Kornikowo - Forum stolarskie
Narzędzia elektryczne mobilne => Osprzęt => Wątek zaczęty przez: Neckuu w 2023-04-13 | 19:50:37
-
Witam korników,
Pytanie kieruje do posiadaczy zagłębiarek Makita sp6000 ale opinie posiadaczy innych firm też chętnie poznam.
Jak wygląda u was jakość prowadnic Makita? Są proste czy idą w banan? Posiadam dwie prowadnice jedna 1,5m i 1m.
Dłuższa idzie w banan gdzie jest klawiszowanie około 1 mm. Zamówiłem teraz 1m z nadzieją że krótsza, to będzie prosta.
Niestety też idzie w banan. Co prawda mniej około 0,5 mm. Jest w ogóle szansa dostać idealną prowadnice? Jak to u was wygląda.
Wiem że meblarstwo to nie loty w kosmos ale jakoś wbiło mi to ćwieka. Chciałbym aby chociaż jedno z moich amatorskich
narzędzi trzymało wymiary a błędy wynikały tylko z winy operatora :D
-
Dłuższa idzie w banan gdzie jest klawiszowanie około 1 mm
Może szczegółowiej bo wg. mnie rozumienie (idzie w banan ) to wygięcie w łuk ale wg. której krawędzi. A klawiszowanie to wg. mnie uskok ale która krawędź wobec której krawędzi.
Mam 3 szyny Makita , na wierzchu mam tylko 1000 mm jest lekko wygięta , leżąc na płaskim z jednej strony trochę ( patrząc okiem) odstaje/unosi się do góry , ale jak się używa ścisków to nie przeszkadza.
Z mojego doświadczenia nie da się idealnie połączyć szyny 1000 z szyną 1500 , prawdopodobnie gdzie indziej produkowane lub na innych maszynach. Kiedyś widziałem filmik o szynie 3000 i jak zmierzyli sznurkiem to chyba krawędź z gumą była wklęśnięta ok. 3 mm czyli cięcie mogło być wykonane po łuku.
-
Mam i 3metrową i jest prosta. Może jakaś wadliwa partia albo szkody transportowe.
-
Mam jedną szynę, 1.5m. Prosta jak płyta meblowa. Znaczy nie odstaje.
-
Dłuższa idzie w banan gdzie jest klawiszowanie około 1 mm
Może szczegółowiej bo wg. mnie rozumienie (idzie w banan ) to wygięcie w łuk ale wg. której krawędzi. A klawiszowanie to wg. mnie uskok ale która krawędź wobec której krawędzi.
Mam 3 szyny Makita , na wierzchu mam tylko 1000 mm jest lekko wygięta , leżąc na płaskim z jednej strony trochę ( patrząc okiem) odstaje/unosi się do góry , ale jak się używa ścisków to nie przeszkadza.
Z mojego doświadczenia nie da się idealnie połączyć szyny 1000 z szyną 1500 , prawdopodobnie gdzie indziej produkowane lub na innych maszynach. Kiedyś widziałem filmik o szynie 3000 i jak zmierzyli sznurkiem to chyba krawędź z gumą była wklęśnięta ok. 3 mm czyli cięcie mogło być wykonane po łuku.
Wygięcie mam na myśli lewo/prawo patrząc na szynę od góry kiedy leży na płycie (zdjęcie pierwsze). Klawiszowanie mam na myśli że kiedy przykładam liniał (zdjęcie 2) naciskając na zmianę na końce liniału jest luz, wybrzuszenie na środku. Te wytłoczenie po którym chodzi piła nie jest równoległe przez co cięcie też pójdzie w banan. Nie chodzi mi o wygięcie po krótkiej krawędzi bo szyna zawsze się dopasuje do materiału na którym leży.
Pozdrawiam
Zdjęcie 1: https://zapodaj.net/c921f624ab8e9.jpg.html
Zdjęcie 2: https://zapodaj.net/74a14ad9729a6.jpg.html
-
Klawiszowanie mam na myśli że kiedy przykładam liniał (zdjęcie 2) naciskając na zmianę na końce liniału jest luz, wybrzuszenie
To w końcu klawiszowanie czy wybrzuszenie. A tak na poważnie to jakiej klasy dokładności ( ile kosztował) ten precyzyjny liniał , bo może z innym liniałem będzie inny wynik . Może sprawdzić przykładając (do siebie rożnymi krawędziami) i wzajemnie i zamiennie wszystkie trzy szyny , to może wynik ( krzywizna) się potwierdzi lub zmieni. Ja u siebie sprawdzałem używana szynę i nic krzywego nie stwierdziłem.
Na przyszłość zdjęcia będą czytelniejsze i nie znikną jak będą załączone jako załączniki .
-
Ale że co? Jakoś nie złapałem tematu.
Krzywo leży czy krzywo tniesz zagłębiarką?
Krawędź prowadnicy jest prosta?
Cięcie jest proste?
Jak położysz zagłębiarkę na szynie to też coś odstaje?
-
Ale że co? Jakoś nie złapałem tematu.
Krzywo leży czy krzywo tniesz zagłębiarką?
Krawędź prowadnicy jest prosta?
Cięcie jest proste?
Jak położysz zagłębiarkę na szynie to też coś odstaje?
Witam, leży normalnie na materiale i dopasowuje się do niego. Chodzi mi o krzywizne patrząc od miejsca gdzie zaczynamy ciąć (wzrok na poziomie prowadnicy :D. Narysowałem to na zdjęciu (linia numer 2). Poprostu wytłoczenie prowadzące (numer 1) piłe pierwsze 60 cm idzię prosto potem skręca lekko w lewo. Czyli linia cięcia też wyjdzie tak jak narysowana linia numer 2.
Ogólnie chyba wszystko jasne. Trafił mi się uszkodzony egzemplarz jak wszycy co się wypowiadali, nie mają problemu.
Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
Pozdrawiam
-
jak jest krzywa to zwróć spowrotem
-
fab dal du*y, zwrot
tak szyna sie nie ma prawa wygiac
-
tak szyna sie nie ma prawa wygiac
A tym narzędziem (wg. fotki autora ) przeprowadzono pomiar wielkości krzywizny
-
tak szyna sie nie ma prawa wygiac
A tym narzędziem (wg. fotki autora ) przeprowadzono pomiar wielkości krzywizny
Szmar przyłożyłem poziomice tylko dla zdjęcia żeby zobrazować jak mierzyłem. Pytałeś się o liniał jakiej klasy (ceny). Bez żadnej klasy i za darmo. Jest to stalowy płaskownik 5 mm wykonany przez znajomego. Na warunki amatorskie dokładność wystarczy. Z resztą tę krzywiznę można dostrzec okiem. Odrysowałem też linię ołówkiem od prowadnicy jest "zakręt" w lewo. Zakładając temat chciałem poznać zdanie innych użytkowników na tym forum o tych prowadnicach bo w internecie znalazłem opinie, że idą w "banan", a nie czy moja jest prosta czy krzywa i jak to sprawdzić. :D
Jeszcze raz dzięki za odpowiedzi. Mój egzemplarz jest trafiony idzie na reklamacje.
Pozdrawiam
-
mam kilka szyn fs, makiet obecnie nie posiadam ani sprzetow ani osprzetu ale znajomy mial pop*****ona fabrycznie szyne. i od reki wymienili ze 3 lata temu jakis tydzien po zakupie.
na poczatku podnieta a pozniej juz mial sie brac za kalibracje sp6000 jak przyszedlem sprawdzalem linialem. mniej wiecej o 2-3mm uciekalo. tym samym nie szlo prosto uciac bo wychodzil banan na materiale.
po wymianie szlo elegancko.
z tymi poziomicami to jest tak ze czesc tych tanszych moze byc pokiereszowana stad pewnie pytanie szmara czy dobry linial masz i czy w miare mozna mu ufac.
sam sie spotykalem z tanimi poziomicamia ze jak sie przylozylo 2 nowe do siebie to byla albo szpara albo sie rozchodzily i niewiadomo bylo ktorej wierzyc.
takie juz frezowane na stopie to z kolei koszt i malo kto dokladne kupuje.
pewnie stad jego watpliwosci.
-
Sprawdzałem dziś budżetowego scheppacha, idealnie prosto, więc reklamuj jak pisali wyżej