Maszyny elektryczne stacjonarne > Piły stołowe

Piła stołowa 1,5-2 tyś

(1/8) > >>

Rafal60:
Witam.
Zacząłem się przemierzać do zakupu pilarki stołowej w cenie do 2 tysięcy. Sklepy zwiedzone, moją uwagę przykuły w zasadzie dwa modele pewnie standardowo w tej cenie czyli makita mlt100 oraz bosch pts10.
Piła na start będzie miała za zadanie wykonanie kilku niedużych mebli do domu z płyty meblowej 18mm w tym wymiana szafek kuchennych i głównie cięcie wiórówki ew drewniane listwy oraz Mdf.
Zależy mi na tym aby cięcie  było naprawdę proste i powtarzalne , czyli ustawiam sobie cięcie na bok szafki , mam do wycięcia np 20 elementów na zadaną  szerokość i nie muszę co element sprawdzać czy coś się nie stało, tutaj culaga  na korzyść boscha, w makicie jest krótka i rusza się cała... W obu modelach podobają mi się sanki które po prostu płynnie się przesuwają. Przykladnica do kątów myślę że ok w obu modelach. Oczywiście liczę się z tym że do piły trzeba będzie nanieść poprawki oraz porządnie  wyregulować.
Spodziewam się że miara do culagi, kątomierz  w przykladnicy oraz kątomierz pochylenia tarczy raczej będą niemiarodajne i trzeba będzie ustawiać wszystko samemu? Sprzęt będzie używany hobbystycznie, czasem jakieś małe meble z płyty, drewna pod wymiar, ramy do luster itp. Który model będzie lepszy? Tak jak mówiłem zależy mi na dokładności i powtarzalności.

jaworek:
Żaden.
Czytaj forum zanim zaczniesz pytać.

piociso:
Mam Makitę - uwierz, ciężko ci będzie na niej np. meble kuchenne zrobić. Na jakąś dużą powtarzalność i dokładność nie licz na tej Makicie. Wszystko jest opisane na tym forum. Luzy, przykładnica żyjąca swoim życiem itp....

Bladepoland:
Do produkcji szafek kuchennych z płyt to niestety żadna się nie nadaje. Jeśli ma być zrobione to porządnie, to na żadnej z tych pił nie da się ciąć powtarzalnie i bez wyszczerbień laminatu. Można stosować specjalne drogie tarcze do cięcia laminatu aby ograniczyć wyszczerbienia. Do tego pozostaje oklejanie. Oklejanie ABS ilości materiału na kuchnię choć możliwe jest po problematyczne.
Do produkcji mebli najlepiej sprawdzi się piła z podcinakiem, ale to by trzeba było do używki dołożyć co najmniej 10 000.
Mam piłę DW, która ma powtarzalność cięcia na wysokim poziomie, mam specjalną tarczę do cięcia bez podcinaka, ale zrobienia całej kuchni z płyty i oklejenia tego ręcznie chyba bym się nie podjął.

Acar:
Zderzenie z rzeczywistością:)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej