Do ostrzenia dłut których używam najczęściej, czyli "kształtowych" Tormek mnie rozczarował.
No właśnie głównie o te kształtowe chodzi.
Napisz co rozczarowało bo to może być ważna informacja.
Wszystkie szlifierki tego typu działają przecież na podobnej zasadzie.
Takich szepachów , holcmanów , holcstarów , tritonów , felderów itp. w cenach dużo ciekawszych niż Tormek jest sporo ale czy one się sprawdzają w boju....?
KolA ja nie lubię wydawać pieniędzy na tanie rzeczy bo wielokrotnie się przekonałem , że tanie jest drogie. Owszem mogę być królikiem doświadczalnym i zaryzykować ale w pewnych granicach. Chcę maszynę , którą właczę i działam a nie żebym się z nią musiał szarpać bo przyoszczędziłem na wstępie.