Panowie bardzo dziękuję za odpowiedzi. Z tymi łożyskami to wiecie jak jest... Nie znam się na tym, a wolałbym czegoś nie spieprzyć, jednak jest to kwestia bezpieczeństwa. Głupi nie jestem, ale doświadczenie mam zerowe. Ale sprawdzę, postaram się niczego nie schrzanić
wszystkie sruby mocuj na szczeliwie do gwintow !!!!!!!!!
Wszystkie te, które odkręcę dochodząc do łożysk jak rozumiem? Co to wnosi? Da się to potem odkręcić jeszcze raz?
nie kupuj tanich tarcz ... minimum wydaj te 75 zyli bo wiele tych tarcz tanich to smieci...
W porządku, tylko jaką tarczę uniwersalną kupić? Jakieś rady?
Z tyłu tarczy powinna być oddalona o tarczy minimalnie bardziej niż z przodu, o kilka setnych mm. Nie pamiętam dokładnie, może ktoś podpowie
Sprawdzę jak to jest u mnie w obecnym ustawieniu
Ja się naprawdę obawiam, że to jednak ja i mój totalny brak doświadczenia jest tutaj równie znaczący co ten luz. Niby filmów naoglądałem się już bardzo dużo, ale jak przychodzi trzymać ten kawałek drewna, przy pilarce, przeciąć to równo i przede wszystkim się nie poharatać, to ciężko tak samemu to ogarnąć. Może to jest typowy objaw kijowego operatora? Ktoś ma jeszcze jakieś rady? Bardzo dizękuję raz jeszcze