warto inwestować, czy są to precyzyjne urządzenia?

dosyc dobry sprzet. Obecnie produkuja pod marka metabo

Hehe i kolega usunął olxa zeby ktoś mu nie podkupił ?  No proszę ;/ Pytasz się publicznie, my odpowiadamy publiczne.

Pytałem ostatnio o strugnicę w jednym z wątków, ogłoszenie wisiało na allegro dłuższy czas. Umówiłem się ze sprzedającym że dam znać czy się decyduję, ale nie zdążyłem. Już nawet telefonu ode mnie nie odebrał, a ogłoszenie zniknęło. W przypadki nie wierzę, pozostaje się cieszyć że forum ma coraz większy zasięg .

Whatever, kiepsko to wyglada.

Cytat: krzysiek_z w 2018-12-21 | 13:57:56
Hehe i kolega usunął olxa zeby ktoś mu nie podkupił ?  No proszę ;/ Pytasz się publicznie, my odpowiadamy publiczne.

po pierwszej odpowiedź że dobry sprzęt, zakupiłem.
i pomyślałem żeby już kolejne osoby nie nękały sprzedawcy.

przepraszam, jeśli postąpiłem nie odpowiednio. następnym razem postaram się zrobić to lepiej.

Ja mam Metabo BAS 260 Swift niebieskie, podobnych gabarytów, ale obudowa już inaczej wygląda. To co mnie w niej wkurza, to fakt, ze nie ma dolnego prowadzenia taśmy, co według mnie przekłada się na zjeżdżanie taśmy z linii cięcia. Dowiedz się czy ta Twoja ma jakieś rolki prowadzące pod blatem. Ja swoją używkę kupiłem za jakieś 500-700 zł z tego co pamiętam ładnych kilka lat temu.

https://www.ceneo.pl/655016

Sorry że poradziłem w takim razie . Najlepiej wklej fotkę dla potomnosci

Cytat: Strużyn w 2018-12-21 | 14:48:31 To co mnie w niej wkurza, to fakt, ze nie ma dolnego prowadzenia taśmy, co według mnie przekłada się na zjeżdżanie taśmy z linii cięcia.

To dziwne, bo w mniej lub bardziej podłych ryżakach dolne prowadzenie jest. Mnie natomiast dziwi, że nawet jak zrobią po bożemu łożyska oporowe na górze i dole, to ślizgi dają jakieś takie krótkie, stalowe. Na własną rękę trzeba je wymieniać na dłuższe mosiężne/aluminiowe/z mocnego tworzywa. Ja nie wiem, czy aż by tak w kosmos wywaliło to cenę ryżaka, gdyby nie były fabrycznie stalowe?

O jakich ślizgach mówisz ?
Ten najnowszy model Metabo BAS 260 zielony już ma to dolne prowadzenie. Ja natomiast mam mocowanie pod dolne prowadzenie ale samo mocowanie.

Boczne ślizgi mam na myśli. W tańszych taśmówkach są zazwyczaj 2 krótkie pręty (fi ~5 mm) + łożysko oporowe z tyłu, a w droższych już 3 łożyska (np. w Promie PP-250 widziałem).

Skoro jest przewidziane, to może poprzedni właściciel wymontował? W manualu serwisowym też nie ma tej części?

Pozwoliłem sobie zajumać trochę zdjęć z internetów maszynki Proma PP-250, a to mam na myśli (góra/dół):



Zamiast metalowych bocznych ślizgów - regulowane łożyska.

sprzęt stoi i działa.

jak dla mnie tnie bardzo dobrze w porównaniu do ręcznych wyrzynarek
testowałem na kawałku sosny, nie strzępi

o dziwo, wcale nie strzępi sklejki suchej brzozy 3mm

ten przyrząd czy tam przykładnica raczej się nie nadaje, ma zbyt widoczny luz.

ale za cenę jaką dałem, nie mam co narzekać. sprzęt którego nie spodziewałem się kupić tak szybko.

Nadal szukam dolnych rolek do taśmówki. Jak by ktoś coś jakiś miał namiar na gotowe sety to z chęcią. Bo widziałem tylko trakowe i chyba sam będę musiał coś urzeźbić.

Gratulacje Możesz zrobić wyraźniejsze fotki górnego i dolnego prowadzenia brzeszczota ? Może z fleszem, coby dobrze doświetlić.

Wygląda jakby miał po bokach dwa stalowe bloczki po jednej stronie pod kątem prostym  i z drugiej pod ostrym i łożysko z tyłu.