Zastanawiam się nad kupnem K3 Winner lub Basic ze stołem formatowym 1250mm
Proszę o poradę, czy maszyna i poniższy proces sprawdzi się w moim przypadku.
Główny cel: formatowanie klejonek (dąb 2,6mm) do formatek o max wymiarach 90x60cm.
Istotne:
- jak najlepsza jakość cięcia
- zachowanie dokładnych wymiarów i kątów (0,1 -0,2mm rozjazdu kąta na krótszej 60cm krawędzi)
Proces 1.
Zakładając, że przykładnica pozioma jest idealnie ustawiona na wózku do tarczy, całość formatuje na stole formatowym (lewa strona), nie korzystam z prawej strony.
Pytanie: Czy w praktyce da się K3’ke idealnie ustawić na 90’ i jakie są luzy na wózku? Czy taki proces w praktyce da mi idealnie równe kąty 90’? (zakładając że będę dbał o to by żaden paproch nie wszedł między materiał i przykładnicę…).
Proces 2:
Wyprowadzam jedną dłuższą krawędź na stole formatowym lub wyrówniarce.
Drugą dłuższą krawędź na prawej stronie do przykładnicy równoległej (tu nie będzie idealnego cięcia, więcej szlifowania i w rezultacie mniej równa krawędź).
Krótsze krawędzie na lewej stronie/na wózku.
--
Do tej pory zlecałem formatowanie, stąd brakuje mi doświadczenia by ocenić który proces będzie optymalny (a może zupełnie inaczej?) i czy ta maszyna się do tego nadaje.
Czy warto dopłacać do Winnera?