Kornikowo - Forum stolarskie
Maszyny elektryczne stacjonarne => Piły stołowe => Wątek zaczęty przez: Barracuda w 2023-01-21 | 19:21:42
-
Cześć. Oddawanie czytam forum, ale dopiero dzisiaj się zarejestrowałem. Witam wszystkich.
Chciałem spytać o radę w wyborze pily. Rozważam Metabo TS254M z sankami Metabo i Dewalt 7485. Cena praktycznie ta sama, około 2tys. zł.
Obejrzałem wszystkie testy. Przeczytałem wiele tez na zagranicznych stronach o Metabo, bo na polskich mało opinii.
Nadal jednak nie mogę się zdecydować. Metabo wypada bardzo dobrze, zwłaszcza z sankami, Dewalt wiadomo, polecany model.
Każda ma swoje wady i zalety. Którą opcje wybrać? Czy to pochylanie tarczy w Metabo w prawą stronę może mieć takie duże znaczenie?
-
Ja mam dewalta. Jest ok ale zaczyna mi przeszkadzać jej mały rozmiar (oczywiście nie przy przenoszeniu z miejsca na miejsce). Do cięcia desek tak do 1,5m jest ok. Cięcie płyty meblowej albo szerszej klejonki wymaga zabudowania piły.
Popatrz jeszcze hikoki, w podobnej cenie a rozmiar jak duży dewalt.
-
Prawda jest taka że rozkrój - przynajmnien wstępny to se weźmiesz w hurtowni - chyba że masz busa że całą płyte wźmiesz. 85 ma tysiąc obrotów więcej niż 92. docinki płyt meblowych wychodzą bardzo dobrze - bez strzępów / wyrwań etc. Blat faktycznie mały - jednak to zaleta - mobilne to to, do tego możesz go zabudować wedle uznania. Ja tej piły bym nie zmienił na nic innego.
-
No tak, jeśli chodzi o płytę to nie ma problemu. Większy rozmiar mogę dociąć zagłębiarką.
Nie wiem po prostu, która opcja da większe korzyści lub mniej problemów. Metabo z sankami czy DW.
-
Tego się nigdy nie dkwiesz, musialbyś mieć obie
-
Gdyby Metabo nie miało dostępnych sanek to bym brał DW. Ale teraz to jakos jest dość porównywalna. DW ma lepszej dokładności przykładnie, a Metabo lepsza jakość przez sanki. Troche trudno zdecydować.
-
Gdyby Metabo nie miało dostępnych sanek to bym brał DW. Ale teraz to jakos jest dość porównywalna. DW ma lepszej dokładności przykładnie, a Metabo lepsza jakość przez sanki. Troche trudno zdecydować.
Miałem "prawie" obie, moją pierwszą piłą było metabo TS216 wraz z sankami, byłem z tego sprzętu bardzo bardzo zadowolony, przykładnica po wyregulowaniu była bardzo dokładna i mogłem na niej polegać, boczny wózek był super, z piły zrobił się" mini format dla ubogich ;) " zamieniłem na DW z uwagi na większą tarcze, większą moc, oraz możliwość założenia dado, w sumie to ostatnie było dla mnie najważniejsze. Po zmianie nie odczułem żadnego wzrostu precyzji, czy też poprawy komfortu pracy dopiero laguna z uwagi na wielkość blatu, stabilność dała zupełnie inny komfort pracy, wniosek jest taki co nie wybierzesz będziesz równie zadowolony.
-
Dzięki za opinię. Trochę mnie to przybliża do metabo. A jak pochylała się tarcza w TS216, tez do przykładnicy? Wydaje mi się, ze przy użyciu sanek nie powinno to stanowić problemu.
A co z samą przykladnicą równoległą? Widzisz różnice w dokładności między zachwalanym DW a Metabo?
-
Jak szukałem piły patrzyłem na dw, metabo i bosch.
Wybrałem dwe 7492, bardzo fajna dokładna przykładnica wysuwana na 83 cm, szybka wymiana klina i tych rzeczy najbardziej używam.
Ale z tych dwóch pilarek co podałeś wybrałbym metabo ze względu na większą tarczę i wysokość cięcia.
-
Dzięki za opinię. Trochę mnie to przybliża do metabo. A jak pochylała się tarcza w TS216, tez do przykładnicy? Wydaje mi się, ze przy użyciu sanek nie powinno to stanowić problemu.
A co z samą przykladnicą równoległą? Widzisz różnice w dokładności między zachwalanym DW a Metabo?
Tarcza w metabo pochylała się na przykładnicę w DW w przeciwną stronę. Miałem DW7492 ale 7485 ma niemal identyczne rozwiązania. Zaraz po zakupie TS216 reklamowałem przykładnice ponieważ była zwichrowana, po kilku dniach przyszła nowa i ta była już oki. Po ustawieniach piła była bardzo dokładna na tyle ile może być piła budowlana. Osobiście nie odczułem żadnej różnicy w dokładności, owszem DW ma to naprawdę fajnie rozwiązane ale w żaden sposób nie wpłynęło to na poprawę jakości czy też dokładność względem metabo.
-
W dw przykladnice możesz dać z lewej albo prawej strony
-
W dw przykladnice możesz dać z lewej albo prawej strony
Dzięki za wskazówki. Chyba zdecyduje się na Metabo, zwłaszcza, ze cena DW bardzo niestabilna jest, teraz znowu droższa, a 2 tygodnie temu można było kupić za 1900zl.
-
Ja ze swojej strony jako świeży posiadacz Metabo ts254m mogę napisać, że pilarka całkiem udana. Po rozpakowaniu z pudełka w zasadzie gotową to pracy. Przykladnice wyregulowałem dwoma imbusami i trzyma odległość od tarczy. Rowki teowe są równolegle do tarczy, bicia na tarczy nie ma, maszyna nie drży w czasie pracy, posiada miękki rozruch i hamulec. Stół z niewielkimi odchylami ale jak za te pieniadze to pomijam to. Pochylenie tarczy ustawione fabrycznie ma 45 stopni. Jedynie to wkładka przy tarczy tandetna, krzywa i się buja ale mam w planie zrobić ze sklejki. Mam w planach kupić sanki bo ponoć warte ceny i maszyna z nie i wiele zyskuje ale jak na razie mi nie potrzebne.
-
Powiem tak: nie mam pilarki stolowej metabo i NIGDY miec nie bede. Dlaczego ? A dlatego, ze mam inne sprzety metabo i wiem, ze z metabo juz nic nie kupie.
Mam wkretarke, ukosnice i pilarke reczna.
Wkretarka wytrzymala okolo 2 lat prac hobbystycznych (silnik do wymiany, sam kupilem wymienilem, 65 PLNow, tanio wiec spoko),
Ukosnica mniej niz 2 lata, tez uzywana hobbystycznie (tutaj juz bylo duzo gorzej, poszla przekladnia, blokada wymiany pily i cos jeszcze czego nie pamietam, koszty 600-700PLN jakos tak bylo, a ukosnica kosztowala 1200 PLNow).
Reczna jeszcze zyje, ale juz od jakiegos czasu slysze lozyska, nie wiem ile jeszcze wytrzyma, uzywam jej sporadycznie.
Ale jest tez zaleta : dzieki metabo nauczylem sie, ze jesli jest gwarancja na trzy lata to warto sie zarejestrowac i ewentualnie ja wykorzystac. Szkoda, ze nauczylem sie tego dopiero po awariach metabo bo bylbym stratny pare stowek mniej gdybym to metabo zarejestrowal :)
Pozdrawiam,
Wozek
-
Powiem tak: nie mam pilarki stolowej metabo i NIGDY
Kolego @wozek (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2920) przeczytałem kilka twoich postów ( w różnych tematach) i zauważyłem że jesteś taki " bardziej narzekający" .
Zakładam że autor wątku rozważył wady tych pilarek z tytułu i jakby narzekanie ( osobiste) na narzędzia Metabo nic tu nie wnosi bo inni mogą mieć/mają inne doświadczenia z firmą Metabo.
-
Ja z metabo mam ukośnice i póki co narzekać nie mogę. Używam jej już któryś rok, tnie zwykle jakieś deski 18mm, ale tez belki o maksymalnym wymiarze i wszystko działa jak należy. Zepsuć się wszystko może w danym zakresie cenowym.
-
Powiem tak: nie mam pilarki stolowej metabo i NIGDY
Kolego @wozek (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2920) przeczytałem kilka twoich postów ( w różnych tematach) i zauważyłem że jesteś taki " bardziej narzekający" .
Zakładam że autor wątku rozważył wady tych pilarek z tytułu i jakby narzekanie ( osobiste) na narzędzia Metabo nic tu nie wnosi bo inni mogą mieć/mają inne doświadczenia z firmą Metabo.
Yyyy no troche mnie zatkalo. Opisalem fakty. Fakt, fakty nie sa zbyt korzystne dla wspomnialej marki, ale skoro chcesz to nazywac narzekanie, ok, niech i tak bedzie, narzekam.
Tylko w takim razie skoro opis konkretnych przypadkow (trzech na trzy posiadane narzedzia) Twoim zdaniem jest narzekaniem to co nie jest narzekaniem ?
Wychwalanie tego czy innego producenta ? To moge troche powychwalac jak chcesz, tyle ze nie to zielone badziewie, raczej przy wychwalaniu skupilbym sie na zoltym kolorku bo tych narzedzi troche (pilarke stolowa rowniez) mam i jakos nie moge zlego slowa powiedziec przynajmniej na razie.
Pozdrawiam,
Wozek
PS.
A w ogole to czy Ty mnie z kims nie pomyliles przypadkiem ?
-
Wychwalanie tego czy innego producenta ? To moge troche powychwalac jak chcesz, tyle ze nie to zielone badziewie, raczej przy wychwalaniu skupilbym sie na zoltym kolorku bo tych narzedzi troche (pilarke stolowa rowniez) mam i jakos nie moge zlego slowa powiedziec przynajmniej na razie.
A ja z zółtymi mam odwrotne doświadczenia, uchwyt sds w nowej młotkowiertarce rozsypał się po pół godzinie podkuwania, gwarancja nie uznana podobno niewłaściwie użytkowana ale jakoś bosch-e wytrzymują w tych samych warunkach, dws773 mocno iskrzyła na komutatorze tu wymienili sprzęt na gwarancji teraz jest ok., o metabo mam podobne zdanie te starsze modele made in germany są ok. a czasem bardzo dobre, te nowsze szczególnie robione od czasu przejęcia marki przez hitachi już jest gorzej.
-
Miałem małego dewalta i zamieniłem na wiekszego. Głównie ze względu na moc, większą tarczę i większy stolik. W mniejszym miałem oryginalny stół dewalta Taki sobie pod względem mobilności a w większym dostosowałem sobie składany boscha bo mi wygodniejszy. Moim zdaniem większy lepszy. U mnie dostaje w dupę bo tnę wszystko co się da. łącznie z alu. Mały wywalał różnicówkę a duży co bym nie zrobił jedzie.
Dobra ostra tarcza i nie ma problemów. Chcę bez wyrwań to jadę wolniej. nie zależy mi to na ostro.
Za jakiś czas planuję go zabudować w stole ale to dopiero plan.