Narzędzia ręczne > Pomiary i trasowanie

Znacznik veritas vs woodfan

<< < (2/2)

Strużyn:
Ja mam ten z czarnym trzpieniem, czasów jak na forum sprowadzaliśmy go za trochę mniejsze pieniążki. Wtedy jeszcze nóż tnący był przykręcany śrubką, która wystawała poza obrys, czyli nie można było np. mierzyć głębokości gniazda. Nożyk i śrubę wymieniłem, żeby tego mankamentu się pozbyć. dokonałem jeszcze dwóch modyfikacji:

1. Ściąłem mosiężną część.... żeby można go było odłożyć bez turlania
2. Problem tego znacznika jest taki, że czarny trzpień luźno lata w mosiężnej obudowie. Przez to trudniej zrobić dokładne ustawienie. Nawierciłem mosiężny element i wrzuciłem nam kawałek gumy, który dokręcam śrubką pchełką.

Po tych modyfikacja korzysta się z niego całkiem przyjemnie. Na Twoim miejscu brałbym Veritasa z mikroregulacją ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej