Maszyny elektryczne stacjonarne > Piły taśmowe

Czy ta naprawa ma sens ?

(1/7) > >>

krzysiek:
Witam
Trafiła w moje ręce dość spracowana piła , wielkie słowo "piła" raczej piłka taśmowa. Ustrojstwo jest wielkości Parkside'a tylko ma 21 lat i może troszeczkę jest solidniejsza. Pierwsze co się okazało to całkowity brak gumy na obu kołach.

Szukałem w internecie ,ale rozmiar koła to 7 3/4 cala więc znalazłem jedną ofertę - taśmę poliuretanową 7,5 cala do Black&Decker'a.
Cenę bym może przełknął ale okazuje się ,że nie wysyłają do Europy.
Wpadłem na pomysł ,że może by spróbować z dętką. Dobrałem na oko rozmiar:

No i po kilku próbach z dobraniem szerokości , wyszło tak.


I teraz jak w tytule :
- czy ta naprawa ma sens , czy to wytrzyma ?
- czy nie powinienem dołożyć po jeszcze jednym pasku przyklejonym klejem ?
W tej chwili pasek nie wystaje poza rant na kole pasowym.
Dzięki za pomoc w ogarnięciu wątpliwości.
Pozdrawiam
Krzysiek

KolA:
Są firmy, które poliuretanem regenerują takie koła. Z dentką to chyba nie pociągnie za długo

piociso:
Zgadza się. Z dętką nie pociągnie. Ja próbowałem dętką zastąpić rozlecianą gumę w czołgu parksid-a która ciągnie taśmę. Rozlatywała się zaraz albo prawie zaraz.

krzysiek:

--- Cytat: KolA w 2020-02-04 | 17:45:32 ---Są firmy, które poliuretanem regenerują takie koła.
--- Koniec cytatu ---
Może w Polsce. Bo nie tutaj. Tutaj to mnie taniej wyjdzie kupić nowego Sheppach'a. Prawdę mówiąc to gdyby nie to ,że tę piłę dostałem za darmo, to bym w ogóle nie miał takiego problemu. Nie miałem takiej piły i chyba nie planowałem zakupu, Ale skoro już jest to czemu nie spróbować ?
A gdyby ten pasek gumy z dętki przykleić klejem dwuskładnikowym ?

piociso:
Nie wiem jak w Twoim wypadku. U mnie kleiłem i nic nie dało. Temperatura się wytwarza przy tarciu/przesuwie i klej puszcza.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej