Autor Wątek: Miernik (i) głębokości recenzja / luźne spostrzeżenia  (Przeczytany 29075 razy)

Offline damcioo01

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 8
Odp: Miernik (i) głębokości recenzja / luźne spostrzeżenia
« Odpowiedź #30 dnia: 2022-02-22 | 22:38:03 »
Mały nawiew żeby Ci nie wydmuchało żywicy z formy, a za to w miarę wysoka temperatura. Tylko maska albo dobrze wentylowane pomieszczenie bo opary mogą krzywdę zrobić

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: Miernik (i) głębokości recenzja / luźne spostrzeżenia
« Odpowiedź #31 dnia: 2022-02-23 | 01:13:47 »
w analogowym można łatwo zmierzyć zagłębienia , zablokować i od razu mamy przymiar do frezy piły

W cyfrowym od woodfana też można zablokować, pokrętłem z boku jak w suwmiarce (przynajmniej tak wygląda). Jednak w analogowym nie widzę nigdzie noniusza, żeby można było zmierzyć ułamkowe części milimetra. Tak "na oko" ustawia się np. 0.5 mm?
Samo mierzenie z dokładnością do dziesiątek nie jest ważne. Często wystarczy złapać wymiar i go przenieść. Zupełnie bez odczytywania.


Piotr