Stało się, dałem radę, popsułem dewalta. Ciąłem, ciąłem i zaczęło się dymić z silnika, tak dość mocno.
Jeszcze mi trochę kasy brakuje na wymianę sprzętu więc pewnie będę naprawiał.
Zjarało się uzwojenie na stojanie, wirnik wygląda na cały, oprócz miejsca gdzie szczotki iskrzą. Wystarczy tylko kupić lub przewinąć stojan czy wirnik też muszę dokupić?