Witam wszystkich,
Jestem początkujący, bawię sie w meble samochodowe ze sklejek i po okresie męczenia się z praktycznie ręcznym cięciem z użyciem listwy dojrzałem do decyzji że czas zaszaleć i kupić formatówkę.
Jeśli robota nie będzie szła i nie będzie zleceń - zawsze można ją sprzedać ;-) A w międzyczasie miło będzie robic na normalnym sprzęcie zamiast na kolanie...
Mogę przeznaczyć kwotę w granicach 10 do 20 tys. Chińskie maszyny póki co odłożyłem na bok po tym jak czytam że trzeba co chwila na nich coś przestawiać , ja chciałbym uciąc i miec poprawny wymiar i kąt. Pomyślałem, że mimo iz teraz nie potrzebuje to poszukam piły również z regulacją pochyłu tarczy na 45stopni - tak na przyszłość a nuż sie przyda a i gdyby trzeba było sprzedać maszyne to pewnie łatwiej znaleźć kupca?
Szukam piły ze stołem o rozmiarze 2500mm (aby rozcinac płyty sklejki laminowanej 2500x1250mm) ale ew wezme maszynę z 3 metrowym wózkiem...
Szkoda mi miejsca na olbrzyma ale z drugiej strony pewnie większa lepsza...
Maszyny z 2metrowym stołem raczej odpadają - chyba że gdybym ciął wzdłuż płytę to po 2 metrach musiałbym stanąc i przepchnąć wówzek lub płytę ręcznie aby ją dociąć - ale to chyba złe kung-fu?
I teraz... szukam .. patrze .. i szału nie ma w ofertach...
Znalazłem kilka maszyn i się zastanawiam.. pomiędzy:
Felder K700
Stary Martin (cos w stylu T72 chyba) z hydraulika gora-dół i kąt
Altendorf f45
Poradźcie coś prosze zielonemu w temacie... To dla mnie dużo kasy i nie chciałbym wtopić...