Mafell Erika 60, taka sprawa.

Zaczęty przez dos, 2018-10-18 | 20:46:10

Poprzedni wątek - Następny wątek

dos


fyme

Chcesz dać 250 ojro na obudowę pilarki?

trz123


dos

Hheh, myślałem, że silnik naprawię tanio :)

hycel

Witam .
Znam dość dobrze tą maszynę i myślę ,ze gdyby to był tylko wirnik to pól biedy ,
ale jaką masz pewność ,ze inne komponenty są w porządku .
Części do Mafell,a to kosmos .
Mam narzędzia Mafell i są to dobre produkty , ale nie warte tych pieniędzy ,które za nie chcą .
Pozdrawiam.

Qiub

oooo z tym sie nie zgodze mam erike 85ec w pelnym secie.  mistrzostwo. wyglada jak taka niepozorna pilareczka ale luzow nie uswiadczy. tnie jak oszalala.

posiadam takze 185 i pomijajac ciezar to po prostu potwor. nie wiem czy w przyrodzie jest  zamiennik.

jakos tych produktow jest powalajaca. moze wzornictwem nie urzekaja ale przemyslane sa.


co do supportu i cen... gowna polka to i czescie drogie. ale warto wspomniec ze tez inna gwarancja i te czesci lepsze jakosciowo. nie czarujmy sie.

co do wydajnoaci. raz mialem kolesia z makity i lrzekonywal mnie ze robie blad kupujac 185 bo on za pol ceny da mi makite z mniejsza tarcza no ale pol stawki.

kazalem mu przeciac deba 15cm po dlugosci. pod koniec pilarka zadymila... tak wiec padlo na mafella i nie zaluje.

uzywanych mafeli i festolow osobiscie sie bym nie tykal. chyba ze dzialaja i nie sa dziobane.

co do wyceny czesci dzwon do mafella i ci powiedza co i jak.
niestety  kupujac sprzet tej klasy trza sie spodziewac ze to nie bedzie za smieszne pienidze jal w makicie l. jednak makieta tyle nie wytrzyma co mf.

swoja droga dopytac trza co sie stalo ze silnik jest uwalony bo nie wierze ze sie spalil na robocie.  w to nie uwierze bo wiem jak ciesle w okolicy tyraja mafele i fs. predzej uqierze ze wody dostal i go uruchomili albo cos innego

dos

#6
Dziękuję za opinie. Dziwne jest bo koleś pisze, że mafel odesłał silnik w częściach i on już nie próbował go składać. Na moje pytanie czy silnik jest uszkodzony napisał, że chyba tak. Silnik nie działa i ma zrąbane łożysko a reszta piły ok. Może coś więcej się dowiem.
Update:
No więc sprzedawca twierdzi, że uszkodzone są tylko łożyska i kusi mnie to :)

mk_kosa

chętnie bym odkupił kompletną przykładnicę z tej aukcji........


dos

No więc zakupiłem tę piłę wbrew niektórym opiniom, gość zszedł do 220 ełro, za 2 tygodnie przyjedzie, na pewno się pochwalę jak to wygląda.

Qiub

za 1000 zyla kupisz marketowke nie pile a tutaj jak naprawisz silnik masz zaje**sty sprzet. ruchaj temat i daj nam znac co i jak helmuty zje**ly. bo jesli rzeczywiscie lozysko i silnik gro to sprzet za smiszne pieniadze.

dos

#11
Koledzy trochę to trwało. W piątek odebrałem silnik po wymianie łożysk i wczoraj udało mi się doprowadzić do czegoś takiego:
https://player.vimeo.com/video/303998854

Na stronie mafella są schematy w miarę dokładne więc poszło dość sprawnie, ale nie obyło się bez pewnych utrudnień.

Pierwsza sprawa brakuje klina i w związku z tym pomyślałem, że może ktoś ma taką piłę i mógłby mi odrysować ten klin i blaszkę mocującą i zeskanować :)

Po drugie brakuje części osłony piły, która stanowi część odciągu. Może jest to część ruchoma bo są zaczepy i śruba z główką do odkręcania ręką a może jest to ułamane, nie jestem pewien. Trzeba to będzie zreperować bo będzie walić wiórem na oślep.
Widok od spodu piły


Trzecia sprawa dotyczy silnika a konkretnie chodzi o przeznaczenie pewnej śrubki, którą wkręca się w wał wirnika od strony komutatora. Na tym zdjęciu jest wirnik obudowa i ta śrubka, strzałki pokazują co gdzie wchodzi.


Tutaj wirnik już w obudowie i widać sposób montowania tej śrubki


A tu wszystko zmontowane


I teraz nie wiem za bardzo jakie jest przeznaczenie tego elementu, bo on nigdzie nie styka się z obudową.
Luz jest i między tą śrubą a kołnierzem obudowy (dystans1) i między kołnierzem śruby a obudową (dystans2)
Z resztą musi być wszędzie luz bo to się kręci razem z wirnikiem, ale kompletnie nie kumam do czego to służy.
Dlatego pomyślałem, że może to mocuje wirnik do obudowy, ale brakuje tam jeszcze jednego łożyska w którym ta śruba by się obracała. Macie jakieś pomysły?

Czwarta sprawa - piła nie ma kąta prostego, brakuje około 0,5 stopnia i nie za bardzo widzę możliwość, żeby to skalibrować łącznie z przesunięciem podziałki. Da radę to poustawiać?

Pozdrawiam.

marcin m

Hej, z tego co widzę, to tak to ma być. To łożysko oporowe. Zmniejsza to wibracje na wałku wirnika. To ma być luźne i nie ma się nigdzie opierać, więc niczego nie brakuje.

Takie coś jest przy pompach odśrodkowych. Mamy takie na kopalni. Na końcu wałka są 2 łożyska. Jedno jest osadzone w obudowie pompy i stanowi punkt podparcia, a drugie jest luźne. Kiedyś myślałem, że jest wytarta obudowa i dlatego ma luz, a przodowy mnie zje**ł, że to tak ma być, że to łożysko się kręci luźno bo nie przenoszą się dodatkowe drgania na korpus i rury nie pękają.

Tutaj wrzucam rysunek, to łożysko to element nr 26 na zdjęciu

http://www.powen.com.pl/produkt/szczegoly/27,typoszereg_os


grzela

To jest magnes prądniczki tachometrycznej, która jest elementem regulatora obrotów.

dos

#14
Cytat: grzela w 2018-12-04 | 10:13:21
To jest magnes prądniczki tachometrycznej, która jest elementem regulatora obrotów.

Aaa no to teraz to ma to sens. Nazwa tej części w katalogu to Tachoaufnahme. Tacho to coś z obrotami :)
Extra, mogę spokojnie ciąć :)

Co do pozostałych tematów - napisałem do Niemca i odpisał, że sprawdzi w garażu może znajdzie jeszcze jakieś części.
W serwisie Mafella mi odpisali, że część osłony piły co mi brakuje (połówka) to koszt 188zł więc z wysyłką 200 jak nic. W ostateczności tragedii nie ma a odciąg musi być.
Resztę dorobię sam w razie czego.

Tak więc na tę chwilę koszt całego przedsięwzięcia jeśli kogoś interesuje to równe 1000 zł (eurasy za piłę i paliwo dla kumpla).
Wymiana łożysk za friko była.