"Upcykling" płyty wiórowej

Zaczęty przez mefjuu, 2020-02-20 | 07:23:34

Poprzedni wątek - Następny wątek

mefjuu

Po wymianie mebli pozostało mi trochę niemałych formatek ze starych szaf od Bodzia czy innego BRW, którym chciałbym dać drugie życie. W garażu co się da robię z takich śmieci, ale chciałbym też to wykorzystać w domu. Jednak oczywiście zakrywając tę wstrętną imitację drewna.
Pierwsza rzecz to malowanie płyty. Czego by tu użyć i czy podkład potrzebny na laminacie? Popularna Tikurilla Everal Aqua zda egzamin? A może coś tańszego.

Druga rzecz to malowanie krawędzi po wcześniejszym przeszpachlowaniu. Ktoś się bawił w takie coś?

KolA

Ja kieeeedyś dawno temu używałem jakiejś "farby do mebli". Żadnej konkretnej nie polecę bo to było naprawdę dawno więc wiele się w tej materii zmieniło jednak pod tym pojęciem generalnie bym szukał i myślę, że to się spokojnie sprawdzi. Najczęściej jest to farba gęsta i dobrze kryjąca zatem po zabezpieczeniu krawędzi (szpachlowaniu) spokojnie wszystko równo pokryje.

Jakacor

Tikirilla sie sprawdzi. Zastanow sie czy zamiast szpachlowania nie lepiej okleic krawedzi jakims obrzezem na zelazko i wtedy pomalowac. Moim zdaniem prostszy sposob.

Wojtek Ś

Siema. tikurilla się sprawdzi idealnie tak jak pisze Tomasz. Co do samych krawędzi to po pierwsze py zrywaniu obrzeża możesz uszkodzić krawędzie a po drugie jak masz szpachlować to tylko szpachlówką twardą bo wszystkie do drewna będą miekkie i słabo to wyjdzie. Zobacz że przy szpachlowaniu będziesz musiał pózniej szlifować a to już nie będzie takie łatwe i przyjemne przy wąskiej płaszczyznie. Skierowałbym się albo w ponowne oklejenie albo zostawiłbym to skoro i tak chcesz malować :)
Jak nie odpisuje to znaczy że jestem w warsztacie 😉
https://www.youtube.com/channel/UC1nRaa7YKcWv4BcXJn8m_UQ

tomekz

Mój patent to przesmarowanie wpierw krawędzi klejem winylowym , jeśli nie oklejam .

Wojtek Ś

Cytat: tomekz w 2020-02-20 | 09:36:03
Mój patent to przesmarowanie wpierw krawędzi klejem winylowym , jeśli nie oklejam .
Tomku i dopiero po tym wszystkim szpachlujesz czy odrazu malujesz??  ??? ???
Jak nie odpisuje to znaczy że jestem w warsztacie 😉
https://www.youtube.com/channel/UC1nRaa7YKcWv4BcXJn8m_UQ

tomekz

Klej trochę wciągnie  na wiórze  ,dlatego lepiej szpachlować . Cięty mdf szlifowałem  po kleju  i od razu podkład

mefjuu

#7
Ciekawe z tym wikolem, popróbuję i zobaczę czy bez szpachlowania się obejdzie. Dziś zamówię Tikurillę pod kolor :). Pytanie czy pod Everala na laminacie trzeba dawać podkład?

@Wojtek Ś - płyty i tak będą bez oryginalnych obrzeży bo będę je re-formatował. I dzięki za uprzedzenie, że twarda szpachla będzie upi***liwa w szlifowaniu, wolę sobie życia nie utrudniać i jeśli już tak ma być to wolę podkleić żelazkiem jakieś obrzeże.

ormik

Tak pod Everal trzeba dać podkład.

Jakacor


mefjuu

Cytat: Jakacor w 2020-02-20 | 11:09:33
Dawalem podklad pod everala.

A jakie macie odczucia co do wersji Everala? Są chyba połysk / pół połysk / i mat. Czy do aplikacji starczy wałek gąbkowy czy trzeba się uzbroić w jakieś solidniejsze lakiernicze zaplecze do polerowania etc? (tego nie posiadam)

ormik

Malowałem meble z MDF do złązienki. Jedne wałkiem, zaś drugie już pistoletem z kompresorem. Różnica polega na tym, że na tych malowanych wałekiem jest wieksza tzw. skórka pomarańczy. Te malowane pistoletem lepiej sie rozlała farba i ten efekt jest mniejszy.

mefjuu

Której wersji farby użyłeś i czy poleraowałeś coś?

ormik

#13
Wersja połysk 80. Nic nie polerowałem. Malowałem nią też łóżeczko dla dziecka, kołyske i półki "domki"

Jakacor

#14
Cytat: ormik w 2020-02-20 | 11:18:52
Malowałem meble z MDF do złązienki. Jedne wałkiem, zaś drugie już pistoletem z kompresorem. Różnica polega na tym, że na tych malowanych wałekiem jest wieksza tzw. skórka pomarańczy. Te malowane pistoletem lepiej sie rozlała farba i ten efekt jest mniejszy.
Potwierdzam. Mialem dokladnie takie efekty.
Polmat na sklejce malowany walkiem wyglada tak: