Kornikowo - Forum stolarskie

Maszyny elektryczne stacjonarne => Piły taśmowe => Wątek zaczęty przez: siekson w 2018-09-04 | 21:52:12

Tytuł: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: siekson w 2018-09-04 | 21:52:12
Stwierdziłem, że sprawię sobie taśmówkę. Nie jest mi potrzeba do czegoś konkretnego ale pewnie sporadycznie przydałaby się do jakichś drobnych prac typu wycięcie kokardek, jakaś deska do krojenia, talerzyk itp. Szukam czegoś taniego i w miarę optymalnego dla majsterkowicza amatora. Nigdy nie miałem tego typu piły. Moje wstępne wyszukiwania dały takie rezultaty:
Atika BS 205 - https://www.ceneo.pl/11577928 - Nie mam pojęcia co to jest za firma ale zachęca spora szerokość cięcia w tej klasie.
Scheppach HBS 20 - https://www.ceneo.pl/46989922 - Moja pierwsza myśl jeśli chodzi o małą taśmówkę. Kiepska szerokość cięcia.
Holzman HBH 230 ECO - http://www.kma-maszyny.pl/katalog-produktow/pila-tasmowa-holzmann-hbs-230eco.html - zastanawiam się z czego wynika różnica w cenie i czy warto dopłacić.
Scheppach Basa 1 - https://www.ceneo.pl/48086340#tab=click - żeliwny stolik to fajna sprawa ale pytanie czy uzasadnia on dopłatę 300 zł w stosunku do modelu HBS20. Odstrasza mała szerokość cięcia i cena. Biorąc pod uwagę, że to raczej zakup zbyteczny wolałbym nie szaleć z wydatkami.

A teraz w Waszą stronę skieruję kilka pytań:
Czy te tanie modele w ogóle się do czegoś nadają?
Czy szerokość cięcia ma duże znaczenie? Czy te 3 cm robią różnicę?
Chętnie poznam Wasze opinie i sugestie. Może ktoś korzysta z któregoś z modeli albo ma inny sprawdzony.
Dzięki!
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: Puzii w 2018-09-04 | 22:02:30
Z tych to chyba Basa najwyższe ma notowania. Ktos z forum ma, nie pamiętam tylko kto. A nie lepiej poz, ukac starego żeliwa za tą kasę? Starczy dla Ciebie i Twoich dzieci, bo to maszyny na lata. Olx pełen takich sprzętów.

Tapatalknięte z drogi

Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2018-09-04 | 22:27:45
Stepacha chyba Mery mial ale raczej to nie byl ton zadowolenia ;D
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: orb w 2018-09-04 | 23:41:28
Atika BS 205 - ta wersja jest już raczej nieprodukowana, zastąpiła ją Atika BS 205-2. Ma trochę insze mocowanie blatu, zmienione mocowanie culagi, przykładnice kątową w zestawie i słabszy silnik o bodajże 120 chińskich watów. Budowę kół także mają nieco inną.

(http://i.imgur.com/1ljulLzb.jpg) (https://imgur.com/1ljulLz) (http://i.imgur.com/2fQxKWJb.jpg) (https://imgur.com/2fQxKWJ)

(http://i.imgur.com/b9wBBzbb.jpg) (https://imgur.com/b9wBBzb) (http://i.imgur.com/Qa5iGEKb.jpg) (https://imgur.com/Qa5iGEK)
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: Sillvano w 2018-09-05 | 00:32:39
Trzy miesiące temu kupiłem sobie taką zabawkę Titan za 200 zeta z licytacji i wstyd się przyznać nie  zakupiłem do niej taśmy i nawet nie włączyłem do prądu, by sprawdzić cz działa:)

Swoją drogą widziałem kilka sprzętów Atiki, chyba to austriacka firma. Ciekawe jak u nich z jakością?
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: Puzii w 2018-09-05 | 07:14:25
Ja bym poszedł w tę strone, od tanich do lepszych:

https://www.olx.pl/oferta/pila-tasmowa-do-drewna-interkrenn-CID628-IDvidSn.html#aaa4086987
https://www.olx.pl/oferta/pila-tasmowa-CID628-IDvr1lj.html#aaa4086987
https://www.olx.pl/oferta/pila-tasmowa-CID619-IDwXi0L.html#69a9eda53a
https://www.olx.pl/oferta/pila-tasmowa-CID628-IDvlN6Y.html#69a9eda53a
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2018-09-05 | 07:45:58
Dwie pierwsze nie warte uwagi.
3 małe kółka = co chwila zerwana (na łączeniu ) piła.
No chyba , ze ktoś ma swoja zgrzewarkę do taśm...
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: siekson w 2018-09-05 | 08:11:50
Na dużego żeliwniaka nie bardzo mam póki co miejsce. Niestety maszyna nie miałaby swojego stałego miejsca a byłaby w razie potrzeby wyciągana ze schowka. Stąd waga urządzenia ma znaczenie. No to zostaje chyba ten ostatni scheppach lub trzeba będzie poszukać na OLX jakiegoś staruszka.
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2018-09-05 | 08:27:01
Uzytkowo to ten szepach niczym się nie różni od marketówek za połowę ceny.
Jak dla mnie ma zaletę w porównaniu z innymi bo obie klapy otwierają się razem.
Gdzieś widziałem komentarz , że to jest właśnie wada ;D
Wszystkie te małe piły to jeden bolek tylko malowany na różne kolory.
Jedne mają blat-wytłoczkę blaszaną , inne ryflowane niby aluminium ale generalnie jw.
Czy się zapłaci 400 czy 900 zł to tnie się na nich tak samo.
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: Puzii w 2018-09-05 | 08:35:38
Zajrzyj do mojego wątku: https://kornikowo.pl/watki-warsztatowe/garaz-by-puzii pierwsza fota, jak dobrze pamiętam 350zł, lekko trzeba było podrasować, ale to pi***oły. I nie oddam za żadne nowe sche-śmieci ;)
Jak Ci sie nie spieszy to przeglądaj olx, allegro, czasami sie pojawiają takie strzały. Ew zajrzę do gościa na złomowisko, od którego to kupiłem , on sprowadza takie cuda z niemiec, może mu coś przyjechało nowego.
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: siekson w 2018-09-10 | 13:31:11
Jako, że celuję w maszynę, którą mógłbym wycinać deski do krojenia i wszelakiej maści talerze i inna drobnicę nie potrzeba mi dużej pojemności cięcia. Zależy mi natomiast aby silnik był w stanie przeciąć np orzech czy czereśnię do 3-4 cm.
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: krzysiek_z w 2018-09-10 | 16:02:51
Uzywkę dewalta... czemu ? bo ja taką mam ;P
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: orb w 2018-09-13 | 16:37:08
Trzy miesiące temu kupiłem sobie taką zabawkę Titan za 200 zeta z licytacji

Ano właśnie, domyślam się, że chodzi o model TITAN TTB705BDS, co zdaje się jest odpowiednikiem RYOBI RBS904. Obie bardzo podobne z wyglądu ("flaczków", parametrów), tylko "pieniendze" się nie zgadzają, bo nówka Rybozy o ~400-500 zł drożej wychodzi, przeliczając na złotówki. Być może dodatkowa kwota zahacza już o temat wytrzymałości materiału, z którego Ryboza jest wykonana w porównaniu do Tytana albo chodzi o lampkę w zestawie i droższą naklejkę firmową. Trudno to ocenić po samych obrazkach, poza widocznymi podobieństwami.

Tytan:
(http://i.imgur.com/WYrtMBsb.jpg) (https://imgur.com/WYrtMBs) (http://i.imgur.com/FKHwrkbb.jpg) (https://imgur.com/FKHwrkb) (http://i.imgur.com/3QXH5kxb.jpg) (https://imgur.com/3QXH5kx) (http://i.imgur.com/97QgVuUb.jpg) (https://imgur.com/97QgVuU)

Ryboszka aka "zielony lyszajek":
(http://i.imgur.com/JgbmM6db.png) (https://imgur.com/JgbmM6d) (http://i.imgur.com/gh4V5xyb.jpg) (https://imgur.com/gh4V5xy) (http://i.imgur.com/eLGFIkdb.jpg) (https://imgur.com/eLGFIkd) (http://i.imgur.com/ohLJnJob.jpg) (https://imgur.com/ohLJnJo)

Wszak Tytan ma całkiem dobre opinie jak za tą kwotę: https://www.screwfix.com/p/titan-ttb705bds-80mm-bandsaw-230-240v/5688p , chyba, że bazują na lekkiej ściemce i zasadzie "kupiłem i się męczę, niech inni poczują ten sam ból".
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: sferoida w 2020-02-01 | 20:42:08
Odkopię temat, żeby nie powielać zbędnych postów

Krótko. Szukam taśmówki: małej, głównie do celów modelarskich, wiadomo - precyzyjnej i "łatwoprzenośnej" tzn. stawianej na stół na czas roboty i zdejmowanej po, coś ze średniej półki cenowej.
Oglądałem jakieś Metabo, w sieci jest trochę średnich opinii i raczej odpuszczę. W zasadzie jestem zdecydowany na Proxxona MBS 240/E, ale może przez ten czas coś się na rynku zmieniło i jest jakaś pilarka podobnych gabarytów.
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2020-02-01 | 20:50:09
A czemu nie wyrzynarka włosowa?
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: sferoida w 2020-02-01 | 20:53:55
Włosówkę już mam, ale brakuje mi czegoś do cięcia linii prostych. Pośredniego pomiędzy dużą pilarką a włosową.
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: trz123 w 2020-02-01 | 20:56:13
Jaki budżet?
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-02-01 | 20:56:16
Może... Odrobinę wprawy do włosówki? ;)
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: sferoida w 2020-02-01 | 21:03:41
Budżet na razie elastyczny, z opcją bez przesady. Tak ok.1.5 k brutto
Wprawy to ćwiczę i szukam, ale nigdzie nie mogę nabyć ;)

Brakuje mi przykładnicy i kątomierza, chociaż tego prostego
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: nickczemnick w 2020-02-01 | 22:17:40
Brakuje mi przykładnicy
Nie wiem czy wiesz ale ten Proxxon nie ma przykładnicy :) Jeśli chcesz piłę do cięcia drewna to odpuść sobie tego Proxxona albo chociaż pomacaj na żywo a ideałem byłoby jakbyś mógł coś uciąć bo kosztuje wcale nie mało.Silnik oszałamiającej mocy 85W i prędkość taśmy 300 m/min wymagają cierpliwości i wyrozumiałości.Do tego niestandardowe taśmy czyli jesteś skazany na oryginalne.Jedyny atut tej piły to chłodzenie wodne ale do drewna to rzecz zbędna :)
Z mojej strony i zaznaczę że jest to moja subiektywna opinia nie spotkałem z małych pił dla majsterkowiczów nic lepiej wykonanego od Holzstara HBS 231-1.Wygląda jak klon Holzmannów i innych chinczyków ale jak się pomaca i przyjrzy z bliska to widać i czuć różnicę.Jak szukałem małaj piły to kosztowała 1600 zł teraz widzę na Allegro za 900.
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: sferoida w 2020-02-02 | 10:41:20
Tak, wiem, że w proponowanym modelu Proxxona brakuje przykładnicy, ale z tym chyba bym sobie poradził. Inni chwalą jednak za precyzję, a do celów modelarskich moc jest wystarczająca.

Przemyślę sugestię [member=2]KolA[/member] odnośnie włosówki, może spróbuję zrobić jakiegoś jiga z kątomierzem i przykładnicą. Wstępne próby pokazują, że pomimo prowizorycznej przykładnicy brzeszczot potrafi jednak myszkować.
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-02-02 | 10:49:06
Na włosówce nie utniesz prosto z przykładnicą. Nie da się i to jest bezsprzeczne. Może czasem jakiś materiał się uda ale pewności i powtarzalności nie będziesz miał.
Pytanie jakiej precyzji oczekujesz bo generalnie na włosówce da się ciąć prosto z ręki. Wymaga to jednak wprawy.
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: jaricz w 2020-02-02 | 13:23:15
Może takie maleństwo dla modelarza będzie ok?
https://swiatnarzedzi.pl/pl/p/Stolowa-pila-tarczowa-FET-Proxxon-pilarka-precyzyjna-27070-polska-gwarancja/2159?gclid=CjwKCAiAg9rxBRADEiwAxKDTugmD4FLctjgMjU6TR7VSMknCobsycOET7FQhDkYymrlql023hw9BtxoCT7wQAvD_BwE
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2020-02-02 | 16:58:02
Sferoida .... a pokażesz co modelujesz ? Jestem żywo zainteresowany ..... a poza tym łatwiej będzie doradzić odpowiednie narzędzie. Taśmówkę Metabo, akurat mam, więc mogę opisać, czy się nada :)
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: sferoida w 2020-02-02 | 18:23:20
Coś tam pokazywałem w przywitalni:
https://kornikowo.pl/napisz-nam-cos/sferoida-sie-wita/msg109159/#msg109159
a więcej na szkutniczym forum modelarskim: Koga, obecna praca:
http://www.koga.net.pl/forum/viewtopic.php?p=86678#p86678
Jest to model zestawowy, a szykuję się (buduję warsztat modelarski, zbieram drewno i ... doświadczenie)  do kolejnego robionego już od podstaw.
Na Kodze można pooglądać jakie inni koledzy robią cudeńka, zapraszam.

Maszynki generalnie potrzebne do rożnego rodzaju listewek: od 1x1mm, poprzez np. 2x5 do 3x12 itp. Cięcie prostych i krzywych, prostopadłościennych i okrągłych. Przygotowanie z różnego rodzaju drewna najczęściej liściastego, idealnie z gruszy. Na marginesie gdyby ktoś miał i chciał się pozbyć to taka gruszkę chętnie przygarnę.
Oczywiście nie chcę się ograniczać tylko do modelarstwa. Zaraziliście mnie takim dłubaniem, a w ramach odskoczni spróbuję coś zmajsterkować.

PS. W zasadzie jestem już jednak zdecydowany na tego Proxxona. Mam już kilka maszynek tej firmy i pomimo ceny chwalę sobie.
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: nickczemnick w 2020-02-02 | 21:27:04
Na marginesie gdyby ktoś miał i chciał się pozbyć to taka gruszkę chętnie przygarnę.
Ja miałem i się niedawno trochę z żalem pozbyłem.Musiałbym zobaczyć czy jakieś resztki jeszcze zostały.Jak ktoś będzie wycinał to znowu kupię bo grusza droższa od egzotyków :)
Tytuł: Odp: Coś bym kupił... tylko co?
Wiadomość wysłana przez: sferoida w 2020-02-03 | 20:14:06
Ooo, chętnie wezmę jeżeli coś się znajdzie. Nie muszą to być jakieś duże kawałki. Gdyby coś to czekam na ofertę.