Autor Wątek: cudo techniki - Lematec - 3 kołowa pilareczka taśmowa i jej regulacja, help  (Przeczytany 5938 razy)

Offline Chaczins

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 969
Siema,
dostałem taką pilarkę taśmową jakiś czas temu. Wynalazek ma 3 koła, jest mały, słaby i ogólnie - ch*jowy, ale jedyny jaki mam, podobny do taśmówki.



Moją główną bolączką tego ustrojstwa jest jego wyregulowanie - ni cholery nie moge tego ogarnąć. Próbowałem na wszelkie sposoby, ale nie idzie.
Modeli takich małych 3-kołowych chińskich pilarek jest wiele, może ktoś z was ma / miał coś podobnego i potrafi podpowiedzieć jakieś tipy. Oglądalem na jakiś niszowych kanałach YT gdzie ktoś miał i regulował, ale niewiele to dało w moim przypadku.

Jak napięta powinna być taśma, czy na dolnym kole powinna być na środku / krawędzi koła, czy na górnym na szczycie czy przy krawędzi? jak najlepiej ustawić prowadnice ostrza w ogranicznikach, oraz ogólnie - jak to cholerstwo regulować.

Jeżeli nie uda mi się dojść co i jak, będe musiał to sprzedać, bo po co mi coś czego nie moge używać, a tylko nerwy psuje. Ostatnio rozcinałem wzdłużnie sobie 4 cm dębu, ponacinałem stołową i chciałem przeciąć ostatnie 0,5 cm na tej taśmówce - spadła taśma, zacieła sie, pokrzywiła. W afekcie rozwaliłem taśmę i tak stoi, a ja piszę w desperacji o ostatnią szansę...



Offline Puzii

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1990
Na YT są filmy jak powinno to chodzić, niekoniecznie niszowe ;)
Tasma nie na środku, lekko do siebie, a dlaczego to nie mam teraz czasu pisać.
Naciągnąć musisz tak, że jak szarpniesz to jak struna w gitarze, musi zagrać i to dość wysoko.
Prowadnice ustaw tak, że z tyłu ustawiasz ogranicznik w takiej odległości, że jak popchniesz taśmę delikatnie to juz się zacznie łożysko kręcić, czy dotykać cokolwiek tam masz. Po boku prowadniki na tzw światełko, prześwit taki ledwo ledwo, byle nie szorowało, ale jak skręci taśma to już się opiera.
I już.
Zerwała Ci się bo za słabo naciągnięta była.
Mam na ten  temat swoje zdanie, ale się z nim kategorycznie nie zgadzam!

Offline Chaczins

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 969
Na YT są filmy jak powinno to chodzić, niekoniecznie niszowe ;)
Tasma nie na środku, lekko do siebie, a dlaczego to nie mam teraz czasu pisać.
Naciągnąć musisz tak, że jak szarpniesz to jak struna w gitarze, musi zagrać i to dość wysoko.
Prowadnice ustaw tak, że z tyłu ustawiasz ogranicznik w takiej odległości, że jak popchniesz taśmę delikatnie to juz się zacznie łożysko kręcić, czy dotykać cokolwiek tam masz. Po boku prowadniki na tzw światełko, prześwit taki ledwo ledwo, byle nie szorowało, ale jak skręci taśma to już się opiera.
I już.
Zerwała Ci się bo za słabo naciągnięta była.

oke - taśma "lekko do siebie" znaczy ze zęby mają iść po mojej stronie koła i tył taśmy też ma być po mojej stronie koła? Czy jak to rozumieć?

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Przede wszystkim to musisz opuszczać to górne ramię możliwie najbliżej materiału ale to pewnie robiłeś. Ramię na za taśmą łożysko o które się opiera taśma?
Taśma spada do tyłu pchana przez materiał czy jak?

Offline Chaczins

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 969
Przede wszystkim to musisz opuszczać to górne ramię możliwie najbliżej materiału ale to pewnie robiłeś. Ramię na za taśmą łożysko o które się opiera taśma?
Taśma spada do tyłu pchana przez materiał czy jak?

do tyłu nie ma prawa bo te prowadniki ustawiam dobrze, tu akurat czaje co i jak. Taśma ma podparcie z tyłu i jest OK.

Tym razem po prostu spadła jakby "w przód" mam wrażenie. Z kółek na górze czy dole, bo źle była ustawiona.

Offline krzysiek_z

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1223
jakieś tipy

Sprzedać i  kupić coś normalnego.

Szczególnie, ze jak widać masz zamiar na prawdę coś na niej zrobić. te piły z małymi kółkami ciężko jest ustawić i do tego zrywają taśmy.
To orzeł bielik nie jest orłem ?

orb

  • Gość
Tasma nie na środku, lekko do siebie, a dlaczego to nie mam teraz czasu pisać.

A co w przypadku kół pokrytych poliuretanową okładziną, która nie jest płaska, a w przekroju jej kształt przypomina oponę rowerową (szosową)? Zastanawiałem się jak na tym ustrojstwie umiejscowić taśmę, wyszło na to, że najlepiej "czuje" się mniej/więcej na środku koła. Rozwarte wewnętrzne zęby nie płaszczą się, bo w zasadzie opierają się mniejszym naciskiem niż na kole pokrytym okładziną płaską w przekroju. Co więcej, po ustawieniu taśmy bardziej w kierunku do użytkownika, skręca ona nieznacznie w lewo.

Offline Puzii

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1990
Jutro postaram się poszukać filmu gdzie jest objaśnione dlaczego, co i jak i gdzie powinna być taśma, będzie nie po polskiemu ale gościu z tego co pamiętam gada na tyle rzeczowo, że po jednym obejrzeniu filmu pamiętam do dziś co i jak..
Mam na ten  temat swoje zdanie, ale się z nim kategorycznie nie zgadzam!

Offline Puzii

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1990
Tu jest film inny niż ten co chciałem pokazać, ale tamtego oczywiście nie mogę znaleźć.
od 1:30 mniej więcej.
I kajam się źle napisałem, dobrze myślałem ale źle napisałem, nie taśma a koło do siebie, bo u mnie kołem sie reguluję. Stąd błąd logiczno-myśleniowy. :)
Okładzina właśnie nie ma być płaska, żeby nie wyprostować zębów, a reszta na filmie..
Mam na ten  temat swoje zdanie, ale się z nim kategorycznie nie zgadzam!

orb

  • Gość
Filmik już widziałem. Gość prowadził także publiczny wykład, nieco dłuższy, dostępny tu. Jednak wszystko tyczy się wyregulowanych maszyn, gdzie zasadniczo manipulujemy tylko naciągiem taśmy, pochyleniem koła górnego, ewentualnie ogranicznikami.

dobrze myślałem ale źle napisałem, nie taśma a koło do siebie, bo u mnie kołem sie reguluję.



Ano właśnie, bo u mnie w ryżowcu, którego niedawno przytuliłem, jest tak, że oba koła można regulować. Dolne blokowane jest 4 śrubami, więc w każdym kierunku można je obrócić, a także wysunąć. Górne koło regulowane jest przez pokrętło tylko w jednej płaszczyźnie, a cały moduł "wisi" na zawiasie. Rozebrałem to wszystko na części pierwsze, bo musiałem wał silnika poprawić po fabryce. Poskładałem, niby działa, ale 100% pewności nie mam, że dobrze. Tnie dosyć prosto, tylko taśma ciut krzywo zgrzana i potrafi stukać o tylne łożysko oporowe. Trochę trzeba się poużerać, żeby ustawić dolne koło tymi 4-ema śrubami. Jak to się ma do trzech kół z chinki Chaczinsa, nie mam pojęcia, ale na pewno jest więcej użerania się.
« Ostatnia zmiana: 2018-09-23 | 17:20:44 wysłana przez orb »