Inne tematy > Ostrzenie narzędzi...

Ostrzałki wodne wolnoobrotowe

<< < (9/10) > >>

siekson:
Pany czy wielkość kamienia tak naprawdę ma znaczenie? Chciałem kupić coś taniego, bo w sumie to mam raptem dwa strugi i przeznaczenie szlifierki to byłoby wyprowadzenie głównej fazy raz na 3 miesiące więc nie chcę inwestować milionów. Mikrofaza i tak na kamieniu diamentowym. Pewnie stanie na jakimś Scheppachu. Generalnie kamienie są 200x40 lub 250x60. Czy te mniejsze w jakikolwiek sposób utrudniają ostrzenie i uzyskanie prostej krawędzi? Ewentualnie czy przy mniejszym kamieniu promień jaki jest nadawany fazie ma jakiekolwiek znaczenie przy użytkowaniu struga?

ozi:
Nyby większy lepszy ale specjalnej różnicy wynikającej tylko ze średnicy kamienia nie widzę

Mery:
jako hobbysta nie odczujesz różnicy, ale siepacza odradzam ;) kamień porażka, ostrzenie na nim to męczarnia, bicia i wibracje, miałem i 100 razy bardziej się cieszyłem że udało mi się odsprzedać za pół ceny niż jak go kupiłem ;D
rozważ dołożenie kilku złotych bo siepacz to na prawdę strata pieniędzy , zerknij na power recorda, droższy ale można tym spokojnie ostrzyć, gdybyś jednak na Tormeka się decydował to daj znać, zobaczę za ilę da radę go ściągnąć bo tormekiem handluje ten sam dystrybutor co luną i limitem a biorę od nich towar to może coś by się uciułało z ceny ;)

PWCplus:
Na dłuższej > 5 mm fazie ostrza będzie widoczne wgłębienie.
Nie wiem jak się to ma do jakości cięcia struga.

Na dłutach/nożach tokarskich jest to bez znaczenia.

Jak chcesz T4 to w Juli jest promocja.

O maszynie Scheppach się nie wypowiadam bo nie używałem. Kamień w nich  jest bardzo miękki i błyskawicznie się zużywa, ale nie jest aż tak beznadziejny.
Zresztą zawsze można kupić ten brązowy od RP.

@Mery - kamień bije czy oś ostrzałki?

Nie spodziewaj się że kultura pracy RP jest dużo wyższa. Nie bije, ale ciężko się słucha tego rzężenia.

Mery:
u mnie oś biła, kamień też wiele do życzenia pozostawiał, niby wyrównany diamentem ale to była masakra dla mnie, oczywiście każdy ma inne oczekiwania, jednych bardziej razi jedno, drugiego co innego, ale jak se przypomnę to na samą myśl się denerwuje, ale jest jeden plus z siepaczem, jak tak sobie przypominam ;D
dzięki temu że się wkurzałem na niego, to nauczyłem się szybko z ręki ostrzyć na kamieniach ;D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej