Autor Wątek: Akumulatorowe narzędzia - Dedra  (Przeczytany 11742 razy)

Offline KompletnyAmator

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 30
Odp: Akumulatorowe narzędzia - Dedra
« Odpowiedź #15 dnia: 2019-12-29 | 22:18:41 »
Nadal nie wiem, co o tym myśleć (moją dużą wadą jest to, że jak się ufiksuję na coś, jak w tym przypadku na Dedrę, to ciężko mnie odwieść od tego :) ).
Dzięki za wszystkie teksty :)

Żeby jednak nie było, że siedziałem i czekałem, co napiszecie, to zrobiłem sobie porównanie cenowe.
Mój początkowy zestaw startowy: wkrętarka 18V, wyrzynarka, akumulator (tu zaszalałem, 4Ah) i ładowarka do niego.
Przejrzałem allegro, wyłącznie nowe (taki nawyk, nie lubię kupować używek). Wyszło mi takie zestawienie:

Marka: wkrętarka / wyrzynarka / aku / ładowarka = łącznie w złotówkach
Bosch: 290 / 299 / 339 / 130 = 1058zł
Dedra: 84 / 195 / 179 / 52 = 510zł
Black&Decker: 149 / 179 / 100 / 98 = 526zł
Dewalt: 350 / 530 / 330 / 105 = 1315zł
Makita: 179 / 699 / 185 / 180 = 1243zł
Meec (Jula): 149 / 189 / 249 / 75 = 657zł

Dedra wypada najtaniej, wiadomo. Zaskoczyła mnie natomiast propozycja KolA, nie sądziłem że ktoś kiedyś poleci mi marketówkę zamiast jakiejś (wydawałoby się sensownej) firmy :)

Mam nad czym się zastanawiać (wiem, ze dla Was wybór byłby prosty ;) ).
Póki co, tak sobie myślę, że skoro z Dedrą miałem dobre doświadczenia, a za cenę jednego Boscha mogę w razie czego kupić dwie Dedry... to z moim użytkowaniem nawet jak coś by się zadziało i trzeba by kupić drugie, to katastrofy by nie było... :D

Nie kojarzę też w ogóle marki Black&Decker. To dla mnie nowość zupełna :)
Pokombinuję, może coś się wydarzy, może myśl jakaś świeża do głowy wpadnie :)
Dzięki raz jeszcze za odzew!
I have spoken.

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Akumulatorowe narzędzia - Dedra
« Odpowiedź #16 dnia: 2019-12-29 | 22:26:10 »
To nie jest tak, że ja polecam Meec zamiast Metabo. To jest tak, że znam rozterki finansowe i podaje kompromis.
Jak zaczniesz się bawić to sam dojdziesz do wniosku, że po prostu się opłaca kupić lepszy sprzęt.

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5677
Odp: Akumulatorowe narzędzia - Dedra
« Odpowiedź #17 dnia: 2019-12-29 | 22:39:16 »
Bosch: 290 / 299 / 339 / 130 = 1058zł
Dedra: 84 / 195 / 179 / 52 = 510zł
Black&Decker: 149 / 179 / 100 / 98 = 526zł
Dewalt: 350 / 530 / 330 / 105 = 1315zł
Makita: 179 / 699 / 185 / 180 = 1243zł
Meec (Jula): 149 / 189 / 249 / 75 = 657zł


Tych skreslonych mozesz sie juz nie tykac ;D to takie dedry tylko za wiekszy piniadz... no i serwis ma cie gleboko w du**e...
Kola ci dobrze pisze o tych meecach, ch*jnia z grzybnia ale dziala, du*y nie urywa bo to nie gorna ani nawet srednia polka no ale kasa tez nie z gornej polki.

Bedzie ci brakowalo to dokupisz.

Problemem nowych jest to ze chca miec w ku**e sprzetu za jak najmniej.
Dojdziesz do tego co ci tam pisali... na razie zabawa a pozniej tak czy inaczej pojdziesz w drogi sprzet bo on na siebie zarabia i dziala bezawaryjnie latami.

Kazdy by chcial se warsztat za 4000 wyposazyc ale niestety to tak nie dziala i trzeba 40 000 albo 400 000 jak chce sie kuc na tym kase.

Na razie bierz to co mozesz zmacac zeby zobaczyc jak i co dziala. Czy mega cudowne mechanizmy sa z du*y i moga sie okazac zwyklym walkiem.

Co ci dalem w zestawieniu to zastanawiaj sie. Boschem handluja znajomi... 1/4 sprzetu wraca na serwis w mniej niz pol roku. Moze te najdrozsze bosche jako chodza obecnie ale i u mnie od dawna sa spaleni.

Boscha nawet otwornice do drewna ostatnio kupilem z systeme szybkiej zmiany koronki, wydalem na to tyle ze moglbym sobie hawery kilka kupic... i sie zje**lo. Nawet zjebom nie wysylam na serwis bo szkoda moich nerwow i zycia.

Offline meeck

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1201
Odp: Akumulatorowe narzędzia - Dedra
« Odpowiedź #18 dnia: 2019-12-29 | 23:37:13 »
i sie zje**lo
Q, ty lepiej napisz czego nie zje**łeś jeśli w ogóle jest takie coś :D
Dedra: 84 / 195 / 179 / 52 = 510zł
Bierz te Dedre. Jak nie będzie pasować to tutaj jest taki dział "Oddam".

Offline pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5336
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Akumulatorowe narzędzia - Dedra
« Odpowiedź #19 dnia: 2019-12-30 | 00:05:59 »
Jako amator napiszę:

Moje doświadczenia (w dziedzinie sprzętu) przeczą staremu powiedzeniu że: biednego nie stać na kupowanie tanich narzędzi :)
Nie traktuję tu siebie jako biednego, bardziej chodzi mi o potoczną myśl/opinię zawartą w tym sformułowaniu, oraz na zasięg (rodzaj narzędzi) jaki obejmuje.

Po pierwsze nie kupuję na zapas/z zapasem. Staram się tak dobierać narzędzie by spełniło moje podstawowe oczekiwania, a nie na zasadzie o kupię mocniejszą wkrętarkę bo może mi się kiedyś przydać, jak będę miał wkręcać ciesielskie wkręty, to dla mnie podobne myślenie jakbym powiedział sobie o kupię sobie ciężarówkę bo kiedyś być może będę musiał przewozić kontener butów.
Jako amator nie wykorzystuję jej zawodowo czyli nie będzie ona u mnie pracowała jak u kogoś kto wykonuje coś zawodowo.
Ma nawiercić otwór w drewnie dla mnie na ogół średnice 3, 6 i 8mm, sporadycznie większe. Wkręcić wkręty maks.dł 50mm i śr.3-4mm, czasami założę na nią szczotkę, a czasami wybełtam kubełek farby. Precyzja wiercenia? Wiercę nią z ręki, więc nawet jeśli będzie miała niewielkie bicie na futerku to czy będzie to ją dyskwalifikowało? Nie.
Mam dwie wkrętarki, bo po zakupie pierwszej doszedłem do wniosku że aby było mi wygodniej potrzebuje dwie.
Pierwsza kosztowała mnie wraz z 1 baterią: 99PLN (STHOR 10,8V kupiony w castoramie) działa z tą jedną baterią od przeszło 4 lat, osadzałem nią gipskartony, i wiercę w drewnie pod kołki 6 i 8mm.
Druga za 140 PLN noname kupiony na allegro z 1 baterią 14,4V, działa też już prawie 4 lata, wkręcam nią wkręty, wiercę w dzirawce jak coś wieszam na ścianie, do 6mm wiercę w profilach stalowych i też jak poprzednio czasami szczotka, czasami coś zabełtam.
Razem: 240 PLN, czyli tyle ile jakaś większa bateria do markowych sprzętów. (jeśli padnie mi bateria u STHORA dokupię nową za niecałe 60PLN), do tej drugiej pewnie nie dokupię bo nie będzie mi się chciało szukać. (STHOR nie wykazuje objawów że ma za chwilę paść, noname - zaczyna mu czasami nie załapywać pozycja neutralna w przycisku zmiany obrotów, na której dokręcam futerko mocując wiertło)
4 lata za 240PLN dla mnie korzystna i mądra decyzja. A to że każdy sprzęt z innej parafii? I co z tego.

Wyrzynarka? Miałem i zajechałem (jeszcze przed tym jak tu się pojawiłem) dwie marketowe,  trzecią zakupiłem DEWALT DW331 bo tu miało to dla mnie sens, przekładający się na to co nią wykonuję, jest z tzw. zapasem - ale tylko dlatego że mogłem ją kupić w naprawdę okazyjnej cenie, coś około 600-660PLN (nowa ze sklepu na gwarancji), za jej ówczesną rynkową cenę czyli około 800 PLN bym jej nie kupił, miałem kupić jakiś model Metabo.

Nie chcę nikogo przekonywać i mówić że tak lepiej, bo to każdego indywidualne podejście i jego pieniądze, ale w przypadku tak prostego zadania jakie ma dla mnie ta wkrętarka spełniać, to powiedzenie: "że biednego nie stać..." jest tezą bez potwierdzenia.


Offline Smokit

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 484
Odp: Akumulatorowe narzędzia - Dedra
« Odpowiedź #20 dnia: 2019-12-30 | 00:42:55 »
mi akurat wepchnęli kątówkę black and decker z dobrego sklepu online nazwy teraz nie pamiętam, ale pełna profeska jak to załatwili, chciałem kupić najtańszą za 100-120zł ale nie było i dali inną, czyli tego black and deckera, który wtedy kosztował z jakieś 190zł, czyli interes prawie życia. ale działa dobrze do dziś i pełni zadaniówkę do dziś.

mam też od nich kablową szlifierkę oscylacyjną i frezarkę, dlatego że tanie były i do zadań, które mogły / mogą się rozwijać, ale nie są kluczowe do pracy.

a firma stara jak świat ;)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Black_%26_Decker

https://en.wikipedia.org/wiki/DeWalt
In 1992, Black & Decker expanded the DeWalt name and used it to rebadge their "Black & Decker Professional" series of heavy-duty tools




Offline newrom

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1275
Odp: Akumulatorowe narzędzia - Dedra
« Odpowiedź #21 dnia: 2019-12-30 | 08:02:41 »

Po pierwsze nie kupuję na zapas/z zapasem. Staram się tak dobierać narzędzie by spełniło moje podstawowe oczekiwania, a nie na zasadzie o kupię mocniejszą wkrętarkę bo może mi się kiedyś przydać

Tak podszedłem kiedyś do zakupu piły, kupiłem dedrę z blaszanym blatem "bo wystarczy", teraz sobie pluję w brodę że nie kupiłem wtedy czegoś innego.
Z akumulatorowymi to raczej bym szedł w jakiś system, bo później można mieć dwa akumulatory i dziesięć narzędzi.

Offline bartsmetkowski

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2785
Odp: Akumulatorowe narzędzia - Dedra
« Odpowiedź #22 dnia: 2019-12-30 | 08:32:41 »
u jednego system sie sprawdzi, a u innego wystarcza dwie wkretarki z dwóch światów

może to kwestia, ze technologia poszła do przodu, jak pracowałem 10 lat temu w casto to w pierwszej kolejności wracała dedra jako reklamacja, zaraz potem topex, perfomance power. Pierwsza rzeczą, o której bym powiedział, że dawała radę to sparky za 298zł (wtedy jeszcze jako NI Cd bodaj), litowo jonowe to wtedy kosmos cenowy był. minęło 10 lat chińczyki się sporo naumiały. 

ja bym mocno rozważył system, Kola zaproponował ciekawą opcję: Meec.

co do DW czy BOscha, którego wymieniłem wcześniej to będą podobne kwoty bosch wkrętarka i 2 aku około 380 allegro i wyrzynarka bodaj za 379 sam korpus czyli tutaj jakies 760zł (system 12v)

Offline Bill Door

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3804
  • Usposobiony duchowo branżowiec
Odp: Akumulatorowe narzędzia - Dedra
« Odpowiedź #23 dnia: 2019-12-30 | 08:41:13 »
Żeby robić fajne rzeczy i sie przy tym bawić wcale nie potrzebujemy narzędzi w jednym kolorze. Naogladata się tych sponsorowanych juguberów i potem takie kfiatki ;) kupujemy na co nas stać i jak sie rozwijamy to sukcesywnie wymieniamy sprzęt na lepszy albo i nie jesli działa. Nie wiem czemu tu nikt zestawu stanleya nie podpikował bo zbiera ciekawe opinie wkretarka i zakretarka a nie zabija cenowo.
Gif-ted guy.

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Akumulatorowe narzędzia - Dedra
« Odpowiedź #24 dnia: 2019-12-30 | 08:44:45 »
wcale nie potrzebujemy narzędzi w jednym kolorze
Oczywiście, że nie. Tak samo jak nie potrzebujemy kabelków FS w każdej maszynie jednak jest to wygodne kiedy nie szukamy akurat pasującego kabla czy akumulatora, łatwiej trzymać jedną ładowarkę niż trzy.
Reasumując masz o czym myśleć, a wybór i tak będzie Twój.

Offline Daraas

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3471
Odp: Akumulatorowe narzędzia - Dedra
« Odpowiedź #25 dnia: 2019-12-30 | 10:07:11 »
Ja zajechałem wiertarko-wkrętarkę Einhella https://www.obi.pl/wkretarki/einhell-wiertarko-wkretarka-tc-cd-12-li-akumulatorowa-12-v/p/6140396
taką ze zdejmowanym futerkiem. Pracowała ostro, nie tylko amatorsko, ale postawiłem nią kilka ścianek GK, niestety spadła mi uderzając futerkiem w podłogę i pękł plastikowy element odpowiadający za regulację sprzęgła i po jakimś czasie całkiem się rozpadł. Podejrzewam, że gdyby nie to, to może jeszcze by popracowała. Bardzo fajna sprawa to zdejmowane futerko, bo można potem włożyć bita i uzyć jako wkrętarki. Oczywiście mocy to nie ma co się spodziewać, bo to einhell 12v ;)
W tej chwili chyba podpowiedziałbym coś jak KolA czyli Meeca czerwonego. System 18v, wkrętarka jeździ u mnie już od jakiegoś czasu bezproblemowo, dużo narzędzi w systemie i chyba 3 lata gwarancji.
A teraz zerknąłem - wkrętara z ładowarką i aku za 189 ... w sumie brałbym na początek... https://www.jula.pl/catalog/narzedzia-i-maszyny/elektronarzedzia-i-maszyny/wkretarki/wkretarki-akumulatorowe/wkretarka-000700/
Do tego masz do wyboru dodatkowe akumulatory, ostatnio była promo na 2x 4Ah za 400 pln więc jak potrzebujesz więcej zasilania to masz.
Black&Decker to chyba jedzie na dawnej opinii bo kiedyś to raczej niezły sprzęt był ... teraz wziąłem niedrogą pilarkę (z Orlenu więc nie kosztowała mnie ) ale jest dramat, nie ma nawet możliwości ustawić 90 stopni ...
Jeśli używasz faktycznie sporadycznie, to taki Meec byłby niezły. Nie wypowiem się o maszynach Dedry, ale wypowiem się o akcesoriach ... kupiłem ostatnio frez , nie użyłem ani razu bo krzywy jak diabli, potrzebowałem długi bit 150mm to też był krzywy :/
Takie zakupy zniechęcają do wypróbowania innych rzeczy danej marki ...
Oczywiście jak masz zaufanie, to możesz sprawdzić park maszynowy Dedry...jak jednak zaczniesz pracować więcej to dojdziesz do tego, tak jak wspomina towarzystwo, że potrzebujesz konkretnych parametrów urządzenia.

A ... i jak będziesz wybierał wkrętarkę, to zwracaj uwagę na prędkość obrotową - przynajmniej ja po sobie czuję różnicę ;)

Offline Smokit

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 484

Offline pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5336
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Akumulatorowe narzędzia - Dedra
« Odpowiedź #27 dnia: 2019-12-30 | 11:59:17 »
Niemal bliźniaczą alternatywą dla meeca jest graphit ze swoim energy+.

Wspomniano tu o możliwości budowania systemu, ten argument choć ze wszach miar logiczny, też dla mnie nie jest na tyle istotny. Bo ile tych narzędzi systemowych jest mi tak naprawdę potrzebnych? Duet wkrętarka/zakrętarka (czy dwie wkrętarki), pozostałe narzędzia akumulatorowe to raczej taki pomoce ich zaleta (bezprzewodowość) jest jednocześnie ich podstawową wadą, szlifierki oscylacyjne, kątowe, piły, wyrzynarki, frezarki to urządzenia o dość dużym zapotrzebowaniu energetycznym, mogą one być pomocne, ale nie zastąpią urządzenia sieciowego.

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10360
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Akumulatorowe narzędzia - Dedra
« Odpowiedź #28 dnia: 2019-12-30 | 12:13:25 »
Pinki narzędzia akumulatorowe dorównują sieciowym, ba w niektórych sytuacjach je przewyższają. Niestety nie w tej półce cenowej.

Offline pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5336
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Akumulatorowe narzędzia - Dedra
« Odpowiedź #29 dnia: 2019-12-30 | 12:51:07 »
Pinki narzędzia akumulatorowe dorównują sieciowym, ba w niektórych sytuacjach je przewyższają. Niestety nie w tej półce cenowej.
Ba! Niektóre rowery są droższe od samochodów :) Ale czy będzie to dla mnie aż tak wielka różnica (poza ceną) czy do sklepu oddalonego o 700m po musztardę pojadę na Wigry3 czy tym drogim? :)

Fyme wierzę Ci, że tak być może (i pewnie jest), mówię tu o sytuacji: amatorskiej, startujesz z nowym hobby, chcesz sobie kupić wkrętarkę, wyrzynarkę, szlifierkę wybrać wszystko na baterię?