Ostatnio skompletowałem cały sprzęt do ostrzenia pił i zacząłem się zastanawiać czy da się coś wycisnać z mojego starego Kirschena. Piła ciekawa, bo tania i nie hartowana. Koszt to jakieś 35 zł.
https://www.adriatech.pl/narzedzia-stolarskie/pily-do-drewna/pily-grzebietnice/6924-kirschen-pila-grzbietnica-250mm-prosta-rekojesc-4150250.htmlSwego czasu czytałem o niej sporo złych opinii. Sam zresztą taką miałem. Przy pierwszej próbie ostrzenia upewniłem się skąd te negatywy się wywodzą.
1. Zęby są tylko wytłoczone. Nie są w żaden sposób ostrzone, czyli nowa piła jest po prostu dosyć tępa.
2. Szrankowanie jest dziwne. Zamiast lew, prawo, lewo, prawo, ... mamy lewo, prawo, prawo, lewo, prawo, prawo, lewo, prawo, prawo. Widać to na załączonym zdjęciu.
W związku z punktem drugim zastanawiam się czy zmienić to szrankowanie na standardowe lewo, prawo, lewo prawo, ale wtedy z dużym prawdopodobieństwem mogę wyłamać jakiś ząb.
Bezpieczniejsze dla zębów w tym przypadku byłoby lewo, prawo, prosto, lewo, prawo, prosto tylko nie wiem czy taki szrank będzie lepszy niż obecny (niesymetryczny). Może ktoś już się zmagał z tym problemem i mógłby mi doradzić.
Na razie po szybkim ostrzeniu bez zmiany szrankowania piła idzie dużo lepiej, ale czuję że może być jeszcze lepiej.