dużo firm robiących narzędzia ma kapexa, tylko pod inna nazwą.
Tylko, że toto topowe, najbardziej do****ane i drogie modele. A nie niskie pokroju tej w tytule.
A jak ktoś niski model z dobrej firmy (nawet dewalt) i oczekuje jakości topki no to coś mu nie styka.
Przykład z mojego podwórka.
Mam trochę sprzętu. Istotnymi dla tego tematu jest kilka maszyn.
Ukosnica metabo. Wierzę że po wyregulowaniu bedzie w miarę git, jak nie ot odeśle itp do skutku. Przykładnica prosta, blat troszku krzywy ale toto wpływu dużego mieć nie będzie.
Przechodząc do sedna. Rozchodzi się tu głównie o jakość wykonania i odlewów.
Porównując plasticzki metale itp kgs254m chociażby nawet do podstawki ksu 401 to jest przepaść, tak samo w przypadku hc260, metaboxów czy wkrętareczek.
Wierzę, że inzyniery zaosczędziły na jakości wykonaniu, jednocześnie jako nie osczedzając/starając się zachować jako taki poziom w powtarzalności,regulacji bezawaryjności (pomijając światełka)