Chciałem osiągnąć kręcąc nimi w lewo i w prawo bez żadnego rezultatu równoległość piły z tego co pamiętam.
No rezultat był - poluzowywałeś i dokręcałeś agregat
Żeby osiągnąć rezultat zamierzony powinieneś jeszcze ten agregat przesunąć w odpowiednią stronę. To znacznie lepszy, szybszy i tańszy sposób niż zmiana piły
W MLT co chwilę coś trzeba było kręcić
Ale co i po co? Bo rozumiem że można kręcić korbą od wysokości tarczy albo samą tarczą żeby cięła drewno ale tam niewiele do kręcenia poza tym i do ustawiania jest. Są śruby od agregatu raz się ustawi, dokręci i już tam ruszać nic nie trzeba (miałem 4 MLT i tylko w jednej musiałem regulować agregat i to pewnie dlatego że była kupiona używana i już tam jakiś czarodziej swoje paluchy wpychał i grzebał), klina sobie można poprzesuwać ale jak się go ustawi to sobie stoi ustawiony i jeszcze są dwie śruby którymi się reguluje równoległość przykładnicy względem tarczy. Ot i cała regulacja.
Nie za bardzo rozumiem o co Ci lata?
O nic mi nie lata tylko dociekliwy jestem
Zawsze jest okazja żeby się czegoś nowego dowiedzieć bo niby piłę znam na pamięć jak kałacha ale może jednak nie do końca
Poprawiał doskonałość, a to nigdy nie kończy się dobrze.
