Kornikowo - Forum stolarskie

Maszyny elektryczne stacjonarne => Piły stołowe => Wątek zaczęty przez: yarkow w 2020-08-02 | 11:31:25

Tytuł: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2020-08-02 | 11:31:25
Nadeszedł ten czas, że zacząłem myśleć o zmianie piły stołowej. Oczywiście na lepszą niż mam teraz.  ;D
Wiem, że tu na forum król jest jeden - DeWalt, a królową jest Makita.  ;)
Ale ja zacząłem szukać dla nich jakiejś alternatywy.
I oprócz różnych Boszów i innych Metabo, znalazłem to - Evolution Rage 5-S



https://allegro.pl/oferta/pila-stolowa-wielozadaniowa-evolution-rage-5s-255-9218234394

Co o niej sądzicie?
Ja mam pozytywne doświadczenia z tą firmą. Mam ich ukośnicę R255SMS+ i pilarkę tarczową. Z obu jestem zadowolony. Na moje, całkowicie amatorskie potrzeby są wystarczające. A ta piła wygląda interesująco..


Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-08-02 | 18:19:18
Jak na typowo stolarskie zastosowania to trochę niskie obroty wg mnie. Ma to uzasadnienie bo jak i w ich ukosnicach można ciąć metale ale jeśli nie planujesz wykorzystania pilarki do takich prac to jednak wg mnie nie warto.
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2020-08-02 | 19:28:15
Według mnie ta maszyna to takie cos do wszystkiego i do niczego. A w każdym razie do bardzo okazjonalnego cięcia. Tak jak Fymek napisał. Obroty są niskie aby była opcja cięcia Alu , metalu itp. Wtedy skrawa a nie tnie , dosłownie. Tarcza zebow nie straci. Przy cięciu drewna będą wychodzić postrzępione krawędzie natomiast bałbym sie ciąć nie tyle Alu ale metal. Troche grubsza ścianka materiału i może być klops. Element powinien być odpowiednio zamocowany przy takim cięciu bo tarcza będzie nadawała sie do kosza , ze o bezpieczeństwie nie wspomnę. Wiem o czym pisze bo tnę metal na tarczy 355 mm ☝️
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: roro72 w 2020-08-02 | 21:37:50
Mam ja od jakiegos czasu, gdzies okolo roku , moze ciut wiecej.
Nie mam doswiadczenia z innymi pilarkami stolowymi .Amator jestem.  Kupilem Rage i nie zaluje . Zmienilem tarcze na inne. Nie montowalem jej na orginalnym wozku tylko wpasowalem w stol , dolozylem odciag i soft start. Tnie, pomimo niewielkiej predkosci nie wyrywa materialu. Porobilem kilka kuferkow i stolow .
Ma wady , ktore da rade opanowac:
- przykladnica jest blokowana z obydwu stron ale i tak trzeba ja dokladnia ustawiac wzgledem tarczy za kazdym razem.
- plastikowa pomaranczowa wkladka jest wiotka i przy niewielkich gabarytach powoduje przechylenie materialu , w konsekwencji krzywe ciecie. Tu poradzilem sobie tworzac wkladke z aluminium.
- soft start obowiazkowy , bo przy odpalaniu maszyny podskakiwalem
- pokretlo do ustawiania wys odpadlo, okazalo sie ze plastik byl na tyle kiepski ze sie wyrobil. Pomogl kawalek gwozdzia w miejsce ori zabzpieczenia
- i wisienka na torcie to odprowadzanie trocin, bardzo kiepskie, musze czesto sprawdzac czy sie nie korkuje i je przepychac.
Jak wspomnialem na poczatek zabawy z drewnem moze byc, napewno sa lepsze maszyny. Ja kupilem te .
Natomiast do wiekszych projektow brakuje tu precyzji, przesownego wozka itp. I tyle. z mojej strony


Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-08-02 | 21:39:56
I to wszystko za jedyne 2 k emoji106
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2020-08-02 | 21:57:07
Dzięki za uwagi.
Co do rwania materiału to mam wątpliwości. Jak pisałem, mam ukośnicę R255SMS+, chyba z taka samą tarczą i tnie całkiem nieźle. I nie strzępi krawędzi drewna. Ale nie tnę stali. A do cięcia aluminium kupiłem inną tarczę.

I to wszystko za jedyne 2 k

Ale przecież królowa Makita też ma masę baboli, z prowadnicą i plastikowymi częściami na czele. I to wszystko za jedyne 2 k. Z haczykiem.  ;D
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-08-02 | 22:00:14
Prawda. Dlatego o niej nie wspomniałem ;D
Ale jak za dwa koła takie akcje to może lepiej jakieś ryobi czy siepacza za połowę tej ceny?
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2020-08-03 | 08:07:48
Ale jak za dwa koła takie akcje to może lepiej jakieś ryobi czy siepacza za połowę tej ceny?

W sumie dużo racji. Skoro nie ma piły idealnej - to po co przepłacać? Przy mniejszych wydanych pieniądzach może potencjalnie być mniejsze wk...ienie.  ;D

A tym Evolutionem zainteresowałem się szukając solidnej alternatywy w rozsądnych pieniądzach. I wbrew opiniom niektórych, mając dobre doświadczenia z ich ukośnicą.

A tak poważnie.
Stać mnie na kupno DeWalta. I nie wykluczam, że ostatecznie może go kupię.
Ale moje wszelkie dywagacje wynikają z pytania - Czy ja naprawdę potrzebuję piły za 3k z haczykiem? Lub za więcej? Czy może wystarczy mi taka za 2k? Albo nawet za 1k? Jak będzie miała w przyzwoitej jakości to wszystko co będzie mi potrzebne? I tak będzie lepsza od tej budowlanej, którą mam teraz. A zaoszczędzone pieniądze wydać na coś innego?
Tym bardziej, że nie muszę mieć ani "modnych" ani "topowych" narzędzi. Wystarczy solidna, średnia półka.
Wiem, że to dylemat przed którym stoi wielu mających zamiar kupić nowy sprzęt. Mniejszy problem, gdy narzędzie kosztuje kilkadziesiąt lub nawet kilkaset złotych. Ale za kilka tysięcy to już jest poważniejszy dylemat.  ???

Tym bardziej, że nie ma narzędzi idealnych. (fani Festoola mogą się tutaj obrażać  :) )


Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2020-08-03 | 08:16:40
Ale jak za dwa koła takie akcje to może lepiej jakieś ryobi czy siepacza za połowę tej ceny?

W sumie dużo racji. Skoro nie ma piły idealnej - to po co przepłacać? Przy mniejszych wydanych pieniądzach może potencjalnie być mniejsze wk...ienie.  ;D

A tym Evolutionem zainteresowałem się szukając solidnej alternatywy w rozsądnych pieniądzach. I wbrew opiniom niektórych, mając dobre doświadczenia z ich ukośnicą.

A tak poważnie.
Stać mnie na kupno DeWalta. I nie wykluczam, że ostatecznie może go kupię.
Ale moje wszelkie dywagacje wynikają z pytania - Czy ja naprawdę potrzebuję piły za 3k z haczykiem? Lub za więcej? Czy może wystarczy mi taka za 2k? Albo nawet za 1k? Jak będzie miała w przyzwoitej jakości to wszystko co będzie mi potrzebne? I tak będzie lepsza od tej budowlanej, którą mam teraz. A zaoszczędzone pieniądze wydać na coś innego?
Tym bardziej, że nie muszę mieć ani "modnych" ani "topowych" narzędzi. Wystarczy solidna, średnia półka.
Wiem, że to dylemat przed którym stoi wielu mających zamiar kupić nowy sprzęt. Mniejszy problem, gdy narzędzie kosztuje kilkadziesiąt lub nawet kilkaset złotych. Ale za kilka tysięcy to już jest poważniejszy dylemat.  ???

Tym bardziej, że nie ma narzędzi idealnych. (fani Festoola mogą się tutaj obrażać  :) )

Idac tym tokiem myslenia, moze daj sobie spokoj z kolejna pila. Jedna budowlana juz masz i zrobisz na niej gorsze roboty.
Bedzeisz mial jakis konkretny projekt do wykonania, cmyk do wypozyczalni. Bierzesz sprzet na 2 dni, placisz 200 zl , oddajesz i jestes zadowolony.
Popatrz ile pieniedzy Ci zostanie.
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: Cudak w 2020-08-03 | 08:56:29
To co Fyme powiedział na początku, ja przynajmniej z testów ich ukośnicy mam takie doświadczenie ze jak założyłem tarczę z dużą ilością zebów to niestety nie dało się pracować. Za małe obroty
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 2020-08-03 | 09:40:23
Ale ten Evolution, dw, czy makieta to są pilarki budowlane i jak na takie dają radę (dw emoji1318, resztę przemilcze emoji23). Ale parując je ze sprzętami stolarskimi to wypadają mocno tak se.
Jak masz siano na nowego dw i coś już czaisz bo masz stara budowlana, to może jakiś stary żeliwiak??
Zaraz Bill krwiopijca rzuci z milion linków, do których właśnie skończył trzepać...
Ale jak za dwa koła takie akcje to może lepiej jakieś ryobi czy siepacza za połowę tej ceny?

W sumie dużo racji. Skoro nie ma piły idealnej - to po co przepłacać? Przy mniejszych wydanych pieniądzach może potencjalnie być mniejsze wk...ienie.  ;D

A tym Evolutionem zainteresowałem się szukając solidnej alternatywy w rozsądnych pieniądzach. I wbrew opiniom niektórych, mając dobre doświadczenia z ich ukośnicą.

A tak poważnie.
Stać mnie na kupno DeWalta. I nie wykluczam, że ostatecznie może go kupię.
Ale moje wszelkie dywagacje wynikają z pytania - Czy ja naprawdę potrzebuję piły za 3k z haczykiem? Lub za więcej? Czy może wystarczy mi taka za 2k? Albo nawet za 1k? Jak będzie miała w przyzwoitej jakości to wszystko co będzie mi potrzebne? I tak będzie lepsza od tej budowlanej, którą mam teraz. A zaoszczędzone pieniądze wydać na coś innego?
Tym bardziej, że nie muszę mieć ani "modnych" ani "topowych" narzędzi. Wystarczy solidna, średnia półka.
Wiem, że to dylemat przed którym stoi wielu mających zamiar kupić nowy sprzęt. Mniejszy problem, gdy narzędzie kosztuje kilkadziesiąt lub nawet kilkaset złotych. Ale za kilka tysięcy to już jest poważniejszy dylemat.  ???

Tym bardziej, że nie ma narzędzi idealnych. (fani Festoola mogą się tutaj obrażać  :) )
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2020-08-03 | 09:44:57
Popatrz ile pieniedzy Ci zostanie.
Chyba nie zrozumiałeś tego co napisałem. Albo ja źle napisałem.  ???
Tu nie chodzi o pieniądze które mi zostaną, a o rozsądnie wydane pieniądze. W stosunku do moich potrzeb. Bez jakiegoś specjalnego nastawienia się na konkretną markę.
I nie, nie będę korzystał z wypożyczalni.  :P
A jakąś nową piłę i tak kupię jak tylko skończę budynek gospodarczy i zacznę urządzać nowy warsztat. ;D

I dlatego szukając alternatywy dla DeWalta czy Makity, zadałem pytanie odnośnie tej piły. A że informacji o niej jest mało, raz jeszcze dzięki wszystkim, którzy udzieli odpowiedzi.
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2020-08-03 | 10:57:25
W przyrodzie istnieja klasy sprzetu. Czy kupisz tego evolution czy np. takiego scheppacha to bedzie  jeden czort.



Podaje przyklad jako alternatywa.

Wszytko zalezy jakie prace chcesz wykonywac na sprzecie. Im wiecej zaczniesz szukac i czytac, tym bardziej sie pogubisz.
Warto zadac sobie jedno pytanie. Co tak na prawde chcesz na niej ciac i o jaka precyzje Ci chodzi.
Bo jesli bedzeisz np. tylko rozcinal material do pozniejszej obrobki to nie potrzebujesz drogiego potwora.
A jak masz zamiar docinac precyzyjnie elementy to tu juz robi sie problem.

