Inne tematy > Ostrzenie narzędzi...

Ostrzenie W-wa

(1/6) > >>

gwd:
Ostatnio borykałem się z dość tępą tarczą ukośnicy. Przez przypadek jadąc ulicą w W-wie mijałem samochód dostawczy z reklamą warsztatu z usługą ostrzenia, a że firma była ze 3 km od domu to pr******chałem się z tarczą.
 
I powiem szczerze, że po powrocie byłem w szoku bo w dąb wchodzi jak gorący nóż w masło. Więc jak by ktoś był zainteresowny to polecam firmę Trapez na ul. Kłobuckiej. Firma nie ma żadenj storny www, jakieś adresy znajdowane w necie też są nieaktualne (tzn. ulica sie zgadza ale już numer jest nieaktualny bo w miejsce dwanego warsztatu powstało osiedle bloków). Firmę można namierzć przez nr telefonu. Dojazd masakra, dziurawa szurtówka na tyłach jakiś rozjazdów kolejowych, budynek też dramat ale usługa super i szczerze polecam. Za ostrzenie dość dużej tarczy bo 305mm 72z zapłaciłek coś ok. 40 pln czyli 10% nowej tarczy. 

bartsmetkowski:
możesz podać pozycje na google maps?

Strużyn:
Ooo na Kłobuckiej zawsze przeglądy robię ..... nie wiedziałem, że i tarcze można tam naostrzyć :)

gwd:
Chyba tu: https://goo.gl/maps/pe99nWxzgUT2
Jadąc Kłobucką od Rzymowskiego po prawej stornie jest jakiś baner "Trapez" i skręt w prawo w szutrową drogę. Jak sie wjedzie na taki jakby błotnisty plac na którym nie chciałbyś znaleźć się sam w nocy to w prawo i jeszcze z 50m.

Trochę pogadałem z (chyba) właścicielem i ogólnie taki rodzaj miejsca jakie wymiarają z czasem. Facet prowadzi zakład ze 30 lat, chyba ma stałych klientów i nie ma ciśniania aby mieć nowych. Tarczę zostawiłem na gębę, bez żadnych kwitków, spytał czy pilne, zgodnie z prawdą powiedziałem, że nie bardzo, powiedział, żebym zadzwonił za kilka dni. Zadzwoniłem za kilka dni i facet powiedział, że gotowa, żeby przyjechać odebrać.

Żeby nie było, że to jakieś średniowiecze i facet pilnikiem rzeza każdy ząb. Nic z tych rzeczy, podjerzałem przez drzwi maszynę do ostrzenia i wydaje się, że full profeska.

gwd:

--- Cytat: Strużyn w 2019-01-14 | 22:09:53 ---Ooo na Kłobuckiej zawsze przeglądy robię ..... nie wiedziałem, że i tarcze można tam naostrzyć :)

--- Koniec cytatu ---

Dlatego napisałem, bo w takie miejsca nie trafia się z ulicy. W takie miejsca trafia się z polecenia:)

Żeby było śmieszniej do kanciapy firmy Trapez przechodzi się przez stolarnię. Wyglądem wpisywała się w klimat okolicy ale widząc piłę formatową spytałem się czy dokładnie tną. Facet ze stolarni tylko się uśmiechną. A gość od ostrzenia z politowaniem na mnie popatrzył i powiedział, że meble na zamówienie robią. Z kontekstu zrozumiałem, że wystarczająco dokładnie:)

A, i jeszcze jedno w kanciapie od ostrzenia witrynka z frezami i tarczami CMT na sprzedaż więc chyba lipy nie ma.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej