Kornikowo - Forum stolarskie
Narzędzia ręczne => Piły ręczne => Wątek zaczęty przez: Strużyn w 2020-09-26 | 09:45:26
-
Ostatnio skompletowałem cały sprzęt do ostrzenia pił i zacząłem się zastanawiać czy da się coś wycisnać z mojego starego Kirschena. Piła ciekawa, bo tania i nie hartowana. Koszt to jakieś 35 zł.
https://www.adriatech.pl/narzedzia-stolarskie/pily-do-drewna/pily-grzebietnice/6924-kirschen-pila-grzbietnica-250mm-prosta-rekojesc-4150250.html
Swego czasu czytałem o niej sporo złych opinii. Sam zresztą taką miałem. Przy pierwszej próbie ostrzenia upewniłem się skąd te negatywy się wywodzą.
1. Zęby są tylko wytłoczone. Nie są w żaden sposób ostrzone, czyli nowa piła jest po prostu dosyć tępa.
2. Szrankowanie jest dziwne. Zamiast lew, prawo, lewo, prawo, ... mamy lewo, prawo, prawo, lewo, prawo, prawo, lewo, prawo, prawo. Widać to na załączonym zdjęciu.
W związku z punktem drugim zastanawiam się czy zmienić to szrankowanie na standardowe lewo, prawo, lewo prawo, ale wtedy z dużym prawdopodobieństwem mogę wyłamać jakiś ząb.
Bezpieczniejsze dla zębów w tym przypadku byłoby lewo, prawo, prosto, lewo, prawo, prosto tylko nie wiem czy taki szrank będzie lepszy niż obecny (niesymetryczny). Może ktoś już się zmagał z tym problemem i mógłby mi doradzić.
Na razie po szybkim ostrzeniu bez zmiany szrankowania piła idzie dużo lepiej, ale czuję że może być jeszcze lepiej.
-
Dziwne jest to szrankowanie i nie wiem co miał na myśli wynalazca-konstruktor. Poza tym na linku który zapodałeś jest jak byk, normalne prawo-lewo .... Dla mnie babol i obstawiam, że piła będzie ściągała.
-
mam ten sam wynalazek, leży i się kurzy ;D
-
Tak z ciekawości, bo nie wiem. Czy jest jakaś zaleta; przewaga takiej(takich) piły do samodzielnego ostrzenia poza tym że możemy ją ostrzyć; w samej jakości/szybkości cięcia??
W podobnej cenie można nabyć piły z hartowanym zębem, ja np. kupiłem swego czasu taką jak poniżej i już trochę mi służy.
(https://pimdatacdn.bahco.com/media/sub482/16a281a65357d03f.png)
-
-
Daj drugi ząb prawy na prosto i będzie ok.
-
Miałem. Zareklamowalem i zwrócili kasę i nawet nie kazali oddać bo sklep się znich wycofywać. Ostatecznie oddałem koledze z forum
-
Miałem. Zareklamowalem i zwrócili kasę i nawet nie kazali oddać bo sklep się znich wycofywać. Ostatecznie oddałem koledze z forum
To nie byłem ja, ja dostałem od @Kozio i też mogę dalej przekazać bo nie umim w nią..
-
Mogę przejąć. Mam zastosowanie :-)
-
Darku , jak Ci się nie uda przejąć , to wbijaj do mnie .
Coś podobnego się znajdzie :)
-
I tak planowałem przyjechać ;D
-
Mogę przejąć. Mam zastosowanie :-)
Mówisz i masz. Będziesz na LubDrew? Jak nie to namiary na paczkomat na PW
-
Daj drugi ząb prawy na prosto i będzie ok.
Zanim to Tomku napisałeś rozgiąłem standardowo lewy, prawy, lewy prawy. Na razie nic się nie wyłamało.
Tak z ciekawości, bo nie wiem. Czy jest jakaś zaleta; przewaga takiej(takich) piły do samodzielnego ostrzenia poza tym że możemy ją ostrzyć; w samej jakości/szybkości cięcia??
W podobnej cenie można nabyć piły z hartowanym zębem, ja np. kupiłem swego czasu taką jak poniżej i już trochę mi służy.
Zaleta taka jak mówisz. Jak się przytępi to nie trzeba biec po nową piłę tylko wystarczy 5 min z pilnikiem.
Po naostrzeniu piła stała się bardzo agresywna ale wchodziła w materiał powiedzmy skokowo. Nie miało to nic wspólnego z precyzją. Na początku użyłem do jej ostrzenia bardzo wąskiego pilnika, o przekroju V, który kątem pasował do oryginalnych zębów. Zgłębiłem trochę filmów o ostrzeniu i niewiele widziałem pił o takim ostrym kącie zęba .. nie licząc japońskich. Wziąłem więc zwykły pilnik o przekroju trójkąta i zmieniłem kąt na łagodniejszy, po trzy przejazdy pilnikiem na ząb (widać na zdjęciu). Wyszło trochę nierówno i już myślałem, że zniszczyłem piłę bo nie dało się nią ciąć. Potem Zrobiłem kilka przejazdów dużym płaskim pilnikiem równając wysokość zębów i naostrzyłem tym razem jeden przejazd na ząb. Nie rozszrankowywałem ponownie zębów, więc szrank jest minimalny. Efekt taki, że piła zaczęła na prawdę fajnie ciąć :) Jak u kogoś się kurzy to polecam taki zabieg. Na pewno przydałaby się jeszcze zwykłą rączka, a nie jak od śrubowkręta :)
-
Zaleta taka jak mówisz. Jak się przytępi to nie trzeba biec po nową piłę tylko wystarczy 5 min z pilnikiem.
przecież tam tych ząbków jest w cholerę i trochę, pi***olca bym dostał i w połowę bym nie trafił ... 5 minut ... sokole ty! ja ślepy marabut jestem :D
-
I na to jest sposób. Ja jadę czarnym markerem wszystkie zęby. Wstępne ostrzenie szybciutko .... a potem sprawdzam czy czegoś nie pominąłem. Przy szrankowaniu tak samo co drugi ząb markerem zaznaczam .... no ale szrankowanie to raczej rzadko się robi, więc nie ma większego problemu. Ja dopiero zaczynam, bo się zbierałem do tematu jak pies do jeża ;) Jak mi Łukasz u Anety pokazał co potrafi porządna grzbietnica w stosunku do moich japonek to zapragnąłem takowej, a teraz plan realizuję :)
-
Ale cena zwala z nóg. Dostać grzbietnicę za 35zł to cud. Do tego niehartowana no i kirschen to nie powinna być z sera. Szkoda, że nie miałem pojęcia o istniwniu tego cuda, bo na pewno bym ją wcześniej nabył. Mnie absolutnie nie zrażają te zęby, jedyną wadą to co najwyżej ta rękojeść.
-
Fakt Umil .... jak na grzbietnicę to małe pieniądze. Nie wiem czy cena nie spadła dodatkowo, bo ludzie na nią narzekają i się nie sprzedaje. Widziałem w necie nawet cenę 25 zł.
Tak się rozochociłem, że chyba dorobię rączkę do niej. Czy wiecie gdzie można znaleźć plany do wydruku do małych grzbietnic ?
-
Fakt Umil .... jak na grzbietnicę to małe pieniądze. Nie wiem czy cena nie spadła dodatkowo, bo ludzie na nią narzekają i się nie sprzedaje. Widziałem w necie nawet cenę 25 zł.
Tak się rozochociłem, że chyba dorobię rączkę do niej. Czy wiecie gdzie można znaleźć plany do wydruku do małych grzbietnic ?
chcesz to drukować?
-
ja bym nie dorabiał, to chyba kwestia indywidualna, ale dla mnie ta "śrubokrętowa" jak to nazwałeś rączka jest bardziej precyzyjna w prowadzeniu niż ta pistoletowa, mniej mi kolebie na boki i jakoś tak równiej mi się ją prowadzi, lepiej ją czuję, bardziej precyzyjnie, mniej agresywnie, tak bym to chyba zdefiniował :), kładę palec wskazujący na grzbiecie i idzie prosto, lepiej czuję kąt
-
chcesz to drukować?
Tak. Drukuję, naklejam na deskę i jadę włosówką, jak na załączonym zdjęciu. Najszybszy sposób. Modyfikować będę przy następnym uchwycie, jak będę miał jakieś przemyślenia co można poprawić.
@pinkpixel (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1632) no mi właśnie ona nie odpowiada. Potrzebuję czegoś w miarę agresywnego do większych piór. Drobne jaskółki rzadko wykonuję i do nich mam duzoki.
edit:
Taką fajną stronkę znalazłem jakby ktoś chciał skorzystać. Dla siebie wybrałem przedostatni wzór, czyli Moses Eadon Dovetail Saw.
https://tgiag.com/saw-handle-scans.html
-
Tak. Drukuję, naklejam na deskę i jadę włosówk
ok. już myślałem, że wydruk 3D ;D
-
Co do dissu na śrubokrętowy uchwyt, dlaczego jest do kitu? Pinkpixel napisał, że w jego ręce jest precyzyjniejsza taka piła, a w necie przecież można bez problemu znaleźć grzbietnice z takim uchwytem. Wpiszę w google gentleman saw i wyskakują same takie. Pytam, bo niektórzy po prostu piszą tak jakby to był jakiś błąd w sztuce, a wychodzi na to, że są takie i takie.
-
Co do dissu na śrubokrętowy uchwyt, dlaczego jest do kitu? Pinkpixel napisał, że w jego ręce jest precyzyjniejsza taka piła, a w necie przecież można bez problemu znaleźć grzbietnice z takim uchwytem. Wpiszę w google gentleman saw i wyskakują same takie. Pytam, bo niektórzy po prostu piszą tak jakby to był jakiś błąd w sztuce, a wychodzi na to, że są takie i takie.
@Strużyn (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=82) napisał, że mu taka nie odpowiada. Moim zdaniem wygoda ważniejsza od kanonu
-
U mnie dochodzi jeszcze jeden aspekt. Mimo wieloletnich ćwiczeń ;) mam słabe nadgarstki. Lubią się przyplątywać stany zapalne i tym podobne. Przy uchwycie 'śrubokrętowym' ręka jest jak dla mnie mniej naturalnie ułożona niż przy uchwycie, który chcę sobie wystrugać. Z resztą pierwsze uszkodzenie nadgarstka zafundowałem sobie właśnie wykręcając śrubę wyciągniętą ręką na szczycie drabiny. Trauma została :). Dzięki Ci Panie za wkrętarki ...
-
Z resztą pierwsze uszkodzenie nadgarstka zafundowałem sobie właśnie wykręcając śrubę wyciągniętą ręką na szczycie drabiny
Było nie rozkręcać drabiny jak się na niej stało!
-
gentleman saw
zdjęcia jak zdjęcia ale co mi wyskoczyło po wpisaniu w translator ;) https://translate.google.pl/#view=home&op=translate&sl=en&tl=pl&text=gentleman%20saw
-
you rang milord?
;)
-
Chyba chodziło o gent saw :-)
-
Wygląda, że może być i tak i tak :)
https://en.wikipedia.org/wiki/Backsaw
-
Dyskusja na temat grzbietnicy Kirschen'a potoczyła się tak żwawo ,że prawie bym ją przeoczył.
Rzeczywiście już dawno spotkałem sie z opiniami ,że ta piła to "pomyłka" . Przede wszystkim jest za wiotka, i nie wiem czy inny sposób szrankowania jej pomoże. A w ogóle to coś dziwnego dzieje się z firmą Kirschen , ostatnio zamknął stronę dystrybutor tej firmy na Francję. ???