Czy to kwestia za słabego odciągu czy nie obejdzie się bez osłony górnej tarczy?
Tak
Ja jestem zdania, że zawsze warto zacząć od zwiększenia mocy odciągu (popatrz, co da się ulepszyć - skrócić linię, może gdzieś zmienić spiro na gładką rurę, złagodzić zakręty - zamiast kolanek 90 dać 2x45 albo 3x30, może gdzieś są niepotrzebne zweżki albo trójniki itd)
Dobrze ogarnięty odciąg powinien ci załatwić sprawę przy 90% zastosowań.
Ale przy tarczy do brzegowania i tak bedzie lecieć tyłem, choćbyś miał najlepszy odciąg. Bez osłony górnej się nie obędzie. Myślę, że ten kapturek zakładany na klin możesz sobie darować, bo to padaczka jakaś, a rura 50 i tak będzie się zapychać. Lepiej zbudować na górę pełną osłonę z rurą minimum fi 80 ( w zależności od mocy całego odciągu). Fajną osłonę DIY wrzucał kiedyś na forum
@leeching , proponuję rzucić okiem