Autor Wątek: Proma PKS 250p - recenzja  (Przeczytany 8140 razy)

Wielebny

  • Gość
Proma PKS 250p - recenzja
« dnia: 2018-04-06 | 12:25:40 »
To nie formatowka!









Mialem kilka kryteriow, ktore byly dla mnie wazne:
 - szerokosc ciecia przy przykladnicy - im wiecej tym lepiej
 - solidnosc samej przykladnicy - tu jest tzw "biesermeyer"
 - zeliwny stol - szukalem gwarancji albo przynajmniej duzej szansy na plaska i rowna powierzchnie
 - stabilnosc calej konstrukcji

Wozek boczny nie byl  konieczny, szukalem starszego modelu Promy (bez wozka) PKS 255L ale wyglada na to, ze to juz dawno wycofany model. Chociaz teraz wydaje mi sie, ze wozek powinien mi zastapic sanki do ciec poprzecznych - da sie go dobrze ustawic.

Kilka pierwszych wrazen (jak na razie zrobilem ze dwa ciecia testowe):
 - jest ciezka. Blat glowny i boczny sa z odlewu zeliwnego. Obudowa agregatu pily tez jest zeliwna, tak samo kilka innych elementow jak docisk.
 - jest regulowalna. Kazdy doslownie element mozna regulowac. Rownoleglosc rowkow blatu do pily, pozycja blatu dodatkowego, wysokosc wozka bocznego, przykladnice itp
 - jest solidnie wykonana, mimo ze chinka. Elementy zeliwne sa dobrze wykonczone, elementy z aluminium sztywne a wszystko wydaje sie byc dobrze ze soba spasowane.
 - potrzeba sporo czasu zeby ja porzadnie wyregulowac i przygotowac do pracy.
 - da sie uzyskac dokladnosc (do mniej wiecej 1mm) ustawiajac przykladnice przy uzyciu wbudowanych podzialek
 - tnie :D
 - wozek boczny jest na tej samej wysokosci co blat roboczy.

Sa elementy, z ktorych nie jestem do konca zachwycony:
 - fabrycznego klina nie da sie zamontowac tak, zeby jego gorna krawedz byla ponizej wysokosci ciecia. Na razie bede go demontowal do ciec nieprzelotowych. Z czasem albo przerobie istniejacy klin albo kupie drugi do przerobki, zeby utrzymac gwarancje (o ile bym ja stracil przerabiajac klin)
 - zeby zdjac klin potrzeba odkrecic 8 srub mocujacych wkladke tarczy. Paskudnie niewygodne. Do tego potrzeba klucza, zeby go odkrecic, szkoda, ze nie ma systemu mocowania klina jak np w DeWalt
 - wkladka wokol tarczy jest niewiele ponizej blatu. Temat rozwiazany za pomoca podkladki z kartonu w 10 sek.


Da sie ja wypoziomowac. Katomierz nie byl zerowany.


Offline Stachmiesz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1208
  • Carpe diem carpenter ...
Odp: Proma PKS 250p - recenzja
« Odpowiedź #1 dnia: 2018-04-06 | 12:51:37 »
Jak spisuje się ten wskaznik cyfrowy?  Napisz model i jak działa

Wielebny

  • Gość
Odp: Proma PKS 250p - recenzja
« Odpowiedź #2 dnia: 2018-04-06 | 12:53:45 »
W sumie robi co do niego nalezy, o ile pamietam wymieniac mu baterie. W sumie rzadko korzystam, najczesciej lapie katownik i wg niego ustawiam 90 albo 45 stopni.

Z tego, co pamietam to bylo cos kolo 10-12 USD z aliexpress (w tym darmowa przesylka).

Offline Stachmiesz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1208
  • Carpe diem carpenter ...
Odp: Proma PKS 250p - recenzja
« Odpowiedź #3 dnia: 2018-04-06 | 13:27:18 »
Też się nad tym zastanawiam

Offline Fulicarius

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1481
Odp: Proma PKS 250p - recenzja
« Odpowiedź #4 dnia: 2018-04-07 | 00:04:26 »
I takich oto merytorycznych recenzji nam potrzeba!
Myk punkcik reputacji leci ojcze wielebny

Apropo nich mam pewien pomysł, ale to już albo w odpowiednim wątku, albo z adminem na PW
Bielik nie jest orłem!
Należy do rodzaju Haliaeetus!
Orły to rodzaj Aquila!
Czyli bielik to Haliaeetus albicilla a np orzeł przedni to Aquila chrysaetos. To pierwsze niezrozumiałe słowo jest kluczowe!

Wielebny

  • Gość
Odp: Proma PKS 250p - recenzja
« Odpowiedź #5 dnia: 2018-04-07 | 00:24:01 »
Wal smialo, tu nie ma woznych przeczulonych :)

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10184
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Proma PKS 250p - recenzja
« Odpowiedź #6 dnia: 2018-04-07 | 07:59:16 »
Bardzo dobrze , dostatecznie siadaj dwa ;D

a poważnie bardzo fajnie przedstawiłeś opinię :)

Offline GórkaZielona

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 195
Odp: Proma PKS 250p - recenzja
« Odpowiedź #7 dnia: 2018-04-07 | 12:31:48 »
Powiedz jak cena tego cuda? i z jakim DeWaltem porównywałeś ? Kurcze choruję na taką ale nie zmieści mi sie w garażu :(

Wielebny

  • Gość
Odp: Proma PKS 250p - recenzja
« Odpowiedź #8 dnia: 2018-04-07 | 13:53:27 »
Zdziwilbys sie ale pewnie sie zmiesci - mam cale 13m2 u siebie.

Rok temu byly po ~6k pln, teraz widze podrozaly i wolaja za nowe 6,7k. Swoja droga zabawna zmowa cenowa - w ktory sklep bys nie wszedl, to tyle samo kosztuje.

DW745 i 7491, ale przewazyl zeliwny blat, silnik 3F i ogolna solidnosc maszyny. W sumie nie zaluje :)

Offline DaKa_Garage

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2842
  • Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga;
    • DAKA GARAGE
Odp: Proma PKS 250p - recenzja
« Odpowiedź #9 dnia: 2018-04-07 | 20:13:52 »
I na ch*j mam robić reckę mojej Bernardyny jak to to samo :P

Wielebny

  • Gość
Odp: Proma PKS 250p - recenzja
« Odpowiedź #10 dnia: 2018-04-07 | 21:32:23 »
No jak to samo jak Ty masz jakies 230V?  ;D

Swoja droga fajnie by bylo porownac obie, zeby sprawdzic czy to jest 100% kopia jedna drugiej. Wal recenzje!

Offline Puzii

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1989
Odp: Proma PKS 250p - recenzja
« Odpowiedź #11 dnia: 2018-05-30 | 19:05:31 »
Wielebny jaka jest szerokość razem z wózkiem? Się tak zastanawiam czy mi się do garażu zmieści na szerokość :D
Mam na ten  temat swoje zdanie, ale się z nim kategorycznie nie zgadzam!

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10184
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Proma PKS 250p - recenzja
« Odpowiedź #12 dnia: 2018-05-30 | 20:35:25 »
Puzii jakbyś szukał to Wielebnego to już go nie ma ;) zmienił płeć ksywę teraz się zowie Draax ;D

Offline Puzii

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1989
Odp: Proma PKS 250p - recenzja
« Odpowiedź #13 dnia: 2018-05-30 | 21:06:59 »
I tak go znajdą..... znajdą i wyzerują mu ilość postów!
Mam na ten  temat swoje zdanie, ale się z nim kategorycznie nie zgadzam!

Offline akwastolarz

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 240
Odp: Proma PKS 250p - recenzja
« Odpowiedź #14 dnia: 2018-05-30 | 21:11:29 »
Witam. Również mam ten model. Kupiłem używany. Narazie stoi i się kurzy ale jak zjadę do polski to muszę wziąć się za regulację i chyba muszę od nowa zbudować ramię wózka bo już się ragulacja skończyła. Jeśli chodzi o blat i culage to bajka