Nie do końca mobilne, ale nie znalazłem lepszego działu.
Muszę odgruzować piwnicę i garaż, bo przestały spełniać swoje podstawowe funkcje.
W związku z tym postanowiłem zamiast osobnych, kupić coś "wszystko w jednym" i do tego możliwie małe i mobilne w sensie, że da się osobiście ostatecznie max w 2 osoby przemieścić.
Z braku czasu zaniechałem większych prac i nic nie wskazuje abym w najbliższym czasie to się zmieniło, poza jakimiś pi***ołami.
Myślałem nad czymś w rodzaju używki Lurem 26Plus ew. Robland K26 czy chińczyk w rodzaju CWM 250/K5-260L , ale chyba jednak za duże i za ciężkie, szczególnie Robland.
BERNARDO CWM 150 nie wygląda na szczególnie precyzyjne, ale nie znalazłem nic podobnego-lepszego.
Pracował ktoś z Was na takim sprzęcie?
A może znacie coś podobnego markowego, bo jakoś nie namierzyłem. Chętniej widział bym piłę 254mm a nie 200mm, no i 1kW i to chiński d... tez nie urywa.
Aha, niechętnie przekroczył bym 10 tys., a najlepiej około 5 tys.