Dewalt nie jest idealny, ma jedna wielka zalete, przykladnica , ktora pracuje na prawde precyzyjnie i dokladnie.
I to juz jest pila o klase wyzej niz np ten scheppach czu evolution.

Mozesz czytac o zaletach i wadach sprzetow ale nikt nie odpowie Ci na ppytanie, ktora wybrac. To juz musisz zdecydowac sam samiusienki.
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: piociso w 2020-08-03 | 14:36:55
Kup se Makitę MLT100, jak ja i skończą się wszystkie Twoje problemy i rozterki :) ;)
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: Groszek w 2020-08-03 | 19:20:00
a jak już zechcesz coś lepszego to wtedy sprzedaj mlt i kup sobie dewalta :)

to twój hajs. lepsza pilarka to lepsza jakość cięcia, powtarzalność, dokładność, stabilna przykładnica, rowki standardowe, możliwość regulacji - brak frustracji :)

gorsza pilarka to wrzuć sobie to powyżej i zaprzecz :)
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: piociso w 2020-08-03 | 19:38:17
Prawda jest taka, że na naszym rynku nie ma innej czytaj lepszej piły niż Makita MLT100 za pieniądze w kwocie 1600-1800 zł. Jak chce ktoś wydać 3000-3500 to oczywiście DW.
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2020-08-03 | 20:01:56
O Makicie czy DeWalcie już trochę poczytałem i pooglądałem. I nie potrzeba mi ich zachwalać.
A chciałem zasięgnąć informacji i opinii o tej Evolution. A o której oprócz reklam, informacji jest mało. Szczególnie od użytkowników.


Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: piociso w 2020-08-03 | 20:05:54
No jest mało i nadal będzie ich mało. Dlaczego? ......................................Bo nikt /prawie nikt/ jej nie ma, nie używa, nie kupuje.  I Masz odpowiedż /pośrednią/ na swoje pytanie.
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: Groszek w 2020-08-03 | 20:52:16
patrzenie na tego evolution mnie frustruje :D

a co dopiero używanie :D
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-08-03 | 22:01:20
@yarkow (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2423) mam dość podobne (tak mi się wydaje?) podejście do problemu.

Mam scheppacha hs105 i nie grymaszę na nią przy jej pomocy zrobiłem i nadal robię trochę rzeczy dla domu (a i od czasu do czasu coś sprzedaję), niektóre rzeczy możesz zobaczyć w moim wątku na forum pod tym adresem https://kornikowo.pl/krok-po-kroku/rozowego-rekodziela/

Nie jest to piła idealna, nie miałem porównania z makitą, ryobi, dw ale jeśli chodzi o piłę na której rozetniesz deski pod klejonkę, dotniesz formatki na szuflady czy inne bibeloty, to nie widzę na chwilę obecną dla siebie powodu bym żałował wyboru i szukał nowej. W porównaniu z DW ponad 2000 PLN zostało mi w kieszeni i wydałem na inne sprzęty.

Jak masz pytania to pytaj? Korzystam z niej już około 4-5 lat, tydzień temu wymieniłem jej szczotki i ponownie podpiąłem soft-start (pierwszy się zagrzał - ale to wina moduły nie piły). Oryginalna tarcza do wymiany.
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2020-08-04 | 07:45:49
evolution z tego co kojarzę miały jakieś dziwne wymiary pod wałek. Nie wiem jak ta ale trza popatrzeć. Standard to 30mm
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2020-08-04 | 07:50:18
mam dość podobne (tak mi się wydaje?) podejście do problemu.
To jest nas już dwóch.   ;D  ;D  ;D

Właśnie o to mi chodziło. Oprócz oczywiście informacji o tym Evolution. O jakąś rozsądną alternatywę. A dopiero gdy jej nie będzie, to pójście utartym szlakiem.
Przecież nie wszyscy muszą mieć Makitę czy DeWalta. Jest masa ludzi używająca Boschów, Matabo, Scheppachów i co tam jeszcze wymyślono. Nawet tych Evolution (na aledrogo widać, że dwie osoby kupiły). I wcale z tego powodu nie są sfrustrowani.  :)

Są tacy dla których określony sprzęt jest podstawą wykonywania zawodu i utrzymania rodziny. Ale są tacy, dla których jest to tylko narzędzie do wykonania określonej pracy. Całkowicie amatorsko. I w jednym i drugim przypadku zakup to jest kompromis pomiędzy potrzebami, możliwościami i dostępnością. Tylko priorytety są inne. Jest jeszcze moda na określoną markę. Ale to już inna historia.  ;)

A ostatecznie to człowiek wykonuje jakąś pracę, a maszyna jest tylko pomocą. Ważniejsze są jednak umiejętności, wiedza i doświadczanie. I chęci.




Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2020-08-04 | 07:54:11
evolution z tego co kojarzę miały jakieś dziwne wymiary pod wałek. Nie wiem jak ta ale trza popatrzeć. Standard to 30mm

Tak calowy. Ale to nie jest problem bo są dostępne takie tarcze albo pierścienie redukcyjne z 30mm. Tak mam przy ich ukośnicy. Oryginalna tarcza Evolution i tarcza do aluminium z przejściówką.
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2020-08-04 | 08:55:29
Konstrukcja wydaje się być przemyślana. Ale najpierw bym ja zmalał. Widzę tam kilka plastikow w miejscach  gdzie ich nie powinno być.  To pilarka bardziej budowlana. Co nie zmienia faktu ze może ciąć rowno i dobrze.

Na Boscha 10xc nie narzekałem po za pierolona kalibracja początkowa ktora w fabie zje**li po całości.

Trza to zmagać przed zakupem bo u nas ta firma malo chodliwa. Meec miał chyba ukośnice od nich i chwalił. Ale z pilarkami to inna może być bajka.

Pamiętam tez ze cycusie sobie zrobili 2 linie ukośnic. Jedna pomaranczowa a druga zielona. Jedna miała być niby pro a druga amatorka.

Nic innego nie pozostaje ci jak namierzyć taka i zmagać osobiście bo to u nas igła w stogu siana w PL
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2020-08-04 | 14:26:22
Mam scheppacha hs105 i nie grymaszę na nią
Zaintrygowałeś mnie trochę tym siepachem. Ma na pewno dwie zalety: cena i jest lepszy od tej piły, którą mam teraz.  ;D
A wady? Pewnie też ma trochę. Pytanie, czy są to wady dyskryminujące na samym starcie? Wady, które powodują, że nie bierzesz zakupu tego sprzętu wogóle pod uwagę?

Czy mając dzisiejszą wiedzę i doświadczenie (i trochę pieniędzy  ;) ), kupiłbyś ją dzisiaj raz jeszcze? Czy może jednak coś innego?


To pilarka bardziej budowlana.

Do tych 3-4k zł to chyba wszystko budowlane. Bo nowe, typowo stolarskie to raczej duuużo drożej. I nie każdemu potrzebne... 
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: duch_gdansk w 2020-08-05 | 19:26:25
Ja miałem siepacza HS105 i dzień zakupu był miły ale dzień kiedy się tego badziewia pozbyłem srogo zakropiłem procentami  :P
Jak jakimś cudem kupisz sensowną sztukę po przebraniu kilku w sklepie a potem będziesz dobrym cierpliwym wujciem, będziesz sprawdzał 10x zanim raz utniesz, będziesz korygował kąt 90 przy każdej zmianie wysokości tarczy, pogodzisz się z marnym odciągiem ........... Jak nie zależy ci na wielkiej precyzji .......
To będziesz zadowolony. A jest duży blat, przykładnica którą da się wyregulować, rowki "T" da się wyszlifować, tu podpiłujesz, tam popukasz i będzie 1000żł + ileś godzin poprawiania które sam musisz wycenić.
Jak jesteś cholerykiem i chcesz coś po prostu uciąć a nie miziać się z tym niebieskim demotywatorem, jak hobby to zrobienie czegoś a nie "robienie" to sobie odpuść  ;)
Wszystko kwestia progu wkur......,  Ja jestem cierpliwy w pracy a w norze jak potrzebuję coś o rozmiarach xxx na zzz i kąt 90 to chcę podejść uciąć i z głowy  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2020-08-05 | 22:02:52
Ja miałem siepacza HS105 i dzień zakupu był miły ale dzień kiedy się tego badziewia pozbyłem srogo zakropiłem procentami 

To jest argument nie do przebicia!  ;D

będziesz sprawdzał 10x zanim raz utniesz, będziesz korygował kąt 90 przy każdej zmianie wysokości tarczy, pogodzisz się z marnym odciągiem ........... Jak nie zależy ci na wielkiej precyzji .......

Teraz tak niestety mam...  :(

Jak jesteś cholerykiem
Jestem niespotykanie spokojny człowiek...  8)

Ale mam jeszcze chwilę czasu do zakupu. I wcale nie napalam się na jakąś konkretną markę.
Teraz buduję budynek gospodarczy w szkielecie drewnianym i myślę, że posiadana obecnie piła (typowa prosta budowlana), przyzwoita ukośnica oraz przyzwoita pilarka ręczna i wyrzynarka na razie mi wystarczą. Parę innych mniej lub bardziej porządnych narzędzi też mam.  ;)
A nową piłę mam zamiar kupić jak będę już urządzał sobie warsztat. W nowo wybudowanym budynku ;D
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-08-05 | 22:17:19
Czy mając dzisiejszą wiedzę i doświadczenie (i trochę pieniędzy  ;) ), kupiłbyś ją dzisiaj raz jeszcze? Czy może jednak coś innego?
@yarkow (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2423) patrząc wstecz odpowiem bez wahania TAK, patrząc wprzód nie wiem :) zmienia się perspektywa i zapotrzebowanie, gdybym z tym co wiem teraz cofnął się wstecz inaczej bym to rozwiązał :). Być może miałem z tą piłą farta (choć pierwszy egzemplarz zwróciłem na drugi dzień :) - silnik strzelił i zgasł - być może była to tylko szczotka, ale na drugi dzień poprosiłem o wymianę całej piły i jest faktem że 2-3 egzemplarze przejrzałem zanim wybrałem. Jest tu kilka osób które się tą piła rozczarowały jest i kilka które z niej korzystają. Nie chcę cię wpakować na minę bo cię nie znam i nie znam Twoich potrzeb. Ja przy wyborze staram się raczej kierować tym co widzę, wolę oglądać to co ktoś zrobił i dopiero z tej perspektywy podpatrywać na czym i jak zrobił to co mi się podobało :) - wszelkie filmy na YT o rozpakowywaniu, prównywaniach,"testach" mam, krótko mówiąc w życi ;D
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: duch_gdansk w 2020-08-06 | 16:56:28
wszelkie filmy na YT o rozpakowywaniu, prównywaniach,"testach" mam, krótko mówiąc w życi
Ja właśnie po takich durnych filmikach kupiłem siepacza  ;D ;D ;D
Z tą pilarką tak jest że jak się kilka obejrzy, ma się szczęście i żyłkę do poprawiania fabryki to można być zadowolonym. Szkoda czasu i zdrowia na kupowanie w necie, sklep stacjonarny i macać kilka sztuk to może się trafi sensowny egzemplarz.
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2020-08-06 | 20:43:48
Ja właśnie po takich durnych filmikach kupiłem siepacza  ;D ;D
Dlatego właśnie po obejrzeniu filmików zadałem pytanie odnośnie tego evolution.
Bo na tle tych siepaczy, dedr, rajobi i innych podobnych to mogła by być jakaś alternatywa. Ba, może nawet dla Makity?  ;)

Ale po zastanowieniu stwierdzam, że żeby to evolution było rozsądną alternatywą, kosztować by musiało nie więcej jak 1,5 k zł. I oczywiście zachować przyzwoity poziom jakości i powtarzalności cięcia. Wtedy nawet specyficzny zakres obrotów mógłby być do zaakceptowania.
A tak to jest chyba kolejna, trochę za droga piła budowlana o lepszej niż siepach czy rajobi ale jednak przeciętnej jakości. Przeznaczona raczej dla tych co tną drewno budowlane lub palety i mogą trafić na gwoździe.
A może się mylę?
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: piociso w 2020-08-06 | 20:46:40
Podejrzewam, że się nie Mylisz.
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: Groszek w 2020-08-07 | 14:56:34
z piłami jest niby tak, że bierze się najlepszą na jaką Cię stać. To trochę podobnie jak z instrumentem muzycznym - lepiej uczyć się na dobrym i odkrywać jego zalety niż kupić gówno, frustrować się i je***ąć temat... - lepiej mieć ograne to że instrument dobrze działa a ty po prostu jeszcze pi***olisz robotę :D

Rekomenduję jako piłę entry - dewalta 7492 czy tam 7491 jak znajdziesz. Jeżeli chcesz wydac powyżej 3k jak nie to makitę (jakie wady ma to ma, ale masę ludzi nauczyło się je poprawiać i opisało to w interneach i pewnie tez i na kornikowie)

miałem pts10 - nie wystarczał mi - prawie od razu sprzedałem
miałem holzmanna ts250 - poprawiałem, poprawiałem (nawet frezowałem - poprawiałem rowki teowe....) - sprzedałem...
miałem też dwe 7491 i ona była magiczna - niebo lepsza od tych poprzednich -super kozak za dobrą kase. Jak to rozcinało bale - dzika furia :D
A teraz mam już taką bliżej docelowej i pewnie będę ją miał przez kolejne kilka lat zanim ją sprzedam :)

Jakbym wiedział, jaka jest różnica między dw a tymi poprzednimi, w życiu nie wje**łbym się w tamte - tylko kupił dewalta i zaoszczędził parę stówek.

Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: duch_gdansk w 2020-08-07 | 16:48:24
jak nie to makitę (jakie wady ma to ma, ale masę ludzi nauczyło się je poprawiać i opisało to w interneach i pewnie tez i na kornikowie)
A w razie czego to części zamienne są i pewnie dłuuugo będą do tego w normalnych cenach, Evolution czy Siepacz takiej pewności nie daje. Ale gdyby nie to że mnie popie.... w dekiel  ;D ;D ;D to sam polowałem na dewalta 7492 czy tam 7491 bo chciałem zrobić dobry zakup na długi czas.
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: piociso w 2020-08-07 | 17:57:37
duch gdański.....
Ten wyżej to nie mój cytat, ale jak ma to komuś posłużyć to ok.  Tym bardziej, że podpisałbym się pod takim tekstem jak ten nie mój cytat. :)
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: duch_gdansk w 2020-08-07 | 20:35:04
Trzeźwy byłem jak pisałem, nie wiem co to forum odpie.....  ;)
Ale skoro się zgadzamy to smacznego w łyk end łyk end łyk życzę 👍
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: piociso w 2020-08-07 | 20:59:42
Jestem za.  Tylko MAKITA!!!! ;) :)
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2020-08-07 | 21:28:24
z piłami jest niby tak, że bierze się najlepszą na jaką Cię stać.
I to jest słuszna linia. Tylko stąd się bierze pytanie  - która jest najlepsza?  A może ta najlepsza, wcale nie jest w tym budżecie najlepsza? Czy ta najlepsza, będzie DLA MNIE najlepsza? I co to znaczy najlepsza? Ot, dylematy kupującego.  :-\

I kolejne, nie mniej ważne pytanie. GDZIE kupić taką piłę? Czy macie jakichś sprawdzonych sprzedawców, czy też może kupujecie na "chybił - trafił" na aledrogo. Bo w marketach to tylko erbałery i rajobi.  ;)


Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: duch_gdansk w 2020-08-07 | 22:04:24
Nie dodałeś jeszcze jednego ważnego pytania  ;D
Nowa vs używka. Ja wolę używany markowy sprzęt ogarnąć niż poprawiać nową tandetę. Tyle że dobrego sprzętu z drugiej ręki mało na rynku, makieciarze wieżą w zaje**stość ml100, dewalciarze są na szczycie zaje**stości "tanich" pilarek to co mają zmieniać, potem tylko styrane festule i mafele albo używane formaty.
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2020-08-08 | 12:35:49
Nowa vs używka.

Tu dla mnie sprawa jest prosta - nowa!  :)
Dlaczego? Bo z używkami jest jak z loterią. A ja na loterii jeszcze w życiu nic nie wygrałem. A na kupnie używanych parę razy się zawiodłem. :(
Jaki używany  sprzęt się najczęściej sprzedaje? Ano wytyrany, z jakimś felerem lub nie spełniający wymagań dotychczasowego właściciela. Czasem, ale to niestety rzadko, można trafić na coś przyzwoitego. Ale to albo po znajomości, albo mając wielkie szczęście.
Tak więc tutaj dylematu nie mam.  ;D
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: Sławek_68 w 2020-08-08 | 13:21:45
Bo z używkami jest jak z loterią.
Z tego co ostatnio czytam, to nowe też takie sobie, wIęc reguła się nie potwierdza. Plus taki, że jest gwarancją i to ratuje sytuację, ale co się nawku**iasz i nabierasz, to Twoje 🤣
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2020-08-08 | 15:10:19
nowe też takie sobie
Bo kiedyś Panie to wszystko było lepsze! Nawet dziewczyny były młodsze...  ;D :P
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: duch_gdansk w 2020-08-08 | 15:21:16
Z tego co ostatnio czytam, to nowe też takie sobie, wIęc reguła się nie potwierdza. Plus taki, że jest gwarancją i to ratuje sytuację, ale co się nawku**iasz i nabierasz, to Twoje 🤣
Albo ryzykujesz, albo macasz przed zakupem. Z nowymi jest jak wyżej, z używkami jak poniżej:
Szukasz nie styranego sprzętu patrząc po zdjęciach, jedziesz i macasz a potem ewentualnie wymieniasz parę du*ereli które mają prawo się zużyć. Jeżeli taki scenariusz ma miejsce i masz sumarycznie sprzęt z wyższej półki za cenę chińskiego badziewia to nie jest to takie złe. Grunt to zdrowa "podstawa" i  wiedza o cenach i dostępności części zamiennych. O Makiecie ML100 @Mery (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=3) pewnie książkę może napisać, o Dewalcie nie wiem, wszelkie chinole typu siepacz i podobne szukaj części, moooże znajdziesz albo ja słabo szukałem. Ja kupiłem używkę zagłębiarkę Dewalta i odsprzedałem bez straty, dalej działa, kupiłem styraną i to mocno pilarkę Erika 85ec  bo mnie popier.... w dekiel i za żadne skarby bym jej teraz nie zamienił na cokolwiek nowego nawet ze złotymi przykładnicami w podobnej cenie.
Więc zawsze można zadać temat kupię na forum, oblukać OLX w okolicy 😁
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: Lucas1981r w 2021-09-09 | 09:21:04
Witam,

odświeżając trochę temat - jestem akurat w trakcie zakupów :)

Czy ktoś miał styczność z Vander VPD778?  ???  wiadomo ze cena niska...no ale jak czytam i z ukośnicy Vander VUD707 raczej osoby są zadowolone(choć osobiście będę raczej szedł w Evolution R255 SMS+ ),a i ostatnio kumpel kupił frezarkę VANDER VFR 710 i mi ją zachwala... - może i stołowa nie będzie tragiczna  ::)
Tytuł: Odp: Evolution Rage 5-S
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2021-09-09 | 16:19:34
Ja ostatecznie kupiłem ...  DeWalta! Założyłem softstart i ... niech żyje król!  8)

Vander ... mam ich dużą pilarkę tarczową, strug elektryczny i opalarkę. I są całkiem OK. Robią swoją robotę i jak na razie się nie psują, a mam je około dwóch lat. :o

A ta pilarka stołowa ... no cóż, z wyglądu to taka tania marketówka, jakie można znaleźć w sklepach budowlanych. Ciąć będzie, ale nie oczekuj po niej jakichś cudów.