Autor Wątek: Prawidłowe napięcie taśmy  (Przeczytany 1160 razy)

Offline oldgringo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2936
  • I sikalafą
Prawidłowe napięcie taśmy
« dnia: 2020-11-10 | 14:21:53 »
Pan Azjata, który składał mojego Feldka, krzywo nakleił naklejkę do kontroli naprężenia taśmy. Kiedyś, w starej taśmówce ustawiałem taśmę tak, żeby odginała się około 5-6 mm w bok, lub 8-9 mm do przodu. Tak mnie uczono.
Czy teraz też tak się to sprawdza? I czy inaczej napina się taśmy szerokie, a inaczej wąskie?

Online VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6770
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Prawidłowe napięcie taśmy
« Odpowiedź #1 dnia: 2020-11-10 | 14:29:39 »
teraz to się robi na słuch
Jak jest "tiing" to jest OK
a jak "tuuung" to trzeba naciągnąć troszkę ;)

Przy szerszych taśmach "tiing" będzie troszkę niższy, ale jak zrobisz  doświadczalnie to dojdziesz co i jak
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Prawidłowe napięcie taśmy
« Odpowiedź #2 dnia: 2020-11-10 | 14:38:52 »
wiolinowe stroimy do D a basowe do E  ;D
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline oldgringo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2936
  • I sikalafą
Odp: Prawidłowe napięcie taśmy
« Odpowiedź #3 dnia: 2020-11-10 | 14:40:55 »
Gurwa! Ale ja głuchy jestem jak pień. Nie rozróżniam tiiing od tuung.
Dlatego chodzę z żoną do opery. I tak nic nie słyszę  ;D

Offline pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5334
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Prawidłowe napięcie taśmy
« Odpowiedź #4 dnia: 2020-11-10 | 14:46:49 »
Jak będzie napinał na słuch na pewno rozpozna wysokie BZDYNG! ;D

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Prawidłowe napięcie taśmy
« Odpowiedź #5 dnia: 2020-11-10 | 14:49:09 »
Gurwa! Ale ja głuchy jestem jak pień. Nie rozróżniam tiiing od tuung.
Dlatego chodzę z żoną do opery. I tak nic nie słyszę  ;D

Jak masz iTelefon to polecam to  ;D
https://apps.apple.com/pl/app/guitartuna-guitar-bass-tuner/id527588389?l=pl
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Prawidłowe napięcie taśmy
« Odpowiedź #6 dnia: 2020-11-10 | 14:54:38 »
A tak serio napinamy tak ny się nie ślizgało
Przy maszynach z prowadzeniem ciernym napinamy dodatkowo by niwelować „pływanie” taśmy
Przy łożyskach prowadzących tego problemu nie ma

Kiedyś zniszczyłem taśmę rozcinając kłodę. Na tej taśmie sprawdzałem granice napięcia. Nie pękła, gdy naprawdę przesadziłem piła zaczęła „płakać z bólu”. Tylko bardzo delikatne taśmy łatwo zerwać
Różnica pomiędzy momentem „już się nie ślizga” a „chyba za dużo” była bardzo duża. Wnioskuję, że moja piła ma wysoki poziom idiotoodpprnosci  ;D
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline nickczemnick

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 995
Odp: Prawidłowe napięcie taśmy
« Odpowiedź #7 dnia: 2020-11-10 | 17:45:31 »
Gadżeciarze mogą kupić,mejkerzy mogą zrobić :)

Zazwyczaj ustawienie tak jak Ozi napisał na czuja wystarczy,jak kto pedantyczny to można w tensometr zainwestować bo to chyba jedyna miarodajna metoda. Jeszcze można chałupniczo - suwmiarka zegarowa albo elektroniczna + 2 ściski.Te skale narysowane na piłach chyba dla ozdoby bo tam jest tylko szerokość podana,a przecież brzeszczczoty mają jeszcze różną grubość.