Piątek weekendu pocz.... dobra do rzeczy.
Nadszedł czas na coś lepszego niż marketowa pilarka. Czas na... używaną pilarkę!

Zamierzam kupić maszynę typu Elektra Beckum PK255. Większa pilarka z trochę lepszymi wózkami, stołem, przykładnicą, niż to co mam aktualnie w Ryobi.
I teraz zasadnicze pytanie. Jaka moc silnika jest potrzebna, żeby pracować komfortowo?
-Czy potrzeba mi 3 faz i 400V? Wtedy mógłbym kupić maszynę z silnikiem 3,4 kW.
-Czy może jedna wystarczy 230 V i silnik o mocy 2,5 kW?
Obojętnie którą konfigurację wybiorę, zamierzam uzbroić maszynę w tarcze dobrej jakości typu CMT, jedną do cięcia wzdłużnego, drugą do poprzecznego.
To będzie w dalszym ciągu praca hobbystyczna ale jednocześnie to będzie ostatnia maszyna przed formatówką, którą docelowo kupię w (nieokreślonej) przyszłości jeśli kiedyś będę pracował w drewnie zarobkowo.
Pomożecie?