Sicara widzialem u jednego klajenta w Kalwarii. Kupil uzywke i chwalil. Na poczatku byly bolaczki bo przyszla wytelepana na tirze ale ktos tam zrobil serwis i czyszczenie. Koles na tym drewno opi***ala.
Sciagnal to od makaronow bezposrednio i widac na niej ze niejeden pracownik na niej robil. Obskurnie wygladala ale ciela elegancko ponoc.
Sprawiala wrazenie dosc solidnej.
Koles z tego co kojarze to kupil ja za 20 klockow ... ale czy ten model to juz tego ci nie napisze. W kazdym badz razie serwisant siedzial ponoc caly dzien ale ja wyprowadzil.
Ogolnie makarony maja ceny jak u nas ale maja niektore rozwiazania pod wiora lepsze.
Nie wiem jak z czesciami do tego i raczej tego bym sie bal, ale skoro ktos gosciowi robil serwis to moze i ma do tego czesci. A jak nie to pewnie sprowadzaja.