Pneumatyka > Osprzęt do pneumatyki

Pierwszy kompresor + instalacja pex

<< < (2/5) > >>

Qiub:
waz 20 wystarczy w zupelnosci jako glowna magistrala

16 tez ujdzie jak nie malujesz po4h dziennie


ja biore i bralem z PEX.pl bo w miare dobre ceny maja.

waz gladki zaden spiralny bo sie wku**isz... moze byc na rolce zwijanej ale gladki i gumowy bo sie lepiej robi. plastikowe wku**iaja po tygodniu i maja tendencje do skrecania.

system skrecany jak najbardziej jest cacy i nie ma potrzeby zakuwania. zakuwanie wyglada ladniej w norze ale system skrecany wcale nie jest gorszy a przynajmniej ja tego nie zauwazylem nigdy.

zakonczenia do pneumatyki sobie kup, chodzi mi o gotowe kolanka z opcja zasrubowania

wygoda jak cholera

gruduś:
Dzięki bardzo za podpowiedzi. Czyli idę w pexa 20 mm. Jaką średnicę węża dobrać (zakładam, że z kompresora do PEX też 20 mm,) a z PEX do pistoletu, redukować?

Qiub:
jak glowna magistrale robisz i np. 5 punkty to 20 styknie... ale i 16 tez styknie wiec nie od******alaj specjalnie.

pozniej standardowo na 1/4 o ile sie nie myle...

grubosc wyjsciowego weza nie ma znaczenia no chyba ze po nim lazisz itp.

patrz zeby byl z mietkiej gumy i sie nie zawijal. mozesz kupic na metry i skrecic koncowkami do pneumatyki. sa takie gotowe bez pi***olenia.


nie doszukuj sie problemow jak nie malujesz przynajmniej 4h dziennie. W kazdym innym wypadku to po prostu strata czasu.

Pomysl i roplanuj przez 3h a nie zrob na pale i kombunuj pozniej 3 tygodnie.


Pexem wychodzisz z kompresora z ktorego masz chyba 3/8 pnenumata ale moge sie mylic i wbijasz w 16 albo 20mm dajesz trojniki czy co tam ci trza zeby wiecej punktow zrobic i na koncu standardowe 1/4 na wyjsciu z koncowki gniazdo.


Jesli masz cos w domu to wykorzystuj w norze.

istolarstwo:
Moim zdaniem kompresor trochę za mały do lakierowania.


Piotr

Qiub:
robie na takim. zle nie jest ale du*y nie urywa.

baniak 250l na bide ale jak chlop nie siedzi codziennie po 2-4g na pryskaniu to obleci.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej