Kornikowo - Forum stolarskie
Maszyny elektryczne stacjonarne => Piły stołowe => Wątek zaczęty przez: Felicjan w 2020-12-04 | 23:29:59
-
Cześć,
zakupiłem niedawno legendarną pilarkę i zabrałem się ochoczo za regulację. Nie spodziewałem się, że wszystko będzie idealnie ustawione, jednak odkryłem pewne cechy w moim egzemplarzu, nad którymi zastanawiam się jak je sklasyfikować - A) czy da się coś poprawić, B) czy polubić i zaakceptować, C) czy odesłać z powrotem.
Od razu zaznaczę, że czytałem wątki, w których występuje podany model, m.in jeden z ostatnich wątków @Torqe (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2176) https://kornikowo.pl/pily-stolowe/dwe7492-czy-dostalem-szrota/
dlatego ograniczę się tylko do tych aspektów, na które nie znalazłem odpowiedzi.
Zastanawiałem się też czy podpiąć się pod wątek Torqe, bo temat jest bardzo podobny, tylko nieco inny przypadek. Obawiam się jednak, że mój komentarz w starym wątku nie zostanie zauważony. Jeśli jednak szanowni Admini uznacie, że dobrze będzie połączyć oba wątki proszę o wiadomość. W sumie to fajnie byłoby zebrać wiedzę nt. konfiguracji tego modelu, z wielu wątków, które są na tym forum, w jeden, ino kto się tego podejmie?
Do rzeczy. Proszę o pomoc w rozwiązaniu następujących problemów.
1) Ustawianie piły pod kątem 0 i 45 stopni - Nie chodzi o ustawienie, bo to udało mi się osiągnąć. Jednak przy zmianie kąta na skrajne pozycje muszę użyć sporej siły i przytrzymać korbę drugą ręką, żeby zablokować piłę na wybranej pozycji. Jeśli puszczę korbę, piła odbija i odchyla się o kilka stopni [1][2]
Podejrzewam, że winna temu jest materiałowa osłona [9] zamontowana po obu stronach piły - czy to dobry trop?
2) Poziom stołu z podporą przy culadze. Podpora materiału ustawiona blisko stołu trzyma poziom idealnie. Problem zaczyna się, gdy zwiększa się odległość od stołu. Przy maksymalnym rozsunięciu przelot pod poziomicą jest widoczny gołym okiem. [3][4] Na drugim końcu (po tej samej stronie) jest on nieco mniejszy. Pisząc tego posta wpadłem na pomysł, żeby sprawdzić jeszcze po lewej stronie.
Zauważyłem, że pokrętło, które przesuwa szyny z culagą, nie jest zamontowane stabilnie. Da się przesuwać w osi góra-dół [6], jednak nie widzę tam opcji regulacji. Przy maksymalnym rozsunięciu idzie do góry [5], obniżając podporę z culagą. Jeśli przycisnę szynę (wraz z pokrętłem) [7], podpora trzyma poziom stołu idealnie. [8]
Jeśli zablokuję szyny przy pomocy zapadki to przelot pod poziomicą jest mniejszy. Jednak gdy przyłożę pewną siłę do podpory (imitując ciężar materiału) to pokrętło wraz z szyną idzie do góry, obniżając podporę z culagą.
Jak ugryźć ten temat?
-
Ad 1 - nie wiem czy o to Ci chodzi, bo piszesz że z ustawianiem sobie poradzdiłeś... Na skrajnych pozycjach 0 i 45 stopni masz takie podkładki blokujące, z przodu dokręcone imbusem. Możesz tym regulować skrajne zakresy (nawet da się zejść poniżej 0 stopni). Podreguluj tak, aby samo dojechanie ddo odbojnika dawało Ci dobry kąt. Natomiast jeżeli samo dokręcenie wajchy powoduje Ci przesuniecie o te 1-2 stopnie, to wyreguluj na -1/-2 stopnie aby po dokręceniu robiło się dobre zero.
-
Przekłada się to na jakość cięcia w twoich projektach?
-
Ad 1 - nie wiem czy o to Ci chodzi, bo piszesz że z ustawianiem sobie poradzdiłeś... Na skrajnych pozycjach 0 i 45 stopni masz takie podkładki blokujące, z przodu dokręcone imbusem. Możesz tym regulować skrajne zakresy (nawet da się zejść poniżej 0 stopni). Podreguluj tak, aby samo dojechanie ddo odbojnika dawało Ci dobry kąt. Natomiast jeżeli samo dokręcenie wajchy powoduje Ci przesuniecie o te 1-2 stopnie, to wyreguluj na -1/-2 stopnie aby po dokręceniu robiło się dobre zero.
Adam, ustawione jest i blokada działa dobrze. Chodzi ino o zmianę np. z 0 na 45. Przy dojeżdzaniu do podkładki czuję opór i utrzymanie wajchy przy samej podkładce, jeszcze przed blokadą, wymaga użycia sporej siły. Na zdjęciach pokazałem pozycje, w których wajcha się zatrzymuje, gdy ją puszczę - to nie jest tak, że lekko opada. W przypadku 0 stopni nie powinno wcale odbijać. Ciekawi mnie czy u innych jest podobnie i czy można to jakoś poprawić. Czytałem o różnych problemach z ustawieniem pilarki jednak to jest dla mnie dużym zaskoczeniem.
-
Przekłada się to na jakość cięcia w twoich projektach?
Bill Door, dobre pytanie :) jeszcze nie robiłem pierwszego cięcia więc nie wiem jaka będzie niedokładność, jeśli materiał przy pile podniesie do góry. Zastanawiam się czy można tu coś lepiej ustawić.
-
Wyciągnij wkładkę.
Zapuść żurawia pod blat przed piłą.
Znajdziesz kawałek gąbki mającej uniemożliwić wyrzucanie trocin do przodu.
Wyjmij gąbkę.
Teraz wypróbuj pochylanie tarczy.
Chińczycy z dewalta ukradli mój pomysł. Pewnie przy pomocy 5G czytając w moich myślach.
Patent z gąbką wymyśliłem 4 lata temu do dw745.
Ta to dopiero siała syf dookoła.
-
Patent z gąbką wymyśliłem 4 lata temu do dw745.
Ta to dopiero siała syf dookoła.
Coś więcej podpowiesz? Gdzie ta gąbka powinna być w DW745?
-
Wyciągnij wkładkę.
Zapuść żurawia pod blat przed piłą.
Znajdziesz kawałek gąbki mającej uniemożliwić wyrzucanie trocin do przodu.
Wyjmij gąbkę.
Teraz wypróbuj pochylanie tarczy.
PWCplus, dzięki za wskazówkę! Usunięcie gąbki pomogło trochę. Myślę, że wywalenie tej materiałowej osłony może całkiem rozwiązać problem. Jednak nie chcę próbować, bo trochę zabawy z odkręceniem/przykręceniem by było. Zadawala mnie tak jak jest :)
-
Nie ruszaj tego bo to nic nie da. Worek nie ma wplywu na opory. Tylko na syf w warszatacie. Pochylając tarczę agregat ściska gąbkę. Dlatego ciężko idzie.
Culaga opanowana? Może to właśnie Ty wpadniesz na pomysł jak uzyskać 90 st. na całej długości. Cały świat na to czeka.