Kornikowo - Forum stolarskie
Narzędzia ręczne => Pomiary i trasowanie => Wątek zaczęty przez: Wielebny w 2018-03-29 | 22:29:05
-
Podziele sie z Wami jednym z ostatnich nabytkow z Juli. Szukalem noza do trasowania, olowek nie zawsze pozwoli na oczekiwana precyzje. Dodatkowo trasowanie nozem, poprzez przecinanie wlokien drewna pozwala zmniejszyc ryzyko strzepienia krawedzi ciecia.
Ostrze do trasowania powinno byc ostre, to podstawa. Relatywnie cienkie i zarazem sztywne. Noz z Juli to znana powszechnie Mora - niezle jakosciowo ostrza w nadal budzetowych cenach. Wygodna, drewniana rekojesc (warto przeszlifowac i zaolejowac), poreczne rozmiary i zupelnie kiepska pochwa z plastiku. Wszystko za 50 pln.
Aktualnie lapie sie na tym, ze korzystam przy trasowaniu z noza w sumie czesciej niz z olowka i to nie tylko przy bardzo precyzyjnych projektach.
https://www.jula.pl/catalog/narzedzia-i-maszyny/narzedzia-reczne/noze/noze-snycerskie/noz-snycerski-122041/ (https://www.jula.pl/catalog/narzedzia-i-maszyny/narzedzia-reczne/noze/noze-snycerskie/noz-snycerski-122041/)
(https://www.jula.pl/globalassets/catalog/productimages/122041.jpg)
-
Niebawem dojdziesz do takiej wprawy że będziesz rysował nożem a chleb kroił ołówkiem ;D
Dla mnie ten nóż wygląda jak do otwierania puszki z mielonką ;)
A czym potem wycinasz elementy? Chodzi mi o piłę.
-
Nożem się nie bawiłem, ale znacznik traserski jest mega!
-
Nożyk traserski powinien być z jednej strony płaski.
Używanie zaostrzonego dwustronnie to żadna precyzja a jedynie trochę lepiej niż ołówek.
Oryginalny Narexa kosztuje chyba nawet mniej niż 5 dych.
-
Akurat w Juli nie mieli koszernych nozy traserskich, za to mieli takie. Niespecjalnie lubie kupowac w internecie, bo potem siedz i czekaj na przesylke.
Faktycznie moznaby mu zeszlifowac jedna strone, na razie sprawuje sie zupelnie w porzadku.
-
Szkoda niszczyć taki ładny narządź ;)
Wykonanie autorskiego nożyka traserskiego np. ze starego noża od heblarki to sama przyjemność. :)
-
Jest na liscie :) chyba mnie zmotywowales, zeby go na tej liscie przesunac nieco w gore
-
O , to się cieszę :D
Też miałem na liście spraw i w końcu któregoś dnia się za to wziąłem. Teraz z perspektywy czasu oceniam , że mój jest dużo fajniejszy niż wspomniany wyżej fabryczny. Taka warsztatowa biżuteria ;D
-
To przy okazji . Kupiłem sobie kiedyś nożyk do trasowania Narex'u typ 822301(02). Nie polecam . Akurat ten model im nie udał się.
Tak jak pisał @djaworek , można to zaliczyć do precjozów warsztatowych, patrz na mnie ale nie używaj.
-
Mam ten noz Narexa w wersji 1,5mm i jest w porzadku. Czym nie domagal Twoj egzemplarz?
-
Też mam w wersji 1,5 mm i mam problemy z jego ostrzeniem. Ostrzenie to dość skomplikowana procedura przynajmniej dla mnie.
-
Napisz co sprawia kłopot bo tak to tylko wiemy , że on jest.
Ja swój wykonałem z noża do heblarki i nie ma problemu z utrzymaniem go w kondycji.
-
Już piszę.
Ostrze tego noża jest wzorowane na japońskim nożu Hattori, tylko nikt w Narex-ie nie zauważył ,że średnica rękojeści noża japońskiego w miejscu obsadzenia ostrza jest równa jego szerokości ( podobnie jest w nożu Pfeil ). W nożyku Narex-u ta średnica jest prawie dwa razy większa i do tego dochodzi jeszcze obsadka mosiężna. Co to powoduje ? Ano to ,że przy trasowaniu z liniałem jest wszystko Ok ale już kiedy trzeba trasować przy kawałku drewna ,które jest wyższe niż długość ostrza nóż trzeba mocno odchylić w bok i linia trasowania wchodzi czasem gdzie chce.
Już pomijam problemy z ostrzeniem bo to może być sprawa mojej osobistej ułomności ;) :D
-
No masz... jak w starym dowci**e.
Czy można zajść w ciążę na odległość?
Można ale pod dwoma warunkami , że w pobliżu jest jednostka wojskowa i że wiatr wieje od strony jednostki.
Jeśli wysokość A będzie większa od długości B to czego się można spodziewać.
Przy pochyleniu nożyk może się jeszcze dodatkowo wryć w deskę-przykładnicę i ją zniszczyć.
Kłopot miał być z ostrzeniem a nie z długością ostrza ;)
Tak sobie żartuję bo trasuję zazwyczaj od cienkich szablonów i opisywana sytuacja mi raczej nie grozi.
A poza tym swój zrobiłem po japońsku nawet nie wiedząc o tym że to po japońsku ;)
-
Kłopot polega na tym ,że czasami rozpędzam się i piszę po tabletce na sen. Dlatego te dwa moje posty mówią o różnych problemach. :)
-
a może ktoś chętny na recenzję japończyka? :)
https://woodfan.pl/narzedzia-reczne/noze-i-nozyki/japonski-noz-rzezbiarski-traserski-praworeczny-detail
Proszę pisać na priv.
-
Ty handlujesz na allegro tym? Czy coś pokićkałem?
-
tak, na allegro: https://allegro.pl/uzytkownik/woodfan?order=m
i na sklepie: www.woodfan.pl
-
Fajne masz rzeczy.
Jedna uwaga, strona jest straszna na komórce, nie da się używać.
-
Stona szybciej chodzi na chrome niż na ff.
Ciekawe co jest trafione?
-
dziękuję za uwagi, jeszcze dużo pracy przede mną :)
-
I parę paczek do wysłania.... ;)