Autor Wątek: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10  (Przeczytany 7687 razy)

Offline DyzMeg

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 767
  • Nie martw się! Kiedyś wszyscy wyjdziemy na prostą!
Czekałem, szukałem, myślałem, drapałem się po głowie i w końcu kupiłem. :-\ Czemu PTS 10? Każdy rozważa we własnym zakresie za i przeciw, więc nie ma co się dużo rozpisywać. Napiszę tylko tyle, że wybór byłby łatwiejszy gdybym mógł gdzieś pomacać, zobaczyć na żywo, ale że mieszkam na totalnym zadupiu to w wyborze kierowałem się filmami na YouTube i komentarzami użytkowników, do których swoją drogą podchodzę raczej powiedzmy luźno :D
Piła dotarła i po wyjęciu z kartonu oczom mym ukazał się taki oto blat


Widać już na pierwszy rzut oka, że Chińczycy podjęli próbę wyrównania blatu poprzez może frezowanie, czy szlifowanie, generalnie nie istotne bo i tak im nie wyszło.
Gołym okiem widać że sanki wystają ponad blat roboczy i to dość dużo, wkładka przy tarczy zapadnięta i krzywa ( ale wykonana z blachy więc czego się spodziewać), no i przerażenie w moich oczach.
Ale zaraz zaraz, przecież się tego spodziewałem, nie liczyłem że będzie idealnie skoro nawet GTS ma krzywy stół.
Tylko pytanie czy na tym da się coś równo uciąć? Trzebaby ustalić jak bardzo blat jest krzywy, bo na oko to nawet ze pół centymetra więc dramat, du*a i kamieni kupa. Przeszedłem się do garażu po podstawowe narzędzia pomiarowe i działam



No i jest źle już na pierwszym pomiarze. Sanki na początku wyraźnie wyżej niż reszta stołu. Ale tego się spodziewałem więc jadę dalej



Po szerokości dopiero na samym końcu sanki równają się ze stołem. Ale trzeba zaznaczyć, że szczelinomierz pokazał najwyżej 1mm w jednym miejscu. Po długości i przekątnych już można się było spodziewać tego samego



Ten typ tak ma i już. Odsyłać? Oddawać na gwarancję? Nie ma co liczyć na więcej niż już jest. Mierzyłem szczelinomierzem i w najgorszym miejscu jest 1mm, a są miejsca gdzie wchodził 0.5mm, 0.6mm. Wniosek jest taki, że Chińczycy widocznie przyjęli za standard błąd stołu roboczego do 1mm. Dużo? Nie sądzę żebym znalazł idealnie równy stół w sprzęcie za mniej niż 5 a może i 10tyś. Chcecie to szukacie ja już przestałem się oszukiwać. Jedynie problem ze sprawdzeniem kąta tarczy bo na czym bazować kątownik jak stół na kilku cm ma 1mm różnicy

A tutaj widać jak kątownik stopą opiera się o sanki a nie dotyka blatu

Kupno kątownika elektronicznego magnetycznego też nie pomoże, bo względem czego ustawiać kąt piły? Blatu przy pile z lewej, prawej czy sanek? No nic wyjdzie w praniu jakoś będę musiał się tego nauczyć.
Jeszcze pytanie do czego jest dedykowana fabryczna tarcza? 40 zębów to dużo na cięcie wzdłuż i mało na cięcie w poprzek, może do sklejki albo OSB?


« Ostatnia zmiana: 2019-11-21 | 11:02:21 wysłana przez DyzMeg »
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

Online Koenig

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1899
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #1 dnia: 2019-11-21 | 10:45:18 »
Poprawisz linki do zdjęć? Chyba wszędzie obcięło nawiasy [ ]
To się zateguje...

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #2 dnia: 2019-11-21 | 10:48:50 »
Poprawisz linki do zdjęć? Chyba wszędzie obcięło nawiasy [ ]

Już poprawiłem :)

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #3 dnia: 2019-11-21 | 10:53:48 »
Yyyy eeee...
Dramat :/

Offline DyzMeg

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 767
  • Nie martw się! Kiedyś wszyscy wyjdziemy na prostą!
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #4 dnia: 2019-11-21 | 10:55:58 »
Ja też poprawiłem i się post spierniczył, muszę poprawić. Nie grzebać mi bo łapy poprzetrącam ;D

No nic to tylko teoria bo nie miałem czasu jej wypróbować a to dopiero pokaże jak zachowuje się materiał na takim "równym" stole. Czy będzie kąt?
Sama tarcza zamocowana we wrzecionie nie ma luzów. Zero. Włączałem na próbę i nie ma bicia nawet na włos. To daje mi nadzieję, że jednak może nie będzie tak źle ale nie dowiem się dopuki czegoś nie przetnę, może na weekendzie się uda pobawić ::)
A na koniec smaczek, obok którego nie mogłem przejść obojętnie. Brzeg sanek wygląda jakby ktoś go bardzo nieudolnie wyciosał siekierką :o :o :o


Może zdjęcie tego nie oddaje ale uwierzcie, że na żywo to wygląda po prostu pięknie ;)
« Ostatnia zmiana: 2019-11-21 | 11:01:21 wysłana przez DyzMeg »
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #5 dnia: 2019-11-21 | 11:06:06 »
Uruchom , przytnij i zobacz jak wygląda materiał po obróbce , makieta mlt 100 też nie ma idealnego blatu a tnie ładnie
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline DyzMeg

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 767
  • Nie martw się! Kiedyś wszyscy wyjdziemy na prostą!
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #6 dnia: 2019-11-21 | 11:09:25 »
Na test w terenie przyjdzie czas, mam trochę materiału, a sosnowe kantówki drogie nie są, więc szykuje się dobra zabawa ;D
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

Offline microb1987

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4216
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #7 dnia: 2019-11-21 | 11:37:17 »
Tak trochę nie wygląda...
Sprawdź jak rżnie i decyduj.

Offline D@rek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 187
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #8 dnia: 2019-11-21 | 12:01:41 »
Ten blat "wózka" wyżej to standard w tym PTS. Też tak mam. Skrobałem się po głowie jak to poprawić, ale bez kompleksowej przeróbki nic z tym nie zrobisz (tu opis w języku wroga https://www.1-2-do.com/projekt/Schiebeschlitten-der-PTS-10-pimpen/bauanleitung-zum-selber-bauen/18598).  Z czasem te prowadnice plastikowe Ci się wytrą i zablokujesz wózek na stałe  :D. Jak będziesz robił  sanki to podłóż coś po prawej stronie by wyrównać poziom. "Wózek" olej.
« Ostatnia zmiana: 2019-11-21 | 12:05:52 wysłana przez D@rek »

Offline DyzMeg

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 767
  • Nie martw się! Kiedyś wszyscy wyjdziemy na prostą!
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #9 dnia: 2019-11-21 | 12:12:17 »
Ten blat "wózka" wyżej to standard w tym PTS.
Niby widziałem to na zdjęciach i filmach, a nawet w GTS tak jest, ale delikatnie mnie to narazie irytuje.
Albo się przyzwyczaję i nauczę z tym żyć, albo skończę w pokoju bez klamek, bo wiedziałem że tak będzie a i tak kupiłem tego Boscha.
Tylko po ch*j tam ten ruchomy stół jak więcej z nim kłopotu jak pożytku? Już by było lepiej jakby blat był monolitem.
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

Offline D@rek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 187
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #10 dnia: 2019-11-21 | 12:20:49 »
więcej z nim kłopotu jak pożytku
Teraz widzę wątek w którym pytałeś co wybrać. Szczerze to Ci powiem że jak bym jeszcze raz kupował bo brał bym Ryobi i kupił bym sobie jeszcze jakieś narzędzie za różnice. Oczywiście w tym przedziale cenowym. Tak jak napisałeś, ten wózek bardziej przeszkadza niż do czegoś służy. Sprawdź sobie jeszcze jeden temat. Jak wyregulujesz luzy na wózku to prawdopodobnie stracisz równoległość rowka (t-track) do tarczy i drugiego rowka. 

Offline velsyster

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 199
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #11 dnia: 2019-11-21 | 12:21:26 »
Ten pokoj to już niedługo, przykładnicy jeszcze nie pomierzyłeś. ;)









Na szczęście pilnikiem można ja naprostować.

Online pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5396
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #12 dnia: 2019-11-21 | 12:31:42 »
Oddał bym.
Mam HS105, przejrzałem w sklepie 3 egzemplarze zanim wybrałem, pierwszego dnia zakopciła i zgasła, pojechałem wymienić, znów przeglądałem kilka egzemplarzy, właśnie pod względem stołu i tarczy, wymienili i mam i jestem zadowolony, ale fakt że kupowałem kiedy była w promocji za 799 PLN. Rozważałem tego PTS-a, ale jak go ogłądałem to wydał mi się bardzo delikatny wzg. HS105.

Takie moje prywatne przemyślenie jest takie, że jeśli chodzi o zakup tanich urządzeń, lepiej jest wybierać te najprostsze, pozbawione bajerów, lasery, wózki i inne du*erele są zazwyczaj niefunkcjonalne, nieprecyzyjne, im więcej takich ficzerów tym trudniej jest je zgrać między sobą. Lepiej by było kupić prostego Einhella za pińcset, niż to PTS. Ale to tylko moje zdanie :)

Offline DyzMeg

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 767
  • Nie martw się! Kiedyś wszyscy wyjdziemy na prostą!
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #13 dnia: 2019-11-21 | 12:49:15 »
Rozważałem tego PTS-a, ale jak go ogłądałem to wydał mi się bardzo delikatny wzg. HS105.
No ja wpadłem ostatnio na wątki o scheppachu i się nad nim zastanawiałem. Ani jednej ani drugiej na żywo nie mam gdzie zobaczyć. Na zdjęciach Bosch wydał się solidniejszy, rozsuwane stoły z tyłu i z boku, przykładnica niby zaje**sta, szmery bajery, a to tylko marketing do zdjęć.
Przemyślałem, przekalkulowałem, że niedużo Bosch droższy a jednak markowy i kupiłem. A teraz naszły mnie wątpliwości czy rzeczywiście dostaję coś więcej?
I to Chińczyk i to. Jak zobaczyłem jakość wykonania to jakoś nie chce mi się wierzyć, że dłużej będzie bezawaryjny bo Bosch, albo że lepszy. Gryzę się z myślami.
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #14 dnia: 2019-11-21 | 12:58:36 »
brał bym Ryobi
Ja też. Oczywiście z opcją przejrzenia stołów bo tutaj też może być loteria ale wiemy już, że trafiają się dobre egzemplarze :) Dołożyć 15zł do softstartu a za różnicę dobrać wkrętarkę czy inny strug ;)
Osobiście bym tego bosza odesłał bo wydaje się, że przy takiej różnicy poziomów ten wózek bardziej przeszkadza niż pomaga. Nawet jesli nie masz w innej pile idealnego blatu to różnica nie jest taka skokowa jak w przypadku tego bosza przy wózku. Dla mnie to o tyle istotne, że jak będziesz ciął mniejszy element tak że większa jego część będzie na blacie a tylko kawałek (np 1 czy 2cm) na wózku to będziesz miał w kosmos kąt cięcia rozjechany. Moim zdaniem "markowość" tutaj totalnie nic nie wnosi prócz wyższej ceny.