Ryobi rts1800 czy Makita MLT100

Zaczęty przez rymon, 2019-04-05 | 13:47:45

Poprzedni wątek - Następny wątek

rymon

Witam. Zajmuje się stolarką amatorsko i hobbistycznie. Mam pytanie. Chciał bym kupić niedrogą piłę stołową. Interesuje mnie ta piła jak w tytule: Ryobi RTS1800. Czy może warto dozbierać i kupić Makitę MLT100. Makita ma większy blat i wózek z lewej strony (który mi się bardzo podoba). Różnica w cenie jest spora, ale czy warto poczekać kilka miesięcy i dozbierać na makitę. 
Robię głównie nie duże elementy, klejonki szafki itp. Czasami jakieś zabawki na podwórko (altanka, domek dla dzieci). Materiał sosna, jesion, dąb, olszyna.

KolA

Ryobi RTS1800
Taniej, NIE gorzej, zakładasza softstart za 15zł i śmiga. Popatrz tylko aby blaty były równe i poświęć chwilę na wyregulowanie wszystkiego a będziesz zadowolony. Nawet fabryczna tarcza jakoś daje radę.

marek20

Ryobi ma lepszą przykładnicę. Taka która sama uzyskuje kąt 90 stopni. Makita MLT100 ma prowadnicę dosyć kiepskiej jakości, jedno punktową. Więc bez problemu możesz ją podczas cięcia przekrzywić.
Mam Robala (ryobi) RTS1800 od października poprzedniego roku i działa bardzo dobrze :)
Myślę, że przecięła już z 200m bez problemu. Jedynie dorobiłem Soft Start :)

M.ChObi

rymon Kola Archeo ( i inni ) ma riobi i chwali , ja ( Meridox i inni ) mamy Najlepszą  ( z resztą sprawdź sam wszystkie głosy za makietą :D https://kornikowo.pl/pily-stolowe/krolowa-jest-tylko-jedna/ ) pilarkę czyli MLT 100 .

Różnica w nich jest w sumie taka że makita ma większy blat i większą wysokość cięcia i soft start .

Cokolwiek weźmiesz tak czy siak sanki to must have .

Jakbyś podał gdzie masz warsztat to może się okazać że ktoś w twojej okolicy ma riobi lub makietę i pozwoli ci nią obejrzeć .
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

KolA

Cytat: M.ChObi w 2019-04-05 | 14:08:17 makita ma większy blat
I tak i nie. Ryobi też występuje w wersji z większym blatem :D

rymon

Wielkie dzięki z odpowiedzi. W makicie kusi mnie większy stół i wózek boczny. Tylko czy warto za to przepłacać (i czy w ogóle jest on przydatny). No i wiadomo że makita to dobra marka.
Mieszkam w okolicach Białegostoku. Jutro wybieram się do Leroy Merlin i obejżę Ryobi. Makitę już widziałem.

krzysiek_z

Wózek przeszkadza bo na pewnoooo  nie jest równo z blatem
To orzeł bielik nie jest orłem ?

orb


DaKa_Garage

#8
Jak masz kupować makitę to DW745 rozkłada je obie na łopatki a nie jest dużo droższa od MLT 100

Bladepoland

Święta racja  :). Jak po taniości i przyzwoicie to robal. Jak masz więcej kasy do wydania to lepiej DW 745.

Acar

7492. Dw. Dla mnie bomba. Pomimo rozmiarów. Każdy luz regulowany jakimś imbusikiem. Piękna sprawa. Ani to martin. Ani felder. Ale działa spoko.
Montażysta za dwa trzysta.

vlad

Tyle, że budżet musiałby być 2 razy większy niż na mlt i 3 razy większy niż na robala.
Jeśli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie :)

rymon

#12
No właśnie. Trochę odjechaliśmy od zakładanego budżetu. Planowałem max 1000zł. do makity musiał bym dozbierać jeszcze 700. DeWalt to już za dużo.
Na allegro jest używana Ryobi z rozsuwanym blatem za 850zł. Tylko ja lubię mieć gwarancję.

bluessy

Idąc własnym doświadczeniem i poradami kolegów.....teraz byłabym mądrzejsza  ;D. Weź pod uwagę
zakup tarczówki i montażu pod blatem. Za 1000 zł będziesz miał jakość i parametry których nie da Ci
żadna pilarka stołowa w tej cenie  :)

Mery

ja tam mam makitę i w życiu na robala bym jej nie zamienił :) ale tak to jest że albo kupisz bubel i się wkurzasz albo kupisz coś lepszego i wtedy każdy swoje chwali ;)

wózek w makicie się przydaje do cięcia dużych płaskich elementów takich które nie zmieszczą się na sankach 90% cięć i tak wykonujesz przy przykładnicy albo na sankach. Plusem jest to że gdy po gwarancji coś się zepsuje to każdą najmniejszą pi***ółkę jesteś wstanie kupić za grosze, budowa jej jest prosta i samemu można wszystko w niej naprawić.Ja bym jednak poszedł w makite :)