Kornikowo - Forum stolarskie
Maszyny elektryczne stacjonarne => Piły stołowe => Wątek zaczęty przez: jburek w 2020-10-17 | 14:31:35
-
Dziś mi padła pilarka stołowa - gts 10 xc. Opuściłem piłem, wystawała nad blat około 10mm. Przeciąłem co miałem przeciąć, próbuję podnieść pokrętłem i du*a - prawie nie da się. Jest baardzo duży opór, jak przyłożyłem więcej siły to idzie ale z tak dużym oporem, że boję sie urwać coś.
Rozkręciłem, wyczyściłem, nie widzę, żeby coś blokowało. Nasmarowałem te prowadnice, nadal nic nie lepiej.
Na szybko w google nie widzę, żeby to był jakiś znany problem
Jakieś sugestie?
-
daj fotki mechanizmu jaki tam jest , może kawałek gwintu , przedkłądni się urwał ?
-
Hm, problem solved. Poszedłem zrobic te zdjecia, chciałem też zrobić z drugiej strony więc zacząłem odkręcać piłe, trochę szarpnąłem kluczem i tak jakby coś puściło. No i teraz dziala. Nie wiem co sie tam moglo zablokować, mechanizm prosty jak budowa cepa: śruba i dwie prowadnice. Swoją drogą przekładnia plastikowa..
-
Podobne problemy jak w Makicie MLT100. Zerwał się gwint pewno w elemencie przez który śruby mechanizmu unoszenia/opuszczania piły pracują. Albo, co mniej prawdopodobne, uszkodził się gwint na którejś z tych 2 śrub mechanizmu.