Kornikowo - Forum stolarskie
Maszyny elektryczne stacjonarne => Piły stołowe => Wątek zaczęty przez: Sosenek w 2023-12-12 | 14:36:31
-
Witam wszystkich.
Zwracam się do was z pytaniem odnośnie bicia na tarczy. Mam już jakiś czas słynnego DWE7492 i zauważyłem, że na ciętym materiale pojawiają się ślady po zębach tarczy oraz wyrwania na krawędziach desek. Wiadomo, do klejonek i tak deski się równa na strugarce, ale takie ślady nie wyglądają za dobrze, jak przycinam coś na gotowy wymiar. Do wzdłużnego cięcia używam Freuda 24Z. Zorientowałem się, że to może być spowodowane biciem na tarczy. Pilarkę wysłałem na gwarancję do serwisu Erpatech, ale to co przeżyłem tocząc z nimi walkę, by w ogóle naprawili mi maszynę po tym jak ją kompletnie spieprzyli to już temat na inny wątek.
Moje pytanie jest takie, czy znacie jakieś sposoby poradzenia sobie z tym biciem, ewentualna naprawa maszyny we własnym zakresie?
-
Ale po czym stwierdziłeś bicie tarczy? Mierzyłeś je czujnikiem zegarowym czy tylko po śladzie na drewnie doszedłeś do takich wniosków?
Oczywiście na innych tarczach sprawdzałeś i jest tak samo?
-
Tu są fotki z tych cięć , coś jest nie tak
https://kornikowo.pl/krok-po-kroku/garazowe-dlubanie/
-
Tak, mierzyłem czujnikiem zegarowym po obwodzie 3 różnych tarcz i zawsze wynik ten sam, jeśli dobrze pamiętam to odchylka 0,25mm. Cięcia również wykonywałem w sumie na 4 różnych tarczach i za każdym razem efekt ten sam. Pilarka również została skalibrowana przed cięciami. Na każdym materiale, czy to drewno czy sklejką, pozostają ślady raz mniejsze raz większe.
-
Tu był podobny temat
https://kornikowo.pl/toczenie-maszyny-i-osprzet/bicie-na-tarczy-pily/msg200841/#msg200841
Może u ciebie też tak jest?
-
To budowlany sprzęt i jak trafisz tak masz.
Walka z wiatrakami.
Możesz próbować klinować cały agregat bo to na nim są pewnie luzy.
-
Może ewentualnie kwestia łożyska na wale. Na pewno w Ryobi był z tym czesty problem. Ale też bym chyba odpuścił walkę.
Ewentualnie przy cięciach, gdzie potrzeba ładniejszą krawędź, nawet w przypadku jazdy wzdłuż, po prostu założył bym tarczę z większą ilością zębów - i wtedy np jechać na dwa razy albo szybciej pchać materiał, żeby nie paliło - bo podejrzewam, że im wiecej zębów masz na tarczy, tym i problem mniejszy.
-
Z nie złapało ci materiału albo nie uderzyłeś czymś?
Sprawdź na innej tarczy?
Może być też krzywy docisk tarczy.
Miałem ostatnio taki przypadek w ukosnicy chciał dociąć mały kawałek i wyrwało mi materiał.
Skrzywiło tarczę i docisk tarczy po wymianie jest ok.
-
Ja bym na początek zrobił tak, żeby na tarczy i flanazy zaznaczyć punkt bicia, a potem przekręcić flansze ale tak żeby tarcza została w tym samym punkcie względem wału. To da Ci na początek odpowiedź, czy to nie kwestia samej flanazy.
-
Tu dwie fotki z wątku autora pytania ,jak było cięte
https://kornikowo.pl/krok-po-kroku/garazowe-dlubanie/
-
Też patrzyłem wcześniej na te fotki w wątku. Z tego co pisał autor, ciął tarczą 24z, do tego widać że całą wysokość na raz, na moim dewalcie by to wyglądało tak samo. Wg mnie tarcza do rozkroju ma rozciąć szybko, a nie ładnie.
Ja bym zmienił tarcze na więcej zębów, ciął z nadmiarem 1-2mm, potem dopiero zbierał na równo, pokombinować z posuwem i krawędź powinna być ładna. Dopiero jak to nie pomoże, szukać rozwiązań.
-
Dziękuję wszystkim za rady i ścieżki rozwiązania problemu. Będę coś kombinował, a jeśli nie pomoże... cóż, chyba rozejrzę się za nową pilarką.
-
Przyzwyczaisz się ;)