Kornikowo - Forum stolarskie

Maszyny elektryczne stacjonarne => Piły stołowe => Wątek zaczęty przez: efektywny_tata w 2020-12-04 | 11:09:50

Tytuł: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: efektywny_tata w 2020-12-04 | 11:09:50
To chyba najczęściej występujący wątek na forach - piła dla amatora do 2.000 zł.

Doszedłem do wniosku, że również mi się przyda w końcu pilarka. Z początku celowałem w zagłębiarkę, ale jednak jest to sprzęt mniej uniwersalny, a formatki do większych rzeczy ze sklejki będę pewnie i tak zamawiał już docięte bo to znaczna oszczędność czasu.

Patrząc na wszystkie wątki zrobiłem małe podsumowanie tego co pozostaje mi do wyboru. Skłaniałbym się do pozycji 1, ale jako gość, który nie ma tu praktyki, poproszę Was o wsparcie i argumenty co wybrać.
1) Dewalt 7485
+ duża dokładność culagi
+ opinia raczej bezawaryjnego i bezproblemowego

- mała powierzchnia robocza (pytanie czy jak wbuduję ją w stół to będzie to rzeczywiście problem)
- mała tarcza (przy dołożeniu sanek tracę znacznie głębokość cięcia)
- bardzo mało opinii o niej w PL i recenzji (poza jedną Wiktora)

2) Dewalt 745 (używany)
https://www.olx.pl/oferta/pila-pilarka-stolowa-dewalt-CID628-IDHvyrh.html#1da1339af2
To chyba jedna z najlepiej ocenianych pilarek dla amatorów. Stół trochę większy niż 7485 i większa tarcza. Więcej plusów nie widzę.
No i w moim budżecie kupuję używkę.


3) Znana i lubiana Makita MLT100
Temat rzeka. Ma swoich wyznawców i tych, którzy nie rozumieją.
+ duża powierzchnia robocza
+ relatywnie niezawodna
+ fabryczny softstart (ale to mały koszt dorobienia samemu)

- chyba każdy musi swoją wyregulować i lekko przerobić
- culaga mało stabilna - wymaga przeróbki


4) Mało opisywana Metabo KS 254M
To też mnie dziwi, że ta piła ma tak mało opinii i testów. Co z nią jest nie tak?

5) Inne tańsze z bardziej losową jakością (Ryobi 1800 lub Siepacz 105)
Siepacz to losowa sytuacja - można trafić dobrze, a może się kolejnego dnia zepsuć. Trzeba trochę przy niej poregulować i pokombinować.
Obecnie trudno ją gdzieś zobaczyć na żywo (Jula już jej nie ma).
Ryobi na początek może być dobrym wyborem, ale nie chcę kupować piły, którą za rok będę wymieniał na inną, bo nie będzie już spełniała moich oczekiwań.
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: zakizakk w 2020-12-04 | 12:09:57
bardzo ciekawy wątek bo jestem w dokładnie identycznej sytuacji :D także podpinam się pod temat :)
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-12-04 | 12:20:04
Piłka w grze :D,
Z lewej wybiega drużyna w żółtych trykotach, po przeciwnej stronie zielonobłękitne spodenki, sędzia czarna koszula, szare skarpety i jaskrawozielone trampki.

Czekamy na pierwszy gwizdek, to będzie mecz sezonu! :)
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-12-04 | 12:22:38
A różowa czirliderka już podskakuje wymach*jąc pomponem śliniąc się na samą kolejnego "meczu"  ;D
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: efektywny_tata w 2020-12-04 | 12:27:48
Piłka w grze :D,
Z lewej wybiega drużyna w żółtych trykotach, po przeciwnej stronie zielonobłękitne spodenki, sędzia czarna koszula, szare skarpety i jaskrawozielone trampki.


To bardziej regularny sparring mecz :) Ale tak na serio, to jakby ktoś zrobił solidny poradnik i sprzedawał go po 10zł to mógłby sobie zarobić na całkiem niezłe wyposażenie warsztatu. To jeden z głównych wątków.
Mi nie tyle zależy na przekonywaniu co bardziej lubię, co na konkretach, tzn:
Wybrałem MLT bo: (wstaw tekst) i w stosunku do DW ma lepsze (tu wstaw tekst), choć główną wadą jest (tu wstaw tekst o ile MLT ma wady).

To trochę wybór tragiczny bo 2.000 to ogrom kasy wydawany na pasję, a w zamian dostajesz sprzęt który jest mocno nieidealny i trzeba nad nim sporo popracować.
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2020-12-04 | 12:30:04
2.000 to ogrom kasy wydawany na pasję

yyyy .... to "tylko" na jedną maszynkę ... i to jeszcze bez szału :P
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: nickczemnick w 2020-12-04 | 12:34:54
Piłka w grze :D,
Z lewej wybiega drużyna w żółtych trykotach, po przeciwnej stronie zielonobłękitne spodenki, sędzia czarna koszula, szare skarpety i jaskrawozielone trampki.

Czekamy na pierwszy gwizdek, to będzie mecz sezonu! :)
A różowa czirliderka już podskakuje wymach*jąc pomponem śliniąc się na samą kolejnego "meczu"  ;D
Którędy do budki z popcornem? I czy będzie ktoś roznosił kawę? :)
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: efektywny_tata w 2020-12-04 | 12:35:45
2.000 to ogrom kasy wydawany na pasję

yyyy .... to "tylko" na jedną maszynkę ... i to jeszcze bez szału :P

Właśnie o to chodzi - to jest cały dramat sytuacyjny:) Dziś do mnie przyjdzie Proxxon DSH i tutaj wybór nie był trudny. Ale przy pilarce to już niestety grubszy temat.
Na szczęście uważam, że wydawanie kasy na takie maszyny to jednak całkiem fajna pasja. Zwłaszcza jak np patrzę na offroad - ile tam idzie kasy i po każdym rajdzie masz sporo kolejnych wydatków.
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2020-12-04 | 12:38:06
Obiemu dobrze idzie, zaraz i tutaj posprząta
 >:D
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-12-04 | 12:39:30
A różowa czirliderka już podskakuje wymach*jąc pomponem śliniąc się na samą kolejnego "meczu"  ;D
wredny "hipis" ;D, ale w punkt!
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: KrisssK w 2020-12-04 | 12:39:33
Gdy jakiś czas temu ja zadałam jakieś tego typu pytanie to dostałem odpowiedź: :D
się trochę uspokoiło to teraz Ty wyskakujesz z takim pytaniem:) Masz świadomość tego że możesz wywołać zamieszki,burdy i ponownie spolaryzować społeczeństwo?
A dopiero co był taki temat: DW & MLT
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2020-12-04 | 12:43:28
Fanaberię tera napiszę ( choć wiadomo makieta najlepsza :D )

I każda z tych pił to piła budowlana , da się na nich dużo zrobić ale to nigdy nie będzie ciężki żeliwny wołek roboczy .

Na każdej da się rozciąć kantówkę , czy klejonkę , każdą zbrzegujemy materiał ( z jigiem , zagłębiarką czy piłą tarczowoą łatwiej)

Także nie ma co kombinować za bardzo i brać tą która nam podpasuje i na jaką mamy budżet .
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-12-04 | 12:46:12
Także nie ma co kombinować za bardzo i brać tą która nam podpasuje i na jaką mamy budżet .
Musiało coś "pyknąć w królowej" i odpuszcza ;D
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: nickczemnick w 2020-12-04 | 12:47:18
Także nie ma co kombinować za bardzo i brać tą która nam podpasuje i na jaką mamy budżet .
Sam siebie powinieneś zbanować za te plugawe słowa :D
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2020-12-04 | 12:49:11
Musiało coś "pyknąć w królowej" i odpuszcza

Absolutnie dla mnie najlepsza piła do 2 tyś to nadal jest makita

za połowę budżetu ( czyli do 1000 ) brałbym ryobi

Ja przed zakupem swojej pilaki obmacałem z 5 modeli w sklepach i makieta była jak dla mnie najlepszym wyborem , czytaj MIAŁA NAJMNIEJ MANKAMENTÓW .

Ale to moje zdanie
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-12-04 | 12:55:46
idę szukać pompona żeby nacieszyć @KolA (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2)
wrócę na przerwę w meczu ;D
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2020-12-04 | 13:07:25
Według mnie to tak naprawdę to sprawa rozbija się w takim przypadku o jakość egzemplarza.
Jak nie tniesz dużych formatów, tylko docinasz jakieś kantówki, czy deski do 20 cm szerokości to i Ryobi RTS1800 wystarczy. Makita ma większe pole manewru. Sprawą istotną jest tu znalezienie egzemplarza z prostym blatem i bez luzów na tarczy. Jak to będzie git to styknie nawet taki sprzęt za tysiaka. Jak zaczynasz robić rzeczy bardziej precyzyjne albo masz więcej kasy, to idziesz w coś większego, może z wózkiem bocznym, czy sprzęty typu Laguna jak ostatnio Groszek i Ozi. Jak masz miejsce i "siłę" w gniazdku to szukasz używki żeliwnej, która też pewnie z 5k kosztuje.
Według wielu uzytkowników "królowa jest tylko jedna" bo prawdopodobnie stosunek jakości do ceny jest zadowalający. Ja sam walczę na RTS1800, nie mam idealnie płaskiego blatu i mam luz na tarczy, ale na razie jest i też coś tam próbuję działać. Kilku naszych też ma rajobusza i coś tam dłubią. Pinki ma czepaka, który też podobno mu wystarcza ...
Możliwe że na DW 745, czy 7485 czy 7492 będą miały "precyzyjniejszą" przykładnicę, ale na RTS czy "królowej" też da się to ustawić, tylko może zająć trochę więcej czasu.
Co mnie drażni w RTS ? brak płaskości blatu, luz na tarczy i wkładka przy tarczy , która jest niżej niż płaszczyzna blatu. Pytanie na ile mi to przeszkadza, czy na ile Tobie by to przeszkadzało żeby dyskwalifikowało w pracy...
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-12-04 | 14:19:06
Ale tak na serio, to jakby ktoś zrobił solidny poradnik i sprzedawał go po 10zł to mógłby sobie zarobić na całkiem niezłe wyposażenie warsztatu.
Wcale nie bo jakiś idiota wynalazł ksero  ;D

A teraz propozycja, przyjedź do mnie i spróbuj na trochę droższej maszynie (moim zdaniem to też sprzęt na rynek amatorów/hobbystów)
Jak się pobawisz to będziesz miał mniej więcej obraz czego spodziewać się po mniejszych urządzeniach. Z premedytacją możesz później zamówić w sieci DW albo (nierób tego!) MLT i przetestować. Możliwe też, że w naszej okolicy ma ktoś jedną z tych maszyn i też zaprosi
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: Matgregor w 2020-12-04 | 15:08:14
Makieta była bohaterką moich mokrych nocy.
Ostatnio miałem okoliczność z królową i niestety nie zaiskrzyło, i jeśli jest to teoretycznie najlepszy wybór do 2k to niechce wiedzieć co oferują inni...
Ludziska polecają, więc jeśli to max budżet to raczej lepiej nie będzie.
Osobiście bym dołożył do puli i szukał czegoś wśród wyższych modeli bądź co bądź pilarek budowlanych...
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: efektywny_tata w 2020-12-04 | 17:46:39
Ale tak na serio, to jakby ktoś zrobił solidny poradnik i sprzedawał go po 10zł to mógłby sobie zarobić na całkiem niezłe wyposażenie warsztatu.
A teraz propozycja, przyjedź do mnie i spróbuj na trochę droższej maszynie (moim zdaniem to też sprzęt na rynek amatorów/hobbystów)
Jak się pobawisz to będziesz miał mniej więcej obraz czego spodziewać się po mniejszych urządzeniach. Z premedytacją możesz później zamówić w sieci DW albo (nierób tego!) MLT i przetestować. Możliwe też, że w naszej okolicy ma ktoś jedną z tych maszyn i też zaprosi

Dzięki Ozi - na tym forum rzeczywiście są wyjątkowi ludzie :) Miałem w zeszłym miesiącu okazję popracować trochę na sprzęcie u Przemasa z Kępy marzeń w ramach kursu u niego i zobaczyłem jak powinny pracować takie maszyny.
Zdaję sobie sprawę, żę to co chcę kupić to sprzęt budowlany, a nie precyzyjny.

Jednak jak każdy z Was staram się znaleźć kompromis i dobrze wydać pieniądze :)

Czy ktoś z Was może mi powiedzieć w czym będzie przeszkadzała mi mniejsza tarcza i stół w DW w stosunku do Makity? Bo to największa różnica.
Wysokość tarczy jak mniemam głównie przy sankach odczuję choć będę ciął pewnie dechy do max. 5cm więc wydaje się to znikoma różnica.
A stół. Większość z Was z tego co widziałem ma wbudowaną pilarkę w stół więc ta powierzchnia robocza i tak się zwiększa.

W zamian otrzymuję dokładniejszą culagę i teoretycznie pewniejszy jakościowo sprzęt (choć moja nowa wkrętarka DW jest właśnie drugi raz w serwisie bo nie mogą sobie poradzić z biciem na wrzecionie).
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2020-12-04 | 18:09:46
Czy ktoś z Was może mi powiedzieć w czym będzie przeszkadzała mi mniejsza tarcza i stół w DW w stosunku do Makity? Bo to największa różnica.
Tak , jak masz pieniądze to kup DW a nie pchaj się w g*wno.
Różnica jest taka , że nie ma czego porównywać.
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: efektywny_tata w 2020-12-04 | 18:12:25
Tak , jak masz pieniądze to kup DW a nie pchaj się w g*wno.
Różnica jest taka , że nie ma czego porównywać.

DM7485 i MLT100N kosztują tyle samo, przy czym Makita ma większy stół i tarczę
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-12-04 | 18:18:17
w czym będzie przeszkadzała mi mniejsza tarcza i stół w DW
w niczym co mogłoby ograniczyć tworzenie w drewnie, wiele czasu pracowałem na cs70 która ma właśnie 7cm wysokości cięcia, jedyne co pamietam to ograniczenie (do ok 13-14cm) przy rozcinaniu materiału na plastry, potem kupiłem taśmową i problem przestał istnieć
dobra przykładnica jest ważniejsza niż cm na wysokości tarczy
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2020-12-04 | 19:05:51
Tak , jak masz pieniądze to kup DW a nie pchaj się w g*wno.
Różnica jest taka , że nie ma czego porównywać.

DM7485 i MLT100N kosztują tyle samo, przy czym Makita ma większy stół i tarczę

Jeśli nie przewidujesz większych przekrojów ciąć, to i tarcza 216 może wystarczy. Jednak jak byś chciał zrobić sanki do cięć poprzecznych i innych dupców to już zaczynasz tracić jakieś 15-20mm z wysokości cięcia. Jak masz opcję obejrzeć u Oziego Lagunę to jeszcze mógłbyś obadać u kogoś MLT to dałoby obraz fajny. Maszyny u Przemka są pro i czy on czasem nie ma formatówki ? To też inna pilarka ...
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: Matgregor w 2020-12-05 | 04:48:50
Jak masz opcję obejrzeć u Oziego Lagunę to jeszcze mógłbyś obadać u kogoś MLT to dałoby obraz fajny. Maszyny u Przemka są pro i czy on czasem nie ma formatówki ? To też inna pilarka ...
Przy skromnym budżecie to żle obrana droga, bo zawsze będziemy mieć poczucie niedosytu😉
Lepiej pomacać co się da w założonych pieniądzach, a później zasisnąć pośladki, dołożyć do segmentu wyżej i żyć w słodkiej nieświadomości i przeświadczeniu że nie ma już nic lepszego😎
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: Bill Door w 2020-12-05 | 12:23:31
Dobrym rozwiazaniem jest stół do docinania zaglebiarką fajnie by bylo ts75 ale poza budżet

Chyba ze to o 2k euro chodzi  ;D to Harvey

Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: efektywny_tata w 2020-12-07 | 22:09:50
Dobrym rozwiazaniem jest stół do docinania zaglebiarką fajnie by bylo ts75 ale poza budżet

To żeś teraz namieszał :) A ja właśnie chciałem napisać, że oglądałem dziś MLT i na moje warunki przestrzenne ten sprzęt jest za duży, w związku z czym zostaje dewalt... No i wejdzie taki i cała zabawa od początku :)

Teraz na Domitech jest Festool TS55 za 2195 zł (cały zestaw z szyną).

I bądź tu teraz mądry, które rozwiazanie jest lepsze ;/ Tymbardziej, że wszyscy piszą, że za 2kzł to szału z pilarką nie będzie, a mimo tego nikt się nie chwalił, że ma zestaw zagłębiarka + stół :)
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-12-07 | 22:21:49
Najważniejsze przy zakupie piły jest...... kupić i zacząć używać  ;)
Bierz tego dewalta i zacznij działać. Szkoda czasu na rozmyślania
Wiele osób ma DW i jakoś strasznie na nią nie narzekają
 
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-12-07 | 22:22:01
Festool TS55
choćby skały srały to nie zastąpisz zagłębiarką (nawet festoola) najtańszej piły stołowej :) tzn możesz próbować, da się, ale :D
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: efektywny_tata w 2020-12-07 | 22:27:48
@ozi (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=510) @pinkpixel (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1632) Dzięki za kopa w 4 litery. Taka reakcja była potrzebna :)

Zatem daję drugą szansę DW mając nadzieję, że tym razem dostanę sprzęt, który działa (wkrętarka od ponad tygodnia w serwisie i chyba nie mogą się z nią uporać :)
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: duch_gdansk w 2020-12-08 | 07:28:25
choćby skały srały to nie zastąpisz zagłębiarką (nawet festoola) najtańszej piły stołowej :) tzn możesz próbować, da się, ale :D
Mam taki bajzel w noże że wszystko przekładam z miejsca na miejsce i najczęściej nie chce mi się odgracać pilarki stołowej. Wszystko do grubości 5cm napie.... zagłębiarką  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-12-08 | 09:05:04
choćby skały srały to nie zastąpisz zagłębiarką (nawet festoola) najtańszej piły stołowej :) tzn możesz próbować, da się, ale :D
Mam taki bajzel w noże że wszystko przekładam z miejsca na miejsce i najczęściej nie chce mi się odgracać pilarki stołowej. Wszystko do grubości 5cm napie.... zagłębiarką  ;D ;D ;D
No to porozcinaj calówkę na mniejszą grubość, a z tego powycinaj formatki na ścianki szufladek 6x20cm, zrób w nich na krawędziach wpusty etc. - da się? Da ;D ale ...?
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-12-08 | 10:24:02
miałem moment pomiędzy kolejnymi piłami, że pracowałem zgłębiarką
o ile brzegowanie tarcicy jest ok, wycinanie jednej formatki do przyjęcia ale praca z wymiarami powtarzalnymi to była dla mnie katorga   
może to wynika z coraz gorszego wzroku, może z trzęsącej się łapy ale za cholerę formatki nie miały identycznego wymiaru
na piłę (poprzednia czy obecną) wrzucam materiał i tnę to co ustawione w dowolnej ilości
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: efektywny_tata w 2020-12-08 | 17:40:33
No i stało się :) Piła zamówiona w narzedzia.pl więc pewnie w ciągu kilku dni przyjdzie.
Od przyszłego tygodnia będę pewnie aktywnym użyszkodnikiem w kategorii: "jak to teraz używać" :)

Dzięki za wszystkie porady i komentarze zarówno ekipie w żółtych koszulkach, zielonych jak i wszystkim kibicom. To forum to rewelacyjne miejsce!

Najważniejsze tutaj, żeby rzeczywiście zacząć używać już sprzęt i się uczyć.
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2020-12-08 | 18:41:40
No i stało się :) Piła zamówiona w narzedzia.pl więc pewnie w ciągu kilku dni przyjdzie.
Od przyszłego tygodnia będę pewnie aktywnym użyszkodnikiem w kategorii: "jak to teraz używać" :)

Dzięki za wszystkie porady i komentarze zarówno ekipie w żółtych koszulkach, zielonych jak i wszystkim kibicom. To forum to rewelacyjne miejsce!

Najważniejsze tutaj, żeby rzeczywiście zacząć używać już sprzęt i się uczyć.

No dobra, tylko pochwal się coś zamówił ;)
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: efektywny_tata w 2020-12-08 | 18:49:28

No dobra, tylko pochwal się coś zamówił ;)

Niszowego DW 7485 :)
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: r2d2 w 2020-12-08 | 18:54:18
e tam niszowego, na forum mają co conajmniej 3 osoby, a długo go na rynku nie ma ;)
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: Wiktor w 2020-12-08 | 19:03:02

No dobra, tylko pochwal się coś zamówił ;)

Niszowego DW 7485 :)

Świetny wybór! Będziesz zadowolony :)
Tylko kup jakieś dobre tarcze ;) Ja polecam CMT, ale globus pewnie też dobry
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: efektywny_tata w 2020-12-08 | 19:06:12
e tam niszowego, na forum mają co conajmniej 3 osoby, a długo go na rynku nie ma ;)

Dlatego piszę, że niszowego :) W Polsce chyba tylko @Wiktor (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2431) zrobił jego recenzję, a na forum rzadko się przewija. Za to jest bardzo dużo pozytywnych recenzji z USA o tym modelu.
To będzie moja pierwsza piła więc jestem jej bardzo ciekawy. Pewnie jak już ją trochę ogarnę to wezmę się za sanki, a po świętach za stół, bo mój obecny w warsztacie to straszny badziew robiony na szybko przy wykańczaniu domu...

Świetny wybór! Będziesz zadowolony :)
Tylko kup jakieś dobre tarcze ;) Ja polecam CMT, ale globus pewnie też dobry

Dzięki Wiktor :) A jakie konkretnie tarcze polecasz? Pewnie na starcie będzie dość dużo w sklejce działał + sosna + dąb :)
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: Wiktor w 2020-12-08 | 19:20:03
To też moja pierwsza piła, niestety porównaniu z innymi nie mam. Też przygotuj się na samym początku do wyregulowania tarczy do idealnego kąta 90stopni i równoległości względem t tracków, a później przykładnicy (u mnie było tak, że wszystkie w wyżej wymienionych musiałem wyregulować).
Nie powiem Ci którą masz kupić najpierw ( ja bym po własnym doświadczeniu wybrał wzdłuż i uniwersalną) ale niech w tym temacie wypowiedzą się inni-bardziej doświadczeni, ja nie chce wprowadzać w błąd. To jest tylko moja opinia i nie każdy musi się z nią zgadzać.

Ja mam 3 tarcze cmt.
1 tarcza do cięcia wzdłuż
1 uniwersalna (ja bym ją kupił najpierw bo jest najlepsza)
1 do cięcia w "poprzek" i do materiałów typu mdf, sklejk i płyta wiórowa
https://sklep-cmt.pl/pily-do-elektronarzedzi/5662-pila-do-ciecia-wzdluznego-do-elektronarzedzi-8019296005608.html
https://sklep-cmt.pl/pily-do-elektronarzedzi/5693-pila-uniwersalna-do-elektronarzedzi-8019296006100.html
https://sklep-cmt.pl/pily-do-ciecia-wzdluznego-i-poprzecznego/5726-pila-do-ciecia-poprzecznego-do-elektronarzedzi-8019296006506.html
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: r2d2 w 2020-12-08 | 19:24:59
ta tarcza z zestawu jest dobra, kup sobie tylko te które będą potrzebne.
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2020-12-08 | 19:39:38
Najpierw sprawdź tarczę z zestawu na sklejce i drewnie (nie wiem jaka jest na start). Jeśli będziesz zadowolony z cięć wzdłuż i w poprzek słojów, to git, jak nie to kup dodatkowo takie jakie będą Ci potrzebne.

Jeśli chcesz szybko i lekko przecinać drewno wzdłuż słojów to weź z 16 albo 24 zębami. Do sklejki czy płyt wiórowych też są dedykowane, ale w pierwszej kolejności zastanów się co i jak chcesz ciąć.
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: duch_gdansk w 2020-12-08 | 20:21:30
da się? Da ;D ale ...?
Klasycznie, da się ale łatwo i przyjemnie nie jest. Spokojnie, odgruzowałem stołową i teraz jej używam zamiast ukośnicy  ;D ;D ;D

wycinanie jednej formatki do przyjęcia ale praca z wymiarami powtarzalnymi to była dla mnie katorga   
może to wynika z coraz gorszego wzroku, może z trzęsącej się łapy ale za cholerę formatki nie miały identycznego wymiaru
;D ;D ;D, znam ten ból ale ja nie stolarz, mogę się pomylić o milimetr czy dwa.
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: RobsonX9 w 2020-12-10 | 15:29:13
Do wzdłużnego cięcia mam Pilane tania i bardzo dobra.
Ta z kompletu spokojnie potniesz sosnę sklejkę i dęba.
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: efektywny_tata w 2020-12-11 | 18:04:03
Dziś przyszła  8) na razie zdążyłem tylko rozpakować bo do lekarza musiałem jechać, ale pierwsze wrażenie bardzo pozytywne.

Jak trochę na niej popracuję to dam znać jak się sprawuje.

Kupiona za 2060 na www.narzędzia.pl
Przesyłka dotarła po 2 dniach. Bardzo dobry kontakt z firmą.

Jeszcze raz dzięki za pomoc i mobilizację do zakupu!
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-12-11 | 20:03:17
Dobrym rozwiazaniem jest stół do docinania zaglebiarką fajnie by bylo ts75 ale poza budżet

To żeś teraz namieszał :) A ja właśnie chciałem napisać, że oglądałem dziś MLT i na moje warunki przestrzenne ten sprzęt jest za duży, w związku z czym zostaje dewalt... No i wejdzie taki i cała zabawa od początku :)

Teraz na Domitech jest Festool TS55 za 2195 zł (cały zestaw z szyną).

I bądź tu teraz mądry, które rozwiazanie jest lepsze ;/ Tymbardziej, że wszyscy piszą, że za 2kzł to szału z pilarką nie będzie, a mimo tego nikt się nie chwalił, że ma zestaw zagłębiarka + stół :)
Ja mam zestaw zagłębiarka + stół emoji2960
Ale ja nie mam miejsca na pilarke stołową emoji2369
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2020-12-12 | 07:56:19
Dziś przyszła  8) na razie zdążyłem tylko rozpakować bo do lekarza musiałem jechać, ale pierwsze wrażenie bardzo pozytywne.

Jak trochę na niej popracuję to dam znać jak się sprawuje.

Kupiona za 2060 na www.narzędzia.pl
Przesyłka dotarła po 2 dniach. Bardzo dobry kontakt z firmą.

Jeszcze raz dzięki za pomoc i mobilizację do zakupu!

To teraz szybka regulacja i zalejesz nas projektami :) :) dajesz chłopie, bez wymówek, skończyło się sranie po krzakach  ;)
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: efektywny_tata w 2020-12-12 | 17:51:44
To teraz szybka regulacja i zalejesz nas projektami :) :) dajesz chłopie, bez wymówek, skończyło się sranie po krzakach  ;)

No właśnie teraz wczoraj zaraz po przyjezdzie pily miałem konsultacje u lekarza i okazalo sie, że moja kontuzja z tego tygodnia to złamanie kości nadgarstka prawej ręki. Orteza przez najbliższe 4 tygodnie i chyba du*a z pracy na pile bo nie za wiele jestem w stanie na tym sprzecie jedną ręką zrobić ;/ Ale będę kombinował jak obejść system.
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: duch_gdansk w 2020-12-12 | 18:00:01
Ale będę kombinował jak obejść system.
Obejdź system mając za priorytet zdrowie, zabawka poczeka a ręce muszą starczyć do końca życia i oby w jak najlepszej kondycji  :) :) :)
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: Bill Door w 2020-12-13 | 11:28:54
Dobrym rozwiazaniem jest stół do docinania zaglebiarką fajnie by bylo ts75 ale poza budżet

To żeś teraz namieszał :) A ja właśnie chciałem napisać, że oglądałem dziś MLT i na moje warunki przestrzenne ten sprzęt jest za duży, w związku z czym zostaje dewalt... No i wejdzie taki i cała zabawa od początku :)

Teraz na Domitech jest Festool TS55 za 2195 zł (cały zestaw z szyną).

I bądź tu teraz mądry, które rozwiazanie jest lepsze ;/ Tymbardziej, że wszyscy piszą, że za 2kzł to szału z pilarką nie będzie, a mimo tego nikt się nie chwalił, że ma zestaw zagłębiarka + stół :)
Ja mam zestaw zagłębiarka + stół emoji2960
Ale ja nie mam miejsca na pilarke stołową emoji2369

Wiadomo trza sie dostosować a ja mam kolejne przemyślenia i bez ts75 sie nie obędzie i dla tych co robią w litym to must have. Sorki ale mniejsze siostry zawsze mają problem z docieciem. Barakuje zwyle tych 3-5mm i jest ciul czyszczenia więc lepiej większą przynajmniej w moim wypadku
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: efektywny_tata w 2020-12-18 | 10:16:23
Czołem!

No więc mój długo oczekiwany DW 7485 dotarł. Nie mogę go w pełni obsługiwać z powodu złamanej prawej ręki, ale zaczynam się z nim pomału zaprzyjaźniać.
Z tego co sprawdziłem:
+ blat prosty
+ culaga trzyma kąty i równoległość
+ cała piła mimo, że niewielka wydaje się solidna i dobrze zbudowana.

Na minus na starcie:
- ustawienie tarczy do regulacji (przesunięcie 1mm na długości względem otworu w blacie
- wczoraj pierwszy raz włączyłem (ale bez cięcia bo 1 ręką ciężko, a też chciałbym ją najpierw sprawdzić i wyregulować) i po włączeniu był dziwny zapach.

I tu pytania do Was:
1) skąd mógł być ten zapach i co sprawdzić
2) co sprawdzić jeszcze po zakupie piły

Do 8 stycznia jestem jednoręczny, a chciałbym ewentualne problemy wychwycić w pierwszych 2 tygodniach od zakupu, żeby w razie czego nie bujać się z serwisem, ale wymienić sprzęt na nowy :)

Wiem, że taki sprzęt ma @Wiktor (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2431) to może coś doradzi :)
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: Wiktor w 2020-12-18 | 11:28:16
Dziwny zapach hmmm... Ja ten zapach nawet lubie :D
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: piociso w 2020-12-18 | 12:11:37
Ten zapach to prawdopodobnie docierające się szczotki i elementy konstrukcyjne silnika.
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: raw w 2020-12-18 | 12:19:22
Niektóre sprzęty mają przez cały czas taki zapach, jarającej się płytki ze starego telewizora. :P
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: hatemenow w 2020-12-18 | 15:53:04
Jak to rzekł kiedyś mój kolega, to zapach elektrotechniczny  ;D ;)
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2020-12-18 | 16:20:57
Jak będziesz regulował tarcze to nie do otworu tylko równolegle do rowków ;)
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: kejfree w 2021-01-11 | 22:24:36
cześć,
dziś też rozpakowałem DWE 7485 i odpaliłem. Poza zapachem poszlo trochę iskier i wciąż iskrzy po włączeniu i przy wyłączeniu.
i też nie wiem, co z tym zrobić. także czekam, aż ktoś coś podpowie, co robić.
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: piociso w 2021-01-11 | 22:29:24
W moim DWE7495 iskrzy przy włączaniu i wyłączaniu. Poprzednik od którego Tu na forum kupiłem mówił mi że od nowości tak miała. Poza tym nie daje to żadnych ujemnych skutków. Maszynka ma 7 miesięcy.
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: wilk325 w 2021-01-11 | 23:14:19
Ja mam 7492 i cały czas iskrzy - te typy tak mają.
Tytuł: Odp: Piła dla amatora, czyli starty - nowy wątek :)
Wiadomość wysłana przez: piociso w 2021-01-11 | 23:17:46
Sorry. Popieprzyło mi się. Oczywiście chodziło mi o DWE7492 a nie 95. I potwierdzam to co Kolega wyżej napisał. Podobno ten typ tak ma i iskrzy od nowości.