Cześć.
Zakupiłem taki kątownik (sklep przykładowy)


O ile kąty wyprofilowane na  płaszczyznach są ok (45/90), to pomiędzy dwoma płaszczyznami kąta prostego nie ma

Ktoś posiada może?

Może w paczce się zgniotlo. Tak czy siak, reklamacja.

Mam, kupiłem w "pakiecie" z uzywkami i też nie trzyma kąta. Może ktoś zepsuł ale u mnie 2 kąty proste nie są proste.

Mój także nie wszystkie kąty trzyma prosto

Pisane było o tym w "tramwaju"
Mam to w wersji empire, kąty proste na krotkim odcinku w miarę, sprawdzalem innym empirem.
Pomiedzy plaszczysnami brak, ale wg mnie nie do tego to ma sluźyć. Ważniejsze jest utrzymanie krawędzi w jednej linii przy obrysie linii cięcia dookola kołka. Tu jest akurat ok.
Taki mam egzemplarz.

W shinwie nawet linie proste zaginały się na koncach.

Inne wymiary, proporcje i kąty są ok. Sprawdzone na empire i starych maluszkach ślusarskich.
Brak kąta prostego między płaszczyznami. Być może "rozgiety" w sklepie lub transporcie.

Dlatgo szkoda hajsu na kątowniki bez normy.

Cytat: zamator w 2018-11-04 | 08:46:05 Być może "rozgiety" w sklepie lub transporcie

Nadal się upieram, że to nie do tego służy. Ułatwia, ale nie do tego

Cytat: VelYoda w 2018-11-04 | 13:25:53

Cytat: zamator w 2018-11-04 | 08:46:05 Być może "rozgiety" w sklepie lub transporcie

Nadal się upieram, że to nie do tego służy. Ułatwia, ale nie do tego

czyli Twoim zdaniem służy to do przenoszenia wymiaru z jednej krawędzi na drugą?

był o tym temat na tamtym forum. U mnie oprócz braku kąta między płaszczyznami, krawędź która robi 45 stopni nie jest w linii prostej tylko jest banan Słaby produkt jak za prawie 100 zeta.

Jakies chyba macie przywalone te katy w transporcie.
Ja mam proste katy i trzymie od poczatku dobrze.

Teraz sprawdzalem od limita i trzymie dobrze, nie liczac tego ze juz nieco wyobijany to jest gites.

Jak kupilem to mialem go zapakowanego w styropian twardy. Musialem rozerwac zeby wyciagnac.

Zamowilem w sklepie na miescie ale fakt ze czekalem z miecha zanim sciagli bo plakali ze nigdzie nie moga dostac.

Z alledrogo nie sciagam czy ze sklepow internetowych bo nie zamierzam sie uzerac z pajacami.
Mam sklep stacjonarny... od razu sprawdzilem katy przy nich. Jakby nie bylo to podziekowalbym i wyszedl w cholere.

Kat 45 tez jest bo na kartce rysowalem specjalnie na a4 cyrklem bo nie za bardzo wierzylem.

Dodatkowo do tego cudaka dostajecie smieci. Kiedy bylo wyprodukowane i kto sprawdzal w EN, reszta jest po dzapanskiemu i gowno z tego moglem sie wyznac.

Wiec albo jestem farciarzem w co watpie albo macie podrobki a w to jestem w stanie bardziej uwierzyc.

Podkresle ze kilkadziesiat razy juz spadl na beton, usrany byl klejem i nic mu nie jest po za widocznymi rysami po eksploatacji.

Przeniesienie wymiary idzie zaje**scie i tez nie mam z tym problemu

Dorzucam zdjecia bo mam dziwne nieodparte wrazenie ze ktos zachwile mi napisze ze pi***ole glupoty
https://drive.google.com/open?id=1Pr4ht6Rr5Wc3d8Qu-UBcX5dDmN6nCBoe

Jutro będę w warsztacie, to z ciekawości sprawdzę swój egzemplarz i dam znać co i jak.