Piły włosowe ręczne do jaskółek

Zaczęty przez Bill Door, 2019-11-10 | 12:45:28

Poprzedni wątek - Następny wątek

Bill Door

Witam

Posiadam Bahco 302 i ciężko tym idzie wycinanie jaskółek. Mam wszystkie brzeszczoty tylko dwa pasują do wycięcia po dozuki i idzie to jak krew z nosa czy spiralnym brzeszczotem czy zwykłym. I teraz pytanie jakie piły i brzeszczoty się u Was sprawdzają i czy przesiadka na Knew Concept coś zmieni?

Pozdro
Gif-ted guy.

toollandia.pl

#1
Jedno jest pewne, jak weźmiesz Knew Concepts i coś nie idzie to wiesz, że to Ty a nie piłka. Brzeszczot na pewno nie spiralny tylko płaski (są nawet dedykowane do ramek ręcznych). Pytanie, co konkretnie Ci nie idzie, który moment jest trudny?

Bill Door

Cytat: toollandia.pl w 2019-11-10 | 12:57:09
Jedno jest pewne, jak weźmiesz Knew Concepts i coś nie idzie to wiesz, że to Ty a nie piłka. Brzeszczot na pewno nie spiralny tylko płaski (są nawet dedykowane do ramek ręcznych). Pytanie, co konkretnie Ci nie idzie, który moment jest trudny?

Samo wycinanie gniazd, brzeszczoty pękają i bardzo powoli to idzie oczywiście w dębinie, oglądam na yt w normalnym tempie jest raz dwa trzy i wycietę a ja żeby centymetr wyciać to muszę się namachać. Cięcie idzie równo ale mozolnie
Gif-ted guy.

toollandia.pl

Trochę mechaniki: brzeszczot włosowy jest hartowany w całości (dobre po obróbce mechanicznej, słabsze przed). Inaczej niż np. piła japońska, gdzie indukcyjnie utwardza się dodatkowo zęby. 
W trakcie cięcia piłką ręczną może występować zjawisko "strzelania z brzeszczota". Polega to na tym, że w sposób niewidoczny dla oka brzeszczot zbyt szybko wygina się i wraca do pozycji, to powoduje zmęczenie twardego materiału i pękanie.
Wszystkie piłki jakie znam (poza Knew Concepts) nie mają wystarczającej sztywności aby to zjawisko ograniczyć, tj. naciągnąć brzeszczot na tyle mocno, żeby nie mógł się wyginać. Po prostu w pewnym momencie brzeszczot przestaje być napinany a zaczyna uginać się ramka. Piłki KC zostały wymyślone dla jubilerów, gdzie potrzebna jest największa precyzja. 
Z mojej praktyki wycinania ręcznego (choć nie ogromnej) - wycięcie 1 cm w dębinie to czas "niezauważalny", nawet najzwyklejszym brzeszczotem Pegas Skip. Jaskółki wycinałem chyba inaczej niż większość, tj. jechałem po prostej i zaokrąglałem naroża wczepu. Naroża potem wybierałem też piłką (trochę wprawy aby brzeszczot wgryzł się w materiał) i resztę czyściłem dłutem   

Bill Door

#4
Czyli trzeba będzie zainwestować teraz pytanie który rodzaj KC wybrać myślałem o tym dluższym i płytszym.

Ed: brzeszczoty od pegas-a pasują do KC? (Już wiem znalazłem odpowiedź  pasują)

Ed2:

A coś takiego i brzeszczoty solidne się sprawdzi? Podobny widziałem u Cosmana. Czy już nie kombinować?


Ed:3 w innym wątku znalazłem takie tabele
https://tools.swiatnarzedzi.pl/all/pegas/pegas_tabela_2_pl.pdf

Gif-ted guy.

Sillvano

KC strasznie droga, gesztelki w jubilerstwie są często używane, jest ich bardzo dużo, różnią się podwójnym naciagiem, wysokością, obrotowym brzeszczotem. Ceny do 100 PLN.

toollandia.pl

Tak, KC najdroższa ręczna piłka. KC fabrycznie zakłada do piłek brzeszczot Pegas Skip (chyba nr 7)

krit6

A Łukasz G.  dzisiaj robił jaskółki bez takich piłek, i jak ładnie mu wyszło ! ;D

M.ChObi

Ja mam stamleya za ok 50 pln i przyjemnie się tym robi
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Trdm

moim zdaniem bahco 302 nie jest zbyt poręczna do takiego rodzaju wycinania (mam tę piłkę). mam również stanleya - idzie jak burza.


Bill Door

Skubaniec dobry jest  :)

A jakie brzeszczoty kupujecie do tych stanleyów?
Gif-ted guy.

Quent


Bart_K

Cytat: Quent w 2019-11-19 | 10:40:40
Podobał Ci się efekt?
eee, to przecież tylko dla żartu. Wiadomo, że poza tym, że metoda ciekawa, końcowy efekt pozostawia wiele do życzenia ;)
Ale jakby ktoś zrobił taki brzeszczot i się przyłożył, wyszłoby spoko :)

Quent

Niby dla żartu a jednak pod filmem ludziska pieją z zachwytu