podłaczenia gazu, więc nie wykluczam w przyszłości dokupienia butli. Chodzi o to ze jak próbuje coś precyzyjniej "załatać" no to elektrodą nie pójdzie, nawet ze względu na moje umiejętności.

Od wielu lat mam spawarkę Shermana na drut samoosłonowy i nie narzekam. Nie robię dużo, rocznie może 2 szpulki drutu to max co wyspawam.
To co spawałem jeszcze sie trzyma może nie jest zbyt piekne ale daje radę.
Spawarkę kupiłem jakoby robioną na rynek niemiecki z miedzianym uzwojeniem i jedyne co zmieniłem to końcówkę prądową.

Ciekawe co te nowe spawarki shermana warte. Dokupiłem zacisk masowy i uchwyt elektrodowy tej marki myśląc, że są w miarę zrobione. Zacisk ma blaszki stalowe miedziowane (jedyna miedź to tak-mi-się-zdaje plecionka łącząca te blaszki), a uchwyt elektrodowy stałą szczękę mosiężną, natomiast dociskową stalową "mosiądzowaną", czy cholera wie jaką technologią kosmiczną zrobioną. Majątku nie kosztowało, ale po co miedziować blachę stalową i wprowadzać w błąd.

Cytat: raw w 2021-01-03 | 00:05:56 Majątku nie kosztowało, ale po co miedziować blachę stalową i wprowadzać w błąd.

Miedziowanie stosuje się w celu zabezpieczenia antykorozyjnego.Tu raczej nie chodzi o wprowadzanie w błąd, bo miedziowanie techniczne jest znane od dawna.

Chałwa im za to w takim razie, bo zatroszczyli się także o podkładki, nakrętki i o wszystko! Bardzo elegancko uwite gówno, niczym silniki pseudomiedziane.

Żeby nie było - w torrosie dali taki sam szit, tylko nie pofarbowany na kolor miedziany. Jedynie dołączony uchwyt elektrodowy ma wszystkie elementy mosiężne.

w tym zakresie cenowym Magnum Mig 160, Weldman Micro Mig 190, albo Stamos S-MIGMA-155 - tak bym celował i chyba w tego weldmana