Przed kilku laty też rozważałem różne opcje zakupu taśmówki. Pierwotny wybór padł na Makitę -i pewnie był to dobry wybór, praaaawie w budżecie o którym piszecie. Zaślepienie wysokością cięcia tak mnie jednak podjarało, że wybrałem grata dwa razy większego od LB 1200F. Moooooże raz przez te kilka lat skorzystałem z "wysokiego" cięcia, zapłaciłem Makita x 2, no i zajmuje mi Makita x 2 miejsca w warsztacie. Na upartego można go samodzielnie przemieścić na płaskiej powierzchni -ale to szarpanina.
#stolarskiehistorie