Maszyny elektryczne stacjonarne > Piły taśmowe

Prawidłowe napięcie taśmy

<< < (2/2)

ozi:

--- Cytat: oldgringo w 2020-11-10 | 14:40:55 ---Gurwa! Ale ja głuchy jestem jak pień. Nie rozróżniam tiiing od tuung.
Dlatego chodzę z żoną do opery. I tak nic nie słyszę  ;D

--- Koniec cytatu ---

Jak masz iTelefon to polecam to  ;D
https://apps.apple.com/pl/app/guitartuna-guitar-bass-tuner/id527588389?l=pl

ozi:
A tak serio napinamy tak ny się nie ślizgało
Przy maszynach z prowadzeniem ciernym napinamy dodatkowo by niwelować „pływanie” taśmy
Przy łożyskach prowadzących tego problemu nie ma

Kiedyś zniszczyłem taśmę rozcinając kłodę. Na tej taśmie sprawdzałem granice napięcia. Nie pękła, gdy naprawdę przesadziłem piła zaczęła „płakać z bólu”. Tylko bardzo delikatne taśmy łatwo zerwać
Różnica pomiędzy momentem „już się nie ślizga” a „chyba za dużo” była bardzo duża. Wnioskuję, że moja piła ma wysoki poziom idiotoodpprnosci  ;D

nickczemnick:
Gadżeciarze mogą kupić,mejkerzy mogą zrobić :)

Zazwyczaj ustawienie tak jak Ozi napisał na czuja wystarczy,jak kto pedantyczny to można w tensometr zainwestować bo to chyba jedyna miarodajna metoda. Jeszcze można chałupniczo - suwmiarka zegarowa albo elektroniczna + 2 ściski.Te skale narysowane na piłach chyba dla ozdoby bo tam jest tylko szerokość podana,a przecież brzeszczczoty mają jeszcze różną grubość.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej