Witam
W pile ,którą opisałem w tym wątku :
https://kornikowo.pl/pily-tasmowe/czy-ta-naprawa-ma-sens/ zaczęły mi pękać taśmy . Na razie dwie . Luzów na kołach raczej nie ma. Taśmy są z ostrzalnia.pl . Pierwsza jaka poleciała to 8x0.6x1425, rozerwało ją jakieś 10 cm od zgrzewu. Druga 6x0.6x1425 , ta poleciała na zgrzewie. Czy jest możliwe ,że za mocno je naciągam. W sobotę ciąłem dosyć dużo na tej szerszej i mimo przypomnienia napisanego mazakiem na obudowie zapomniałem zacisnąć szybki naciąg . Dzisiaj go zaciągnąłem i taśmę zerwało po paru minutach. Założyłem tę cieńszą. Ponieważ taśmy były lekko zagięte - dopasowane do rozmiaru koperty na czas dostawy - naciągnąłem ją wstępnie tak ,że w czasie obrotu widać było gdzie była zagięta. Po zaciśnięciu szybkiego naciągu szła już prosto i też zerwała się.
Nie mam za wielkiego doświadczenia w ustawianiu pił taśmowych więc może popełniłem dwa błędy
:
- pierwszy to taki ,że kołeczki trochę tarły o taśmę.
- a drugi to taki ,że być może (czego teraz nie pamiętam) kołeczki ustawiłem na taśmie nie naciągniętej tym szybkim naciągiem.
Oryginalna taśma miała grubość 0.4 mm te są o połowę grubsze , czy to może skutkować zrywaniem się taśm ?