pilarka przewija się ciągle w różnych tematach, ale nie jest obiektem omawiania osobno.
po długich przemyśleniach

interesuje mnie pilarka nowa, z gwarancją. budżet jakieś ~2000-2500 PLN lub taniej
- mała intensywność używania po godzinach,
- duża precyzja
- moc nie musi być duża
docelowe prace: stoły, ławki, skrzynki, skrzynie, kufry. - nic więcej nie planuję, bo to "biznes" po godzinach.
mebli i płyt meblowych nie mam w planach.
materiał to będą przede wszystkim deski (plus to w czym siedzę, czyli sklejki)

czy soft start do niej można podłączyć i nie tracić gwarancji? czym jako tako ogarnięty amator sam to zrobi? czy jest sens takiego softstartu w tej pilarce?

Ale się tematów na temat DW zrobiło.
Do DW 745 można podłączyć soft start bez utraty gwarancji. Jak ktoś będzie zainteresowany to mogę porobić zdjęcia. Zrobi się to bez problemu. Soft start jest konieczny, włączysz raz bez i zobaczysz czemu
pamiętaj, że ta pilarka ma mały stół więc zrobienie stołu może byś problematyczne a na pewno trzeba zrobić przedłużenie stołu. 

w praktyce jaka długość desek na tym będzie cięta bez dodatkowego stołu z precyzją?
ewentualnie może sama dostawka z rolką czy inne domowe wydłużenie.
1,5-2 metra - deski na blaty i to bardzo sporadycznie
reszta to wszytko jakieś 0,5 - 1,5m sprawy. (skrzynie, ławeczki, itp)
(ukośnicę mam), do zestawu dojdzie dw733 i bliżej nie określona wyrówniarka

w sumie to nie wiem jak temat ugryźć, ale najbardziej podobają mi się na filmach pilarki z saniami (czy to samoróbki czy gotowe)

deski z rolką to moim zdaniem badziew - mam dwie i praca z nimi to udręka, ciągle albo za nisko albo za wysoko, wywracają się - będę się przesiadał na stół nożycowy i wspornik tritona z zamontowaną deską, po której drewno sobie będzie sunęło

p.s. mam na sprzedaż w tym budżecie 2 letnią piłę Boscha ale odbiór osobisty Poznań

Wiesz, nawet jak raz musisz uciąć coś większego ale nie masz sprzętu to tego nie zrobisz i tyle. Możesz najwyżej pojechać do kogoś kto ma większy sprzęt.
Jeśli chodzi o max rozmiar to jak dla mnie 1.7x długość stołu to jest max co da się ciąć bez przedłużania. Później materiał zaczyna bardzo przeważać i koniec.
Przy dłuższych deskach problematyczna może być też krótka przykładnica, chociaż tutaj pewnie da się wypracować.

no wlasnie należy wszystko w jeden temat pilarki wrzucic. ja rozkminiam jeszcze metabo, makite i boscha.

ja już nie wiem co rozkminiać

wychodzi na to, że jak chce się pociąć średnio długie deski, to albo sprzęt za górę złota, bo pilarki za 2-3 tysiące nadają się do cięcia opału
może jakbym używał jakiejś pilarki, to miałbym na czym bazować.

DW745 ma 63cm chyba długości. czyli długie rzeczy na 100cm potnie ok?

może załóżmy, że w tej cenie i 100cm długości deski

ja ze względu na gwarancję raczej celuję w nowe urządzenie, bo traktuję kolejne 2-3 lata jako naukę pracy z pilarką.

Cytat: Smokit w 2018-10-31 | 12:36:22 wychodzi na to, że jak chce się pociąć średnio długie deski, to albo sprzęt za górę złota, bo pilarki za 2-3 tysiące nadają się do cięcia opału

Dobrze, że ja o tym nie wiedziałem to chociaż na ryobi za 900zł udało mi się pociąć kantówki o długości 3mb
Oczywiście z deskami jest ciężej ale wszystko się da. Fakt, że czasem jest to też kwestia kombinacji ale się da. Zaczynam odnosić wrażenie, że jednak sami profesjonaliści nam się tutaj porobili i amatorów takich jak ja traktują po macoszemu
No cóż, moim zdaniem to jednak częściej jest pytanie nie czy się da tylko na ile to jest wygodne. Pewnie, do brzegowania tarcicy to najlepiej formatówka ale jak jej nie mamy to co, nie robić nic? Ogarnijcie się

Metrowe dechy tnie bez problemu. Dorobienie składanego samonośnego przedłużenia to też nie problem i wtedy 2 metry potniesz jako tako.



Pamiętaj też, że jak chcesz kleić to i tak pójdzie to na strugarkę / grubościówkę więc milimetr niedokładności nie robi różnicy.
Do długich dech możesz też pomyśleć o zgłębiarce z szyną jako alternatywie.
Ja jak miałem wielkie dechy ciąć dokładnie to najpierw jechałem zagłebiarką a potem frezarką od łaty murarskiej 2.5m. Tak więc rozwiązać dla amatora który ma czas jest wiele.


Edit: no i KolA napisał trochę to co miałem na myśli.

Ja do długich rzeczy mam zagłebiarke boscha z szyną. Problematyczne jest tylko cięcie długi i cienkich elementów o różnych wysokościach. Kombinowanie jak uciąć do prostego konta jest. Ale ta zagłebiarka robi mi też za piłe jako taką, wobec tego w pierwszej kolejności idzie grubościówka i wyrówniarka. Nie chodzi o to żeby kupować sprzęt dla profesjonalistów, ale taki który nie będzie ciebie wkurzał...

Jak dla mnie, jak chcesz mieć dokładnie, powtarzalnie, nie wku**iać się, nie kombinować to wybór zawęża się w tym budżecie do DW. Jeśli jesteś skłonny do kompromisów to ...

Jakieś rady jak w tym wymienić tarcze? Mecze się z 30 min i ani drgnie. Nie mogę odkręcić

Cytat: zamator w 2019-01-05 | 18:52:35
Jakieś rady jak w tym wymienić tarcze? Mecze się z 30 min i ani drgnie. Nie mogę odkręcić

Kręć nakrętką w drugą stronę ?

Cytat: KolA w 2018-10-31 | 13:25:04 No cóż, moim zdaniem to jednak częściej jest pytanie nie czy się da tylko na ile to jest wygodne. Pewnie, do brzegowania tarcicy to najlepiej formatówka ale jak jej nie mamy to co, nie robić nic? Ogarnijcie się

Brawo ty!
Ja też jestem zdania że wszystko się da i to bez całej stolarni jako zaplecza, kwestia czasu i pomysłowości. A jak się ma zaplecze i głęboki portfel to oczywiście można kupować maszyny za pi***yliard PLNów ale i bez tego da się

Eeee serio ja to napisałem?