Zróbcie jeszcze ostrzenie i szrankowanie pił (...)
Myślę, że to byłaby przygoda również dla nas no chyba, że czyjeś gościnne występy u nas.
Na wszelkich zajęciach preferujemy piły japońskie. Jedną z ich cech jest to, że brzeszczotów się nie ostrzy a wymienia (tak, wiem, uogólniam trochę).
Ja sam naostrzyłem kilka pił w życiu ale jeszcze nie czuję się na tyle ekspertem żeby przekazywać wiedzę dalej.
Jeżeli jednak szukasz czegoś na ten temat to jak zawsze powtarzam: ludzkość chyba nie dysponuje zbiorczym lepszym poradnikiem niż ten